Temat: zaniedbane biura
Z tego, co mi wiadomo to osoba przychodzaca na rozmowe kwalifikacyjna powinna odmowic, jesli zaproponujesz cos goracego do picia. Uczestniczylam kedys w jakims kursie, jednym z etapow bylo przygotowanie do rozmowy kwalifikacyjnej - i jako kandydaci zostalismy poinstruowani w nastepujacy sposob:
1. Przybycie na interview - zdjecie plaszcza, odmowa zapropowanego drinka (jesli mozliwe)
2. Poznanie osoby przeprowadzajacej interview- pierwsze lody mozna przelamac mowiac np. ladne biuro, dogodna, latwa do znalezienia lokalizacjia itp.
3. zapamietanie imienia osoby, ktora przeprowadza z nami rozmowe
4. jesli kandydat jest zdenerwowany, zestresowany powinien zasygnalizowac to mowiac np. przepraszam, ale jestem troche zdenerwowany/na. W ten sposob daje do zrozumienia,ze nie jest przyzwyczajony do rozmow kwalifikacyjnych.
Podkreslam,ze powyzsze rady byly przeznaczone dla kandydatow, ale mysle, ze Ty tez mozesz z nich wyciagnac wnioski. Mi osobiscie bardzo sie przydaly :)
Agnieszka N.:Iwona, a powiedz co sądzisz o częstowaniu/nieczęstowaniu kawą/herbatą kandydatow do pracy na spotkaniach (skoro jesteś na czasie w tym temacie)? Czasem wchodzą na 10-15 min a czasem na godzinę. Oczekiwanie na kawę i podanie gorącej skazuje rozmowę na dłuższą - a kandydat może nie być jej wart, lub odwrotnie... rozmowa układa sie fajnie i wypadałoby gardlo przepłukac..
Agnieszka Nadstawna edytował(a) ten post dnia 27.01.07 o godzinie 10:27