konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

Witam,

Obecnie szukam nowej pracy. Chodzę na rozmowy rekrutacyjne. Jest to doskonała okazja do podpatrzenia jak wyglądają różne biura. Moje spostrzeżenia są w wielu przypadkach następujące (to mi się nie podoba):
1. brak dbałości o szczegóły np. mało biznesowe czasopisma w firmie, w której wydawałoby się, że powinny być tj. Forbes czy Home&Market a są np. Gala czy inne tego typu
2. zaniedbane, brzydkie kwiatki, ziemia w doniczce - straszna, jakaś sucha, zżółknięta, zagrzybiała, nieprzycięte zżółknięte czy uszkodzone listki roślin
3. bałagan na biurkach
4. picie wody w plastikowych kubeczkach na rozmowie kwalifikacyjnej
5. kurz
6. niestarta tablica w sali spotkań
7. brak uśmiechu, entuzjazmu, operatywności u recepcjonistek

Jeśli biurem zarządza osoba, która rzeczywiście angażuje się w swoją pracę - to po prostu widać. Wchodzę do firmy i od samego początku jest przyjemnie, miło, czysto. Mam wrażenie, że nie ma takiej osoby (w wielu przypadkach), która zarządzałaby biurem (owszem są recepcjonistki-czy one zarządzają biurem?). Można odnieść wrażenie, że ludzie robią wyłącznie to zostało określone w ich zakresie obowiązków. I brakuje czasem takiej osoby, która zadbałaby o to aby np. te kwiatki rzeczywiście były zadbane, aby w biurze były jednakowe, ładne filiżanki, duży wybór herbat, aby było czysto w kuchni, w salkach, przewietrzone, zbędne rzeczy wyrzucone do kosza, zniszczone, odpowiednie czasopisma branżowe na stoliku, etc. Takie dbanie o dobry wizerunek biura, bo to przecież detale robią ogromną różnicę.
Mariusz Stępień

Mariusz Stępień
http://mariuszstepie
n.net/

Temat: zaniedbane biura

zgadzam się z Tobą w większości.

jedyne z czym bym się spierał do pkt 4.
w firmach są dyspensery wody, w których te kubeczki się wykorzystuje - dla mnie to normalne :)
kawa/herbata to swoją drogą.



Mariusz Stępień edytował(a) ten post dnia 23.11.06 o godzinie 15:08

konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

Woda w plastikowych kubeczkach dla pracowników - ok, ale dla gości w kubeczkach?
Mariusz Stępień

Mariusz Stępień
http://mariuszstepie
n.net/

Temat: zaniedbane biura

a co jeśli gość jest potencjalnym pracownikiem? :)

konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

W moim przekonaniu to nic nie zmienia. Są pewne standardy. Gość, Kilent, Kandydat ma zostać ugoszczony wg określonych standardów, zgodnych z wizerunkiem firmy. Jeśli firma kreuje się na profesjonalą to musi zainwestować w komplet/-y szklanek, filiżanek, talerzyków, eleganckich, raczej kalsycznych.

a z tymi plastkowymi kubeczkami to może tylko i wyłącznie w fabryce plastikowych kubeczków, chociaż i tutaj nie mam przekonania ;)

Mariusz Stępień

Mariusz Stępień
http://mariuszstepie
n.net/

Temat: zaniedbane biura

heh :)

gdy będę otwierał firmę na pewno umieszczę set filiżanek w szafie :)

konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

Moze to kwestia gustu, ale rowniez preferuje szklo. Zwlaszcza w barze.

Jako mezczyzna oczywiscie nie zauwazam suchej ziemi w kwiatkach albo kurzu. Nie przeszkadza mi niestarta tablica.

Czego natomiast nie lubie, to balagan w kuchni. Np 30 lyzeczek po kawie lezacych w zlewie.

konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

Michale,
Z jednej strony strony to dobrze, że te łyżeczki ludzie kładą do zlewu a nie zostawiają gdzieś na szafkach, biurkach, etc.
A czy sam jako Właściciel firmy myjesz po sobie łyżeczkę albo chociażby wkładasz do zmywarki?
Przykład pewnie idzie z góry. ;)
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: zaniedbane biura

ja najbardziej uwage koncentruje na ludziach jesli są gburowaci to zauwaze kazda niedoskonalosc a jak mimo tego ze kwiatki maja sucha ecepcjonistka jest mila i inny pracownicy też to jakos te szczegóły odchodza w zapomnienie

konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

Ja natomiast zwracam uwagę na szczegóły.
Gdy pracowałam jako Office Manager w biurze musiało być czysto, kwiatki zadbane, na biurku porządek, stół w salce idealnie wyczyszczony, krzesła równo ustawione, etc.
Poza tym, przeglądając strony internetowe różnych firm od razu dostrzgam literówki, błędy ortograficzne - oczywiście jeśli są.
Muszę nieskromnie przyznać, że zwracam uwagę na szczegóły i jestem bardzo dokładna. I już wystarczy tej autoreklamy.
Mariusz Stępień

Mariusz Stępień
http://mariuszstepie
n.net/

Temat: zaniedbane biura

Poza tym, przeglądając strony internetowe różnych firm od razu dostrzgam literówki, błędy ortograficzne - oczywiście jeśli są.


przybij piątkę, bo mam dokładnie tak samo, ale to już kwestia mojego translatorsko-korektorskiego zawodu :)

konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

Niewątpliwie jesteś szczególara.. ;) Szczegóły są ważne, ale sucha ziemia w kwiatkach niech nie przesądza o Twojej opini o danej firmie. Czasami jest to wynik nadmiaru obowiązków, a czasem to wynika z kultury firmy - cokolwiek to oznacza.

Za porządek w biurze odpowiada zwykle osoba zarządzająca biurem. Jeśli to jest sekretarka, to sekretarka, recepcjonistka, asystentka, tzw. pracownik biurowy ect. albo ekipa sprzątająca.

Szczerze mówiąc, przed interview przygotowuję się merytorycznie na to spotkanie, nie myślę o tym, czy pokój jest przewietrzony, a kwiatki mają wilgotną ziemię. ;)

Poza tym, też przywiązuję do nich ogromną rolę. Czy też raczej powinnam napisać.. Przywiązywałam. Niepodlany kwiatek, czy nieodpowiednia gazeta nie zbawią świata, ani nie wywołają kolejnej wojny.

A do gburowatej recepcjonistki uśmiechnij się promiennie, gwarantuję piorunujacy efekt. :))

Ps. poprawiałam literówki. Mam nadzieję, że wszystkie. ;D


Magdalena W. edytował(a) ten post dnia 25.11.06 o godzinie 21:14
Mariusz Stępień

Mariusz Stępień
http://mariuszstepie
n.net/

Temat: zaniedbane biura

Magdalena W.:Ps. poprawiałam literówki. Mam nadzieję, że wszystkie. ;D


nie wszystkie :P

PS. Poprawiłam


ale sucha ziemia w kwiatkach niech nie przesądza o Twojej opini o danej firmie.


opinii


Jeśli to jest sekretarka, to sekretarka, recepcjonistka, asystentka, tzw. pracownik biurowy ect.


etc.


Czy też raczej powinnam napisać.. Przywiązywałam.


napisać... przywiązywałam


Szczerze mówiąc, przed interview przygotowuję się merytorycznie na to spotkanie


rozmową kwalifikacyjną ;P

:)


Mariusz Stępień edytował(a) ten post dnia 26.11.06 o godzinie 03:00
Mariusz Stępień

Mariusz Stępień
http://mariuszstepie
n.net/

Temat: zaniedbane biura

skoro jesteśmy przy porcelanie... czy uważacie, że podanie gościowi kawy/herbaty etc. w kubku firmowym to przesada czy "budowanie marki"? :)

konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

Mariusz S.:skoro jesteśmy przy porcelanie... czy uważacie, że podanie gościowi kawy/herbaty etc. w kubku firmowym to przesada czy "budowanie marki"? :)



Odpowiem tak – to zależy. :-)

Jeśli idę na rozmowę do Disneylandu i sadzają mnie na fotelu z myszką Mickey, przy stole w duże czerwone kropki - dostaję herbatę w fikuśnym kubku to nie ma w tym momencie sprzeczności interesów. Wszystko zachowane jest w jednym, określonym charakterze stanowiącym fundament i kulturę firmy.

Jednak, jeśli idę do biura agencji, zajmującej się doradztwem personalnym i stawiany jest przede mną tandetny, obleśny kubek firmowy, który nie pasuje do oficjalnie głoszonych wartości, kultury organizacyjnej firmy, określonych standardów to ten symboliczny kubek obniża w moich oczach renomę firmy.

Mam takie spostrzeżenie, że niektórzy Prezesi piją z kubków na spotkaniach! Kubek jest tutaj pewnym symbolem – taki, być może nieświadomy komunikat - „czuję się tutaj pewnie, to moja firma, mogę robić to co chcę”. Być może przesadzam, bo np. nie ma to dla nich znaczenia, nie zwracają uwagę na takie szczegóły, mają ważniejsze sprawy... Ciekawa jestem jakie jest Wasze zdanie?


.
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: zaniedbane biura

Iwona, a powiedz co sądzisz o częstowaniu/nieczęstowaniu kawą/herbatą kandydatow do pracy na spotkaniach (skoro jesteś na czasie w tym temacie)? Czasem wchodzą na 10-15 min a czasem na godzinę. Oczekiwanie na kawę i podanie gorącej skazuje rozmowę na dłuższą - a kandydat może nie być jej wart, lub odwrotnie... rozmowa układa sie fajnie i wypadałoby gardlo przepłukac..


Agnieszka Nadstawna edytował(a) ten post dnia 27.01.07 o godzinie 10:27
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: zaniedbane biura

Agnieszka N.:Iwona, a powiedz co sądzisz o częstowaniu/nieczęstowaniu kawą/herbatą kandydatow do pracy na spotkaniach (skoro jesteś na czasie w tym temacie)? Czasem wchodzą na 10-15 min a czasem na godzinę. Oczekiwanie na kawę i podanie gorącej skazuje rozmowę na dłuższą - a kandydat może nie być jej wart, lub odwrotnie... rozmowa układa sie fajnie i wypadałoby gardlo przepłukac.. <br/><br/><br/>Agnieszka Nadstawna edytował(a) ten post dnia 27.01.07 o godzinie 10:27

Każdy gość jest klientem i nie można oceniać jego wartości
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: zaniedbane biura

No sorki Julek, ale w przypadku kandydatów do pracy jednak wartość człowieka - przynajmniej w sensie robotności - podlega ocenie. Nie mowię, że sprawiedliwej i ostatecznej - ale to własnie zakładamy.

Mam nadzieję, że Iwona odpowie mi czy dostaje na spotkaniach w sprawie pracy picie.

Ja osobiście jestem za, choc przyznaję, że podświadoma konieczność spieszenia sie z daną rozmowa czasem sprawia, że takie spotkanie musi obyć sie bez "przyjęcia".
No i pewnie wtedy mam opinię strzaskaną u kandydata...

konto usunięte

Temat: zaniedbane biura

tak czy owak nie warto sobie zamykac drzwi pierwsza pobiezna ocena... jesli nie ma dosc czasu, lepiej zlecic rekrutacje tym co maja tylko na to czas...
po lebkach atwo zlowic pozoranta ;)
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: zaniedbane biura

Opinię o firmie budują równiez potencjalni pracownicy. Dlatego tez traktuję każdego z nich jako gościa. A wiec herbata / kawa w filiżance, jeżeli tylko rozmówca chce czegoś ciepłego się napić lub stosowne szklanki do napojów typu soki lub woda.

Taki potencjalny kandydat przyjęty w sposob profesjonalny daje tak samo ważną opinię o firmie jak i potencjalny klient.



Wyślij zaproszenie do