konto usunięte

Temat: romans biurowy

A ja znalazłam chłopa właśnie w pracy i się nie wstydzę-:)
Szukałam daleko, a on był tak blisko...
Był nowy i pracował w innym dziale, więc się zbytnio nie widywaliśmy. Tylko jakieś tam zebrania czy kursy.
Też nie chciałam mieszać życia prywatnego i romansów i nie wyobrażałam sobie pójść do łóżka z któryś z moich kolegów.
W końcu po roku był piknik firmowy i od tej pory jesteśmy nierozłączni! Oczywiście były ploteczki i złośliwości, a nawet głupia zazdrość. I wiecie co w końcu zrobiliśmy?
Wynieśliśmy się z firmy i mamy święty spokój, a na chleb i tak nam nie brakuje. To był też nowy start dla nowej kariery. Dla nas obojga.

konto usunięte

Temat: romans biurowy

No to gratuluję Renata. Ale to nie jest romans a to właściwe, czyli miłość. Romans z definicji trochę trwa i się kończy, a później musisz z takim porzuconym kochankiem pracować, i oto jest pytanie co wtedy?

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Andrzej Marek B.:
No to gratuluję Renata. Ale to nie jest romans a to właściwe, czyli miłość. Romans z definicji trochę trwa i się kończy, a później musisz z takim porzuconym kochankiem pracować, i oto jest pytanie co wtedy?


A kto wtedy miał gwarancję, że to będzie wielka miłość a nie tylko historia łóżkowa, hę?
Je wiem, że jak ludzie zdradzają małżonków z kolegami z pracy to może to się skończyć fatalnie i takich rzeczy trzeba unikać, żeby nie mieć kłopotów, ale nikt nie może przewidzieć czy pierwsze randki i zbliżenie z kolegą z pracy przerodzą się w miłość czy kwas. Takie jest życie...Ja zaryzykowałam, bo facet bardzo mi się podobał i byłam nieco wygłodniała-:))))
Byliśmy wolnymi ludźmi i nie mieliśmy nic do stracenia ani potrzeby nikomu się tłumaczyć.Renata Murith edytował(a) ten post dnia 29.11.07 o godzinie 18:52

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Renata Murith:

Takie jest życie...Ja i byłam nieco wygłodniała-:))))
Byliśmy wolnymi ludźmi i nie mieliśmy nic do stracenia ani potrzeby nikomu się tłumaczyć.
Własnie o to chodzi, ;)Andrzej Marek B. edytował(a) ten post dnia 29.11.07 o godzinie 19:28
Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: romans biurowy

zgadzam się w pełni z Renatą

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Ale co to?
To już nie ma romantycznych romansów?
One zawsze źle się kończą.
Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: romans biurowy

zle sie koncza glownie dlatego ze sie zle zaczely
ale jak czlowieka opeta zakochanie to nie zawsze wie, ze to zly poczatek
Dariusz Mazurczak

Dariusz Mazurczak Opolskie Centrum
Rozwoju Gospodarki

Temat: romans biurowy

Wygląda na to, że "romans biurowy" większość odbiera jako mniej lub bardziej poważne poszukiwanie partnera życiowego lub formę relaksacji :). Jeśli w pracy spędzamy większą część dnia to naturalnym jest, że właśnie tutaj najpierw rozglądamy się za kimś bliskim na wieczór, na wieczór ze śniadaniem albo na całe życie. A dla mnie romans oznacza zdradę i ma zabarwienie negatywne. A może jestem jakiś niedzisiejszy?

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Dla mnie też, to może czas założyć Klub Niedzisiejszych?
Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: romans biurowy

Mnie się wydawało, że romans to relacja intymna dwojga ludzi bez konsekwencji społecznych typu stały związek, małżeństwo itp. Ale chyba nie musi zakładać zdrady, przecież single też romansują. A niekiedy romans może się przerodzić w związek.
Myślę, że problem tkwi w tym, że o romansach mówi się głównie wtedy, gdy idą w parze ze zdradą, bo wtedy rodzi się sensacja.
Ale może ja się mylę...

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Karolina P.:
Mnie się wydawało, że romans to relacja intymna dwojga ludzi bez konsekwencji społecznych typu stały związek, małżeństwo itp. Ale chyba nie musi zakładać zdrady, przecież single też romansują. A niekiedy romans może się przerodzić w związek.
Myślę, że problem tkwi w tym, że o romansach mówi się głównie wtedy, gdy idą w parze ze zdradą, bo wtedy rodzi się sensacja.
Ale może ja się mylę...
Nie mylisz się. Najgłośniejsze są wtedy, gdy są związane ze zdradą. W innych wypadkach nazywa się to przygoda. :)
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: romans biurowy

Karolina P.:
Jak to jest, czy wszyscy o nim wiedzą?
Jak wpływa na romansujących i otoczenie?
Amerykański portal pośrednictwa pracy CareerBuilder.com przeprowadził badania dotyczące problemu romansowania w firmie. Spora część mieszkańców USA wykorzystuje biuro do nawiązywania romansów.

BBC donosi, że
40% amerykańskich pracowników chociaż raz umawiało się na randkę z osobą z pracy. Te biurowe zaloty często mają bardzo poważny finał:
31% z tych flirtów zakończyło się małżeństwem, a
7% flirtujących musiało przez romans szukać innej posady. Natomiast aż
10% ze wszystkich badanych wodzi maślanymi oczami za uroczym współpracownikiem lub współpracowniczką.

żródło: manager.money.pl

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Romans biurowy?
Raczej nie (na zasadzie starej prawdy "nie bierz dupy ze swojej grupy")
Aczkolwiek nigdy nie wiadomo czy tzw. "romans biurowy" nie jest wstępem do czegoś fajnego. Who knows?
Osobiście powtórzę za pierwszym Wąsaczem RP: "Jestem za, a nawet przeciw".

PS.
Pozdrawiam założycielkę tematu,
Pani była studentka (KJS) :)Aleksandra Więckowska edytował(a) ten post dnia 20.04.09 o godzinie 22:09

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Aha, jeszcze tylko dodam, że pisząc "romans biurowy" mam na myśli relację dwóch osób, które aktualnie nie są formalnych/nieformalnych związkach. Żeby nie było.. ;)
Sławek Fojcik

Sławek Fojcik właściciel,
Mlynska15.pl
Wynajem-24.pl
HoloCar.pl
RentoCa...

Temat: romans biurowy

Zachowanie przeczące etyce biznesu :)
Łukasz Lenczewski

Łukasz Lenczewski Ludzie, relacje,
motywacja...

Temat: romans biurowy

w pracy spędzamy bardzo dużo czasu więc czemu małej części nie poświecić rozdziałowi zatytułowanemu "romans":)
jest ryzyko jest zabawa... i chyba nie powinno się tego rozpatrywać to w kategoriach etyki biznesowej ...Łukasz Lenczewski edytował(a) ten post dnia 27.04.09 o godzinie 12:05

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Do pracy przychodze pracować a nie romansować :)

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Juliusz B.:
>
(...) Natomiast aż
10% ze wszystkich badanych wodzi maślanymi oczami za uroczym współpracownikiem lub współpracowniczką. (...)

Taaaa, że niby tylko 10 :]

konto usunięte

Temat: romans biurowy

Andrzej M.:
Karolina P.:
bez komentarza
Sama założyłaś ten wątek. Domniemywam, że z jakiejś konkretnej przyczyny, :)


przyjżyj się jakie Karolina P. ma zdjęcie profilowe;)Joanna Olimpia Cieślak edytował(a) ten post dnia 06.05.09 o godzinie 14:25
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: romans biurowy

Karolina P.:
Jak to jest, czy wszyscy o nim wiedzą?
Jak wpływa na romansujących i otoczenie?
Polacy nie akceptują romansów w pracy.

Dla ponad 60 procent badanych jest to zachowanie niedopuszczalne.
Tylko 7 proc. Polaków uważa, że romans w pracy jest całkowicie dozwolony, a

co piąty jest skłonny się zgodzić na romans pod pewnymi warunkami.

źródło: Pentor dla „Wprost” w maju 2009 r.

Następna dyskusja:

Humor biurowy




Wyślij zaproszenie do