Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Było już o sposobach pozyskiwania klientów. Wyszło że najczęściej z polecenia. Oni zazwyczaj już są zdecydowani na współpracę.

Ale zdarzają się też "z ulicy". Znaleźli Was przez google, linki na wykonanych przez Was stronach czy GL. Są wstępnie zainteresowani, pytają o wycenę, wstępnie wiedzą czego chcą, Wy wstępnie wyceniacie (na tym etapie zapewne w widełkach).

Jaki szacunkowo procent takiego "zainteresowania" kończy się podpisaniem umowy i realizacją zlecenia? A jeśli nie kończy to czy klient mówi dlaczego? Za drogo, za długo, nie pasuje mu coś innego? A może w ogóle przestaje się odzywać, bo po prostu chciał się zorientować w cenach?

konto usunięte

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

z googla to 0.001%

nie mówi bo najczęściej potrzebuje tej wyceny dla swoich działań

zwyczajnie jak musi zrobić kalkulację to posyła zapytania oferowe
nawet jak podasz nierealną cenę + lub nierealną - to nie ma najczęsciej znaczenia
jak chce twoich usług to się targuje a jak chce tylko powęszyć to możesz pisać co chcesz

gadka "nie odzywalismy się bo podał pan wysoką cenę" to tylko wymówka, jeśli chce akurat ciebie to się zwyczajnie dogaduje jak każdy zainteresowany człowiek.

w końcu przecież w/g kryteriów podawanych na GL najważniejsze jest folio a później cena;)

jeśli chcesz kupić auto to również starasz się targować
a jeśli cię nie stać to marudzisz " taki strup a tyle chce kasy??"

gadki o pruciu kasy na pozycjonowanie strony to tylko bajki nie mające nic wspólnego z ilością zleceń.

także jak myślisz o wywaleniu kasy na jakąś kampanię googla czy pozycjonowanie w top10 to nie będzie z tego wielkiej korzyści w postaci przełożenia na zlecenia.Jan D. edytował(a) ten post dnia 17.03.10 o godzinie 15:07
Alicja Migda

Alicja Migda Art Director

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

podobnie jak w przypadku Janka google to jakis tam odsetek zapytan

dosc duzo zapytan mam od ludzi ktorzy znalezli mnie na GL chociazby.
I tak czesci chce znac tylko ceny orientacyjne i ta grupa zazwyczaj na zapytaniu cenowym konczy kontakt.
Sa tez tacy ktorzy pytaja o cene i stw ze za drogo.
Odstetek tych z GL ktorzy cos podpisza jest znikomy.

Zdecydowana wiekszosc zapytan konczacych sie umowa to klienci - znajomi moich bylych klientow przez ktorych zostal polecona.
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

te skurczybyki robią sobie z człowiekiem co chcą. Włos się jeży...

jeśli odpisujesz na "anons" firmy, w większości przypadków musisz skonstruować odrębny LM i nie raz i nie dwa przekonstruować CV pod daną ofertę (już nie mówiąc,o staraniu się,żeby to nie były naskrobane patykiem na piasku wypociny, na ściągniętym z neta arkuszu: to już passe...)

Każdy chce CV,LM-czyli do nich to TRZEBA się napocić,żeby zapukać,ale skurwysynki już odpukać,choćby ze zwyczajnym "spierpapier" to już nie mają czasu...
*(jeszcze fajniej jest zresztą,jak żadnych cholera informacji merytorycznych nie zamieszczą,a każą pisac LM-gddzie niby? na utopijne stanowisko?!-padaka...)

Odsetek tych pukających samych z siebie,jest maciupeńki, ale jeszcze mniejszy, ten,który się tyczy adekwatnego stanowiska do kwalifikacji. Jestem grafikiem,ewentualnie wspomagam przy PRze,eventach, takie tam. Rzadko mi się zdarza dostać propozycję roboty w swoim fachu. Zazwyczaj ludzie twierdzą,że grafik to programista i to od wszystkiego, albo,że skoro umiem podstawy mapowania w 3Ds,to mogę tworzyć hiperrealistyczne animacje organiczne 3d z użyciem metod motion capture :))
Zresztą, wiele nie tracą,tylko ja tracę czas,bo wtedy ich odsyłam do odpowiedniego człowieka...

z tych co zapukają na maila osobiście, zazwyczaj 0,000000100 ciągnie dyskusje po humanitarnej wycenie roboty. Na GL raczej same gawędziarze w stylu "kiedyś tam będziemy potrzebowali Pani usług", "za 2tygodnie pewnie się odezwiemy" (sraty pierdaty),ewentualne "zapraszam Panią na kawę"-te lubię najbardziej O_O. Choć jeszcze fajniejsze "Witam"- i człek ma zagwostkę o co biega...Dorota S. edytował(a) ten post dnia 19.03.10 o godzinie 15:39
Tomek Banasik

Tomek Banasik NAZYWAMY.COM /
firmujemy dobre
nazwy

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

25 do 33% zapytań ofertowych kończy się u mnie realizacją zlecenia. W przypadku pozostałych: najczęściej jestem zbyt drogi.

Wbrew poprzednikom - z googla, gdy pozycjonowałem stronę, przychodziło mi sporo zleceń, choć faktycznie, wtedy % tych, które kończyły się realizacją był wyraźnie niższy.

Dorota: nigdy w życiu nie słyszałem, że po zapytaniu ofertowym ktoś przekonstruowywał swoje CV. Raczej wybierał ze swojego portfolio przykłady prac jak najbliższych zapytaniu klienta.
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Tomek Banasik:

Dorota: nigdy w życiu nie słyszałem, że po zapytaniu ofertowym ktoś przekonstruowywał swoje CV.
heh, Ty może nie, ale nieraz ludzie zajmują się różnymi rzeczami i aplikują na różne stanowiska/zlecenia. Po co mam zatruwać tyłek komuś swoimi wszystkimi dokonaniami graficznymi,jak zlecenie jest np. z działki PR? Czasem coś jest atutem,a czasem już kompletnie zbędną informacją. Zresztą nawet w obrębie jednej dyscypliny- po co ktoś,kto szuka ilustratora w technice digital painting,ma czytać o każdym kliencie,któremu zrobiłam jakąś uloteczkę/wizytóweczkę? Taki spis wolę wysłać tym,co chcą oprawy ATL/BTL...
Tomek Banasik

Tomek Banasik NAZYWAMY.COM /
firmujemy dobre
nazwy

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Dorota S.:
po co ktoś,kto szuka ilustratora w technice digital painting,ma czytać o każdym kliencie,któremu zrobiłam jakąś uloteczkę/wizytóweczkę? Taki spis wolę wysłać tym,co chcą oprawy ATL/BTL...

Ok, ale dlaczego pisać o tym w CV, zamiast wydzielić przykładowe prace z portfolio.
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Tomek Banasik:
Ok, ale dlaczego pisać o tym w CV, zamiast wydzielić przykładowe prace z portfolio.
żebyś się głupio pytał ;]
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

zapytałbym po co frilanserce CV i LM ale wolę nie zadawać głupich pytań.

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Ja też nie wiem. Ale niedawno już dwa razy byłem proszony o CV. Może teraz taka moda, że do współpracy potrzebne CV?
Ewa Gillner

Ewa Gillner ParkIdea Coworking
/ Design Studio 5

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Witam

Może tu nie chodzi w dosłownym znaczeniu o CV, tylko bardziej pisemne przedstawienie dokonań freelancera. W sensie, który projekt dla kogo się robiło, w wersji pisemnej, z krótkimi danymi osobowymi.

Sądzę, że czasem odzywają się do Was osoby z HR i one potrzebują to wydrukować, położyć na biurku u szefa, żeby on mógł się na to pogapić. Takie pozostałości po przyzwyczajeniach z rekrutacji na inne stanowiska?

Pozdrawia,
Ewa
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Prot Haładaj:
zapytałbym po co frilanserce CV i LM ale wolę nie zadawać głupich pytań.
chyba powtórzę odpowiedź-
żebyś się głupio pytał.

Zastanawia mnie też co dziwnego jest w łączeniu roboty na ileś etatu i współpracy freelance na inne baty (?)
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Dorota S.:
chyba powtórzę odpowiedź-
żebyś się głupio pytał.

Możesz to jakoś rozwinąć w bardziej opisowy sposób?
Bo pytanie które chciałem zadać z pewnością nie jest głupie.

Zastanawia mnie też stopień twojej zarozumiałości i jakże przecież kobiece próby odpowiedzi na niezadane (przecież!) pytanie.Prot Haładaj edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 19:48
Dorota S.

Dorota S. UPDATE w profilu :)

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

jeeeezu,luzu trochę. Luzuj zawory,bo Ci się jeszcze rozrząd poprzestawia;) Jest miła sobota, jeden z pierwszych, na serio wiosennych dni. Nie ma co tracić życia przed kompem-w szczególności w celu nielogicznego czepialstwa o jakieś szczegóły.

Freelancer też ma jakieś CV i jak się stara o stałą posadę, bo chce np. przestać być freelance,albo łączyć dwie funkcje, to je wysyła. Proste. Niezbyt kumam po co tracić czas na takie rozkminki-lepiej zabrać jakieś dziewczę do kina albo na spacer...

edit:
ps: Poza tym w sumie nieraz wybierają zleceniobiorcę po portfolio+CV, albo zwyczajnie jakaś głupia sekretareczka w ofercie napisze "CV+LM proszę wysyłać..." i nie ma rady- trza to cholerstwo posłać,chociażby nie wiem jak by to było idiotyczne ;)Dorota S. edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 21:15
Prot Haładaj

Prot Haładaj Programmers manager
& solutions
designer. Apps &
applicat...

Temat: Jaki procent zapytań kończy się u Was realizacją zlecenia?

Dorota S.:
jeeeezu,luzu trochę. Luzuj zawory,bo Ci się jeszcze rozrząd poprzestawia;)

ale mi się udało cię fajnie podpuścić.

Ja mam inne doświadczenia. Nikt ode mnie nigdy nie wymagał papierów i papierków oprócz faktur. Jakiś taki szczęśliwy jestem raczej.

Dziewczyna dziś jedna na spacer zabrana. Chcesz się dopisać do grona chętnych?Prot Haładaj edytował(a) ten post dnia 20.03.10 o godzinie 21:15



Wyślij zaproszenie do