konto usunięte
Temat: Skutecznie motywować...cud narzędzia
Chętnie podyskutuję z Wami na temat ciekawych doświadczeń z motywowaniem pracowników zarówno fizycznych jak i umysłowych.Pozdrawiam
Milena
konto usunięte
Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU
Agnieszka
Nadstawna
Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.
konto usunięte
konto usunięte
Tomasz Staniak Klik klik
Małgorzata M.:
a co do samego motywowania, ponoć dobrą metodą jest - jeśli pracownik naprawdę ma potencjał i chcemy żeby pracował efektywniej - wzięcie go na rozmowę i wytworzenie atmosfery szczerości i zaufania. Należy wzbudzić w pracowniku poczucie, że od niego w duzym stopniu zależy los firmy. że jest jedną z nielicznych osób, a nawet jedyną, w której pokładamy nadzieję, bo wiemy, że jest w stanie zrobić 'wielkie rzeczy'..
Pozostaje tylko pytanie o etykę takiego zachowania.. Ale trzeba mieć nadzieję, że szef naprawdę docenia, a pracownik tylko na tym skorzysta.
konto usunięte
Tomasz Staniak Klik klik
Agnieszka
Nadstawna
Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.
Małgorzata M.:
proponuję pójść z pracownikami w czasie przerwy na 'papierosa'.
konto usunięte
konto usunięte
Anna Maria S.:
dla mnie najwieksza motywacja:
nowe technologie i zaufanie zarządu
konto usunięte
Agnieszka
Nadstawna
Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.
konto usunięte
Agnieszka
Nadstawna
Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.
Andrzej B.:
Agnieszka nie prawda - zasady są ogólne. Stosowałem je w fmcg i sprawdzAją się w b2b.
Wszystko zależy od wprowadzającego i pilnującego. :)
Tomasz Birezowski architekt
konto usunięte
konto usunięte
Andrzej B.:
Tomek ale w większych firmach zarządzasz poprzez pośredników.
Tak naprawdę szef zarządza np. grupą RKS-ów. A RKS-i swoimi P.H.
Każdy ma podejść indywidualnie. Od tego są szkolenia i coaching.
Struktura o której wspominałem to ok 100 osób w działach handlowych. Podobnie jest w firmach np. 1000 osobowych.
Trudno by prezes takiej firmy znalazł czas dla każdego. Ale znajduje dla bezpośrednich podwładnych.
konto usunięte
konto usunięte
Andrzej B.:
Staram się. Nie zawsze to się udaje. Mam też cichych wrogów w organizacji. I ich staram się też oswoić. Jeśli nie ma możliwości- wtedy wiadomo co ma się zrobić.
A wiesz jeśli chodzi o ich odczucia - staram się bardzo - ale jak będę słaby to do porządku doprowadzi ich mój następca.
Takie są nasze menedżerskie zadania i losy. Jak masz za miękie serce to masz tw... dalej wiesz.
Następna dyskusja: