Agnieszka
Nadstawna
Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.
Temat: słuzbowa komórka i rachunki
Cytuję za TUR-INFOPrzewoźnik zapłaci 75 tys. zł za smsy wysyłane przez pracownika
Nadużycia firmowych telefonów komórkowych zdarzają się całkiem często. Jeżeli jest to kwestia kilkudziesięciu, czy też kilkuset złotych, to pracodawca najczęściej przymyka oka. Trudno natomiast nie zauważyć rachunku za rozmowy służbowe na.... 75 tys. zł.
Jeden z kierowców Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku chciał wygrać 100 tys. zł. Teraz musi zapłacić pracodawcy za 31 tys. wysłanych sms-ów.
Spółka zapłaciła już rachunek, ale teraz domaga się od kierowcy zwrotu całej "przepuszczonej" przez pracownika kwoty, czyli 75 tys. zł.
Wszystkie 31 tys. sms-ów kierowca wysyłał na konkurs ogłoszony przez jedną z ogólnopolskich stacji telewizyjnych, w którym nagrodą główną było 100 tys. zł.
Zwycięzcy konkursu jeszcze nie wyłoniono. Przewoźnik trzyma jednak kciuki za pracownika, bo to - W miarę bezboleśnie rozwiązałoby to nasz wspólny problem - powiedział rzecznik słupskiego MZK Hubert Boba.
Na razie jednak spłatę sms-owego długu wobec spółki poręczyła swoim majątkiem rodzina kierowcy. Kierowca nie straci pracyy z powodu wysokiego rachunku.
Wydzwoniona kwota stanowi równowartość niemal trzyletniego wynagrodzenia kierowcy.
Służbowe komórki zostały kupione kierowcom autobusów słupskiego MZK przed 6 laty. Aparaty zastąpiły używane wcześniej radiotelefony, które trzeba było wycofać, bo pracowały na częstotliwościach zastrzeżonych dla służb mundurowych. Telefony komórkowe służyły do kontaktu z dyspozytorem ruchu. Miesięczny limit na rozmowy wynosi 15 zł.
Po tej sytuacji przewoźnik wprowadził nowe zabezpieczenia w służbowych komórkach.
koniec cytatu
więcej na:
http://www.tur-info.pl/p/ak_id,2534,,przewoznik,sluzbo...