konto usunięte
Temat: romans biurowy
A ja znalazłam chłopa właśnie w pracy i się nie wstydzę-:)Szukałam daleko, a on był tak blisko...
Był nowy i pracował w innym dziale, więc się zbytnio nie widywaliśmy. Tylko jakieś tam zebrania czy kursy.
Też nie chciałam mieszać życia prywatnego i romansów i nie wyobrażałam sobie pójść do łóżka z któryś z moich kolegów.
W końcu po roku był piknik firmowy i od tej pory jesteśmy nierozłączni! Oczywiście były ploteczki i złośliwości, a nawet głupia zazdrość. I wiecie co w końcu zrobiliśmy?
Wynieśliśmy się z firmy i mamy święty spokój, a na chleb i tak nam nie brakuje. To był też nowy start dla nowej kariery. Dla nas obojga.