Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: WYJAZD MOTYWACYJNY - PODRÓŻ

Podróż motywacyjna to przede wszystkim przygoda.
Programy imprez typu incentive są tak konstruowane, by uczestnicy
na długo pozostawali pod wrażeniem wyjątkowej przygody. Wyjazdy
te są nagrodą dla pracowników za osiągnięcie wyznaczonych
celów lub dla partnerów handlowych czy klientów za lojalność.
Podróże motywacyjne przyczyniają się także do polepszenia
relacji w zespole.

Aby organizować udany wyjazd, należy poznać potrzeby, oczekiwania
i możliwości finansowe klienta. Ponadto trzeba pamiętać, żeby
nie podnosić zbyt wysoko poprzeczki. Jeśli teraz firma wyśle
klientów na Mauritius, to w przyszłym roku ze zwiedzania Aten
mogą nie być zadowoleni.

Dla większych grup pracowników firmy wybierają wyjazdy krajowe
lub do państw sąsiednich. Coraz częściej wyróżnieni pracownicy
mogą zabrać ze sobą partnerów, a nawet dzieci. Mogą to też
być specjalne programy, obejmujące m.in.
- naukę jazdy na nartach,
- podróż balonem,
- lot na paralotni,
- rafting.
Ważne, by impreza była niekonwencjonalna i zdecydowanie odbiegała
od codzienności.

Firmy, które na wyjazdy motywacyjne mogą przeznaczyć więcej
pieniędzy, wybierają odleglejsze i mniej popularne miejsca,
zwłaszcza dla klientów. Na nich bowiem nie można oszczędzać.
Firmy boją się, żeby klient nie przeszedł do konkurencji.
Poza tym uczestnikami takich wyjazdów są często osoby, które
już zwiedziły kawałek świata, dlatego trzeba im zaoferować
oryginalniejsze miejsca i atrakcje.

Uczestnicy incentive travel rzadko nastawiają się na lenistwo na
plaży, oczekują natomiast aktywnego spędzenia czasu. Może to
być
- nurkowanie,
- przejażdżki na wielbłądach,
- pustynne safari,
- snorklowanie w parkach narodowych.
Na przykład
- w Indonezji klienci spali w bungalowach nad brzegiem morza,
- w Wenezueli łowili piranie i spali w hamakach u podnóża
wodospadu Salto del Angel.

Jednak aby było ciekawie nie zawsze trzeba jechać na koniec
świata. Niedawno zorganizowano dla klientów pewnej firmy wyjazd do
Paryża. Nie było to jednak zwykłe zwiedzanie miasta. Uczestnicy
brali udział w miejskiej grze i poruszali się szlakiem bohaterów
książki „Kod Leonarda da Vinci” Dana Browna.

A Wasze wspomnienia i wrażenia z podróży motywacyjnych?

źródło: Puls Biznesu, Strona: 14, Jaki budżet, taki wyjazd, 20
listopada 2009 r.