Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

Czy gość, który odwiedził nasze stoisko i zadaje mnóstwo dociekliwych pytań, to aby na pewno nasz potencjalny klient?
A może... konkurent?
Targi to doskonała okazja do tego, by jawnie i z pierwszej ręki uzyskać wszelkie możliwe informacje o konkurencji. Wystarczy odwiedzić odpowiednie stoisko, a jego pracownik z uśmiechem na ustach dołoży wszelkich starań, by jak najpełniej poinformować nas o najnowszej technologii zastosowanej w produkcie, o cenie i innych ważnych szczegółach.
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

Alez mam to czesto w firmie w okienku live'chat, gdzie "klient" zadaje dużo i dziwnych pytań.
Pamiętam też raz gdy poprosił o wysłanie "absolutnie wszystkich materiałow promocyjnych jakie posiadamy" - pechowo przedstawiłsię z imienia i nazwiska - resztę zrobiło google.
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

Opowiadając o produkcie, łatwo jest wejść w szczegóły, które niekoniecznie powinny dotrzeć do naszego rozmówcy. Dlatego przed wyjazdem na targi warto omówić ten temat z personelem obsługującym stoisko i ustalić spójną koncepcję informowania o produkcie. W ten sposób można zminimalizować ryzyko, że konkurencja w końcu dowie się, jaki składnik sprawia jest przyczyna przewagi konkurencyjnej.

konto usunięte

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

Hmmm...

patrzę i oczom nie wierzę... bo wypowiedź Juliusza jest żywcem ściągnięta z artykułu Szpiedzy tacy jak myhttp://www.stoisko.pl/?words=szpiedzy&w=0&o=3082 opublikowanego 07.10.07 na portalu Stoisko.pl, bez podania źródła.

Pomijając rozważania na temat praw autorskich, absurd polega na tym, że założyciel wątku odpowiedział na wypowiedź Bartłomieja cytując kolejną część artykułu...

Juliuszu, czy zamierzałeś pociągnąć cały wątek, wklejając odpowiednie fragmenty artykułu jako swoje przemyślenia?

konto usunięte

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

Ten temat jest stary jak Świat... dobrze, że nic nie stoi w miejscu! Zmiany :))
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

Anna Serwin:
Hmmm...

patrzę i oczom nie wierzę... bo wypowiedź Juliusza jest żywcem ściągnięta z artykułu Szpiedzy tacy jak myhttp://www.stoisko.pl/?words=szpiedzy&w=0&o=3082 opublikowanego 07.10.07 na portalu Stoisko.pl, bez podania źródła.

Pomijając rozważania na temat praw autorskich, absurd polega na tym, że założyciel wątku odpowiedział na wypowiedź Bartłomieja cytując kolejną część artykułu...

Juliuszu, czy zamierzałeś pociągnąć cały wątek, wklejając odpowiednie fragmenty artykułu jako swoje przemyślenia?
tak początek wątku został zaczerpnięty z jakiegoś tekstu,
i miał on służyć wywołaniu dyskusji na forum
jednak z pewnością nie kopiowałem tego z portalu stoisko.pl
jestem co do tego przekonany
ponieważ nigdy takiego portalu nie odwiedziłem
prawdopodobnie ktoś inny to zrobił i puścił w elektroniczny świat
na wypowiedź Bartłomieja odpowiedziałem innym fragmentem
albowiem doszedłem do przekonania, że być może "zajawka"
jest zbyt lapidarna i dlatego nikt nie chce dyskutować
czas pokazał, że na grupie liczącej 3.600 osób tylko ja i Bartłomiej zainteresowaliśmy się tematem

konto usunięte

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

Juliusz Bolek:
Czy gość, który odwiedził nasze stoisko i zadaje mnóstwo dociekliwych pytań, to aby na pewno nasz potencjalny klient?
A może... konkurent?
Targi to doskonała okazja do tego, by jawnie i z pierwszej ręki uzyskać wszelkie możliwe informacje o konkurencji. Wystarczy odwiedzić odpowiednie stoisko, a jego pracownik z uśmiechem na ustach dołoży wszelkich starań, by jak najpełniej poinformować nas o najnowszej technologii zastosowanej w produkcie, o cenie i innych ważnych szczegółach.

Nie tylko targowi - szczególnie telefoniczni lub emailowi. Takich "klientów" nauczyłam się rozpoznawać na kilometr, zadają bowiem nadzwyczaj nietypowe pytania o szczegóły ofert. Odpowiadam wtedy regułkami i gotowcami z katalogu lub strony www - lub odsyłam do przeczytania umowy i warunków rezerwacji. Zazwyczaj zamyka im to usta.
Przy okazji - chciałam ponownie się przywitać na grupie i obiecać nieco bardziej czynne uczestnictwo - jak zwykle, Juliuszu, mnóstwo ciekawych wątków - tylko skąd w pełni sezonu wziąć czas na ich rozwijanie?
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

Tatiana S.:
Przy okazji - chciałam ponownie się przywitać na grupie i obiecać nieco bardziej czynne uczestnictwo - jak zwykle, Juliuszu, mnóstwo ciekawych wątków - tylko skąd w pełni sezonu wziąć czas na ich rozwijanie?
no na to pytanie trudno dać jednoznaczną odpowiedź
choć moim zdaniem znajdzie się jakaś dziura w czasie
w czasie której można zajrzeć na GL i do FI
samo zwykle robie to miedz 5.00 i 7.00 rano
Jolanta D.

Jolanta D. Rekruterów zapraszam
do kontaktu -
stanowiska
menadżerskie

Temat: Szpiedzy tacy jak my (marketing targowy)

a ja chyba wiem, gdzie Juliusz widział ten artykuł.
Znalazł się na portalu Marketing przy kawie.
Też go czytałam, teraz z ciekawości sprawdziłam. Jest zresztą podpisany imieniem i nazwiskiem Ani.

Co nie zmienia faktu, że uczciwie byłoby - przytaczając jegoo fragmenty - napomknąć, że nie są to własne przemyślenia...

Następna dyskusja:

jak stworzyć procedurę




Wyślij zaproszenie do