Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

Pakiet Kluski czy pakiecik?
Mariusz Stępień

Mariusz Stępień
http://mariuszstepie
n.net/

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

Miało być jabłko, wyszedł ogryzek...
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

to tak kiedyś ze słodyczami
na eksport szły
śliwki w czekoladzie
a na rynek wewnętrzny
pestki w papierku
Andrzej Trętowski

Andrzej Trętowski ATUMED SP. Z O.O.

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

Chyba nie powinno nas to dziwić. W ciągu kilkunastu lat rozrosła nam się administracja. Prawdopodobnie liczba urzędników potroiła się. Jakiekolwiek uproszczenia musiały by spowodować ograniczenie zatrudnienia w tym sektorze. Jak media informują na stanowiska promowani są "swojaki" a więc będzie to wierny elektorat podczas następnych wyborów. Zresztą kto dobrowolnie zrzekłby się władzy?
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

i etatów

konto usunięte

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

Te kluski to wpływają na zwiększenie wagi. Jak wszystkie pierogi na kaczych nóżkach. ;)

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

Andrzej B.:
Te kluski to wpływają na zwiększenie wagi. Jak wszystkie pierogi na kaczych nóżkach. ;)

Pan Kluska zaproponował zmiany w takim zakresie na jaki mu pozwolono... poniżej daję link do dość przydługawego przemówienia Pana Kluski w którym mówi o tym jak widzi zmiany dla polskiego biznesu... (pakiet przed "oKACZYcenzurowaniem")
http://www.blog.kamilcebulski.pl/2006/09/03/ciekawe-na...

konto usunięte

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

tak, pakiet stał sie pakiecikiem :) zgadzam się w Wami całkowicie i jeszcze dorzucę coś od siebie; pewnie w Warszawie czy Poznaniu tego tak nie widać, ale rozrośnięcie biurokracji, urzędników np. w Lublinie, gdzie bezrobocie jest większe, idzie w parze z upolitycznieniem, czego wynikiem jest bardzo często także żenująco niski poziom ich kwalifikacji i kompetencji, przykładami mógłbym sypać jak z rękawa :)
i mam swoją spiskową teorię - po co rządzącym pakiet wspomagający nas, prywatnych właścicieli ? przecież gospodarka i tak, póki co, nieźle stoi, a gdybyśmy zaczęli zatrudniać ludzi, to polityczne urzędy przestałyby być atrakcyjnym pracodawcą :)) i, jak słusznie zauważył p. Andrzej, skurczyłby się elektorat :)
pracowałem w wielu miejscach - i w prywatnych firmach, i w państwowych; i powiem Wam szczerze, jedno wiem na pewno - im mniej w gospodarce państwowego a więcej prywatnego, tym lepiej, a wszystkie nieprawidłowości występujące w prywatnych firmach - np. praca na czarno, czasem niskie gaże, oszukiwanie fiskusa, itp wynikają tylko i wyłącznie z kosztów pracy, złych przepisów, kiepskiego systemu podatkowego, itp. itd. Kluska chyba rzeczywiście chciał to zmienić, ale mu nie dali :)
ale miejmy nadzieję, iż w końcu kiedyś będzie lepiej :)

pozdrawiam

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

A wiecie, że ja przez chwilę (zaraz na samym początku) wierzyłam, że z TEGO coś wyjdzie?:) (wiem wiem, byłam naiwna)
No ale popatrzcie: rząd, który nie do końca stawia na biznes, bo to nie ich "target" wyborczy; świetny krok: wziąć sobie kogoś, kto się na tym zna. Mr Kluska - świetny kandydat, przedsiębiorca po (nieco traumatycznych) przejściach na polu walki biznes - państwo.

Nie znam pana Kluski, nie wiem jak wyglądała praca nad tym pakietem i nawet nie chcę widzieć. Nie wiem, czy tylko fabrykował wszystko nazwiskiem, czy miał bardzo ograniczone pole do manewru...

Efekty mi się nie podobają.
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

Marta Z.:
A wiecie, że ja przez chwilę (zaraz na samym początku) wierzyłam, że z TEGO coś wyjdzie?:) (wiem wiem, byłam naiwna)
No ale popatrzcie: rząd, który nie do końca stawia na biznes, bo to nie ich "target" wyborczy; świetny krok: wziąć sobie kogoś, kto się na tym zna. Mr Kluska - świetny kandydat, przedsiębiorca po (nieco traumatycznych) przejściach na polu walki biznes - państwo.

Nie znam pana Kluski, nie wiem jak wyglądała praca nad tym pakietem i nawet nie chcę widzieć. Nie wiem, czy tylko fabrykował wszystko nazwiskiem, czy miał bardzo ograniczone pole do manewru...

Efekty mi się nie podobają.

Pytanie czy sam Pan Kluska ma świadomość tego co się stało z jego pomysłami, czy też robi nadal dobrą minę do złej gry, stawiając na potencjalne przyszłe "profity" ze współpracy z władzą...
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

Urząd Skarbowy.

Urzędniczka zwraca uwagę przedsiębiorcy:
- Dlaczego w rubryce "Pozostający na moim utrzymaniu" wpisał pan "IV RP"?
Andrzej Trętowski

Andrzej Trętowski ATUMED SP. Z O.O.

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?


Nie znam pana Kluski, nie wiem jak wyglądała praca nad tym pakietem i nawet nie chcę widzieć. Nie wiem, czy tylko fabrykował wszystko nazwiskiem, czy miał bardzo ograniczone pole do manewru...

Efekty mi się nie podobają.

Po prostu jego pakiet został poddany cenzurze
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

pakiecik lepszy niż nic
niestety między niczym a pakiecikiem trudno dostrzec różnicę
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: Pakiet Kluski czy kluski?

"Pakiet Kluski", czyli przygotowane przez PiS ustawy mające ułatwić życie przedsiębiorcom, w środę trafił do kosza. Rząd Donalda Tuska ma dla firm własne propozycje. Zarówno PO, jak i organizacje pracodawców od samego początku uważały, że pakiet ułatwień dla przedsiębiorców firmowany nazwiskiem byłego prezesa Optimusa Romana Kluski jest niewystarczający.
"Pakiet Kluski" wprowadzał "jedno okienko" , w którym każdy Polak miał załatwić wszystkie formalności związane z rejestracją firmy, skrócenie kontroli w firmach, możliwość zawieszenia działalności gospodarczej (np. dla osób sprzedających sezonowo przeciwsłoneczne okulary) oraz tzw. wiążące interpretacje ZUS i NFZ. Problem w tym, że w czasie ostatnich prac poszczególne ministerstwa wykreśliły ułatwienia, które były fundamentem pakietu.
Sam Roman Kluska, symbol przedsiębiorcy uciskanego przez aparat urzędniczy, rezygnację z pakietu przyjmuje z żalem. - Szkoda, bo znowu tracimy czas - mówi "Gazecie" przedsiębiorca. Życzy przy tym nowemu rządowi, aby zachował największą jego zdaniem wartość pomysłu PiS. - Ustawa chciała wreszcie traktować tak samo obywatela i urzędnika.



Wyślij zaproszenie do