Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

Co sądzicie o roślinach w biurach?

konto usunięte

Temat: rośliny

:) fajny temat Juliusz, chętnie poobserwuję odpowiedzi.

Pozdrawiam
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

dla mnie sprawa roślin jest ważna, cieszę się, że też to dostrzegasz, ale jakoś widzę że ludzie wstydzą się o tym mówić
Piotr Michalak

Piotr Michalak 15 lat doświadczenia
w reklamie i
budowaniu wizerunku

Temat: rośliny

wstydzą? dziwne, przecież rośliny to raczej nie wstydliwy temat. Ja lubię rośliny, nadają klimat i lepiej się pracuje, nawet w biurach wieloosobowych rośliny znajdą sobie miejsce. Generalnie jestem zwolennikiem roślin, akwariów w biurach.
Agnieszka S.

Agnieszka S. W pracy inspektor, z
zamiłowania
fotografik

Temat: rośliny

Nie wstydzą się, nie wstydzą :)

Odkąd przeprowadziłąm się do kolegów z bratniego działu (technicznego) wprowadziło się do nich też 8 moich roślinek, dla których wcześniej nie miałam miejsca. Tworzą one obecnie na parapecie i na moim biurku regularną kompozycję, którą trudno przeoczyć, tym bardziej, że niektóre elementy tej "instalacji" są zmienne. Jeszcze do niedawna wśród zielonych bluszczy stały fioletowe wrzosy. Obecnie są to żółte i białe chryzantemy. A w okresie Bożego Narodzenia wiadomo, co będzie :) Kwiaty czują się bardzo dobrze i stoją nawet dłużej niż te, które zakupiłam do domu. Bluszcze nawet wypuściły kilka młodych zielonych listków.

Kwiatki kupuję sama za własne pieniądze. Ich obecność rekompensuje mi w pewien sposób wiele godzin nieobecności w domu, gdzie mogę się kwiatami otaczać. Poza okresem jesienno-zimowym mam ich do syta w małym ogródku.

Kolegom chyba spodobał się nowy porządek na parapecie. Odstąpili mi go prawie w całości, zabierając rozmaitego rodzaju sprzęt "starsznie potrzebny pod ręką". Zaczęli nawet dbać o swoje biurka i otoczenie, tak że liczba elementów walających się po biurkach i wokół biurek systematycznie, a nawet regularnie spada. Mam wrażenie, że nasz wysokiej rangi manager wpadający raz na kilka miesięcy do naszego biura, rozglądał się ostatnio z niedowierzaniem.

Dostałam nawet od kolegów nieformalne zlecenie na wystrój świąteczny pokoju. Przyznam, że taka sytuacja bardzo mi odpowiada. Dostaję pewną przestrzeń i wolną rękę by zaaranżować tę przestrzeń przy pomocy roślinek.

Jest jeszcze jeden ciekawy aspekt tej sprawy. Panowie chyba naprawdę widzą całościowo, nie zauważając szczegółów. Przy zmianie dekoracji czasami cały dzień zajmuje kolegom zauważenie, co się zmieniło w pokoju. Bo że coś, to czują przez skórę. Widzę że z naszymi kwiatkami czują się dobrze.

I chyba są zadowoleni, gdy ktoś zauważa parapetowe poletko kwiatów, które odróżnia nasz pokój od innych o bardziej surowym wystroju albo.. z kwiatami ale zasuszonymi w kolorowych doniczkach.

konto usunięte

Temat: rośliny

Agnieszko, mogę sobie tylko wyobrazić jak pięknie wyglada miejsce w którym pracujesz...

Nie ulega wątpliwości, że zieleń jest ważnym elementem wystroju biura. Uważam, że warto zainwestować w roślinki, które nie są zbyt wymagające, są okazałe, świetnie się prezentują. Oczywiście muszą doskonale pasować do wystroju, wielkości wnetrzna. W małym biurze niezbyt dobrze wygladają ciężkie, duże i masywne donice. Uważam, że duże roślinki, w masywnych donicach najlepiej pasują do dużych przestrzeni, np. w banku.

Wydaje mi się, że warto zwrócić uwagę przy zakupie nowych roślinek na to co już w biurze jest. Bowiem może okazać się tak, że kwiatek ładny w kwiaciarni wyglada nienajlepiej w biurze. I potem, ktoraś z roślinek chowana jest gdzieś w kąt - stracone pieniądze. Jestem przeciwna łączeniu sztucznych roślinek z prawdziwymi - uważam, że wygląda to okropnie, kiczowato.

A jakie roślinki są w Waszych biurach?
Monika Gorbaczyńska

Monika Gorbaczyńska Każdego dnia szukaj
własnej drogi
szczęścia

Temat: rośliny

ja uwielbiam kwiaty drzewka- chcialam kupic do mojego sekretariatu kilka kwiatkow - ale niestety urzad (a raczej osoby odpowiedzialne za zakupy w urzedzie nie maja czasu na taKie blahostki) SAMA NIE MOGE KUPIC KWIATKOW A CI KTORZY MOGA mi ich nie kupia
pol roku walcze z tym i juz stracilam sily
czy dwa kwiatki to tak duzo
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

Agnieszka S.:Nie wstydzą się, nie wstydzą :)

Odkąd przeprowadziłąm się do kolegów z bratniego działu (technicznego) wprowadziło się do nich też 8 moich roślinek, dla których wcześniej nie miałam miejsca. Tworzą one obecnie na parapecie i na moim biurku regularną kompozycję, którą trudno przeoczyć, tym bardziej, że niektóre elementy tej "instalacji" są zmienne. Jeszcze do niedawna wśród zielonych bluszczy stały fioletowe wrzosy. Obecnie są to żółte i białe chryzantemy. A w okresie Bożego Narodzenia wiadomo, co będzie :) Kwiaty czują się bardzo dobrze i stoją nawet dłużej niż te, które zakupiłam do domu. Bluszcze nawet wypuściły kilka młodych zielonych listków.

Kwiatki kupuję sama za własne pieniądze. Ich obecność rekompensuje mi w pewien sposób wiele godzin nieobecności w domu, gdzie mogę się kwiatami otaczać. Poza okresem jesienno-zimowym mam ich do syta w małym ogródku.

Kolegom chyba spodobał się nowy porządek na parapecie. Odstąpili mi go prawie w całości, zabierając rozmaitego rodzaju sprzęt "starsznie potrzebny pod ręką". Zaczęli nawet dbać o swoje biurka i otoczenie, tak że liczba elementów walających się po biurkach i wokół biurek systematycznie, a nawet regularnie spada. Mam wrażenie, że nasz wysokiej rangi manager wpadający raz na kilka miesięcy do naszego biura, rozglądał się ostatnio z niedowierzaniem.

Dostałam nawet od kolegów nieformalne zlecenie na wystrój świąteczny pokoju. Przyznam, że taka sytuacja bardzo mi odpowiada. Dostaję pewną przestrzeń i wolną rękę by zaaranżować tę przestrzeń przy pomocy roślinek.

Jest jeszcze jeden ciekawy aspekt tej sprawy. Panowie chyba naprawdę widzą całościowo, nie zauważając szczegółów. Przy zmianie dekoracji czasami cały dzień zajmuje kolegom zauważenie, co się zmieniło w pokoju. Bo że coś, to czują przez skórę. Widzę że z naszymi kwiatkami czują się dobrze.

I chyba są zadowoleni, gdy ktoś zauważa parapetowe poletko kwiatów, które odróżnia nasz pokój od innych o bardziej surowym wystroju albo.. z kwiatami ale zasuszonymi w kolorowych doniczkach.

fantastyczne, dowód, że ludzie zmieniaja swoje nawyki pod wpływem zmian otoczenia!
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

Monika Dorota G.:ja uwielbiam kwiaty drzewka- chcialam kupic do mojego sekretariatu kilka kwiatkow - ale niestety urzad (a raczej osoby odpowiedzialne za zakupy w urzedzie nie maja czasu na taKie blahostki) SAMA NIE MOGE KUPIC KWIATKOW A CI KTORZY MOGA mi ich nie kupia
pol roku walcze z tym i juz stracilam sily
czy dwa kwiatki to tak duzo

a możesz przemyć cos z domu?

Temat: rośliny

może warto dla takich opornych po prostu zrobić listę ewidentnych korzyści:
zielony kolor działa odprężająco na wzrok (komputery!), neutralizuje promieniowanie (komputery, kopiarki), odświeża powietrze produkując tlen, juz nie mówiąc związku akwarium z poziomem stresu w pracy :)
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

Ewa F.:może warto dla takich opornych po prostu zrobić listę ewidentnych korzyści:
zielony kolor działa odprężająco na wzrok (komputery!), neutralizuje promieniowanie (komputery, kopiarki), odświeża powietrze produkując tlen, juz nie mówiąc związku akwarium z poziomem stresu w pracy :)

tutaj ze zdrowiem to ostroznie, niektóre rośliny nie są prozdrowotne

Temat: rośliny

fakt, trzeba przynajmniej trochę się orientować, żeby działanie było właściwe
niemniej-paprotka czy fikus benjamina to żelazne rekomendacje, czyż nie?
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

Ewa F.:fakt, trzeba przynajmniej trochę się orientować, żeby działanie było właściwe
niemniej-paprotka czy fikus benjamina to żelazne rekomendacje, czyż nie?

nie jestem botanikiem, ale nie słyszałem aby te reśliny szkodziły, jesli chodzi o paproć to najpiękniej wygląda kiedy kwitnie

konto usunięte

Temat: rośliny

W moim "biurowym" pokoju jest parę roślin, jednak nie zawsze o nich pamietamy, bo są tam od zawsze i nikt niestety nie poczuwa się do obowiązku dbania o nie. Chyba muszę to zmienić. Natomiast kolezanka z pokuju obok w wakacje zainwestowała w rybkę i akwarium - rybka do dziś ma się dobrze. Rewelacja - poza codzienymi sprawami dba o nią - a dla nas podziwianie jej (rybki oczywiście ;) to prawdziwa przyjemność.
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

Edyta K.:W moim "biurowym" pokoju jest parę roślin, jednak nie zawsze o nich pamietamy, bo są tam od zawsze i nikt niestety nie poczuwa się do obowiązku dbania o nie. Chyba muszę to zmienić. Natomiast kolezanka z pokuju obok w wakacje zainwestowała w rybkę i akwarium - rybka do dziś ma się dobrze. Rewelacja - poza codzienymi sprawami dba o nią - a dla nas podziwianie jej (rybki oczywiście ;) to prawdziwa przyjemność.

rośliny potrafią się pięknie odwdzięczać
Mariusz Stępień

Mariusz Stępień
http://mariuszstepie
n.net/

Temat: rośliny

może zamieścicie zdjęcia swoich biur z roślinkami?
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

Jakie rośliny są w Waszych biurach?

konto usunięte

Temat: rośliny

Mam aż pięć kwiatów. cześć kupiłam za służbowe, część za prywatną a jednego, szczególnego kwiatuszka dostałam. :) Jest nim piekny fiołek kwitnąco na fioletowo. ;)
A kwiaty uwielbiam. W domu mam swój mały ogród botaniczny. ;) Jestem bardzo za kwiatami w biurze. Łagodzą raczej surowe, czy oficjalne wnetrz.
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: rośliny

Magdalena W.:Mam aż pięć kwiatów. cześć kupiłam za służbowe, część za prywatną a jednego, szczególnego kwiatuszka dostałam. :) Jest nim piekny fiołek kwitnąco na fioletowo. ;)
A kwiaty uwielbiam. W domu mam swój mały ogród botaniczny. ;) Jestem bardzo za kwiatami w biurze. Łagodzą raczej surowe, czy oficjalne wnetrz.

rozumiem, że przy wyborze kwiatów wybierasz kwitnące?
Agnieszka S.

Agnieszka S. W pracy inspektor, z
zamiłowania
fotografik

Temat: rośliny

Porą zimową stawiałabym na mieszane, kwitnące - ale tylko takie które o tej porze lubią kwitnąć, kiedy inne już nie (testuję właśnie cyklameny), oraz na niekwitnące, dające za to piękną mocną zieleń, dobrze radzące sobie z krótkim dniem, czyli małą ilością światła.


Agnieszka S. edytował(a) ten post dnia 02.12.06 o godzinie 12:59



Wyślij zaproszenie do