konto usunięte

Temat: JAK Z ZERA ZROBIć MILIONERA

Czeslaw Kowalczyk:
Juliusz B.:
Do pośrednictwa pracy przychodzi pewien facet i pyta, czy znajdzie się praca dla jego syna? Pracownik instytucji pyta petenta:
- A co syn umie i jakie ma wykształcenie?
Ojciec powiada, że nic ... i że bez wykształcenia. W takim razie pracownik proponuje, że ma dla niego pracę jako pomocnik murarza - płatna 1500 zł za miesiąc.
Ojciec myśli i mówi:
- A coś innego? Bo za dużo by mu zostało na wódkę...
W takim razie pracownik proponuje:
- Pomocnik pomocnika murarza, trochę cięższa praca, ale 800 zł za miesiąc...
Ojciec myśli i mówi:
- Nie, jeszcze za dużo.
Na to pośrednik wstaje, nerwowo zamyka książki i podniesionym głosem mówi:
- Proszę pana, żeby zarabiać 500 zł, to trzeba studia skończyć!
no dobra - a gdzie sa ci (nawet bez studiow, co za 10 zl/godz jako zaliczka!! cos wykonaja? PLUS godziwy udzial w zysku?? Czyli zero ryzyka(!!) Tak proponuje, bezskutecznie.

Wszyscy wola "500 zetow bez ryzyka" .. Bo nie umieja rachowac
i NIE widza co przy tym tracaCzeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 12:27


całkowicie nie dostrzegam problemu.
wynagrodzenie za prace i tak nalezy ustalić "z góry".tak przynajmniej byloby uczciwie.natomiast co do formy... 10 podstawy + prowizja czy tez 500 za miesiac.to juz jest mniej wazne. po prostu nie ma chętnego do pracy. i to jest 1 wniosek. 2 jest taki ze nikt nie wierzy ze przy systemie 10 + prowizja zarobi te 500 zł.dlatego najlepiej zaczac od 500 i w miare wspolnego poznania sie przejsc na 10 + prowizja...a wtedy moze i zrobi sie 600 :)

konto usunięte

Temat: JAK Z ZERA ZROBIć MILIONERA

krzysztof łabuszewski:
całkowicie nie dostrzegam problemu.
wynagrodzenie za prace i tak nalezy ustalić "z góry".tak przynajmniej byloby uczciwie.natomiast co do formy... 10 podstawy + prowizja czy tez 500 za miesiac.to juz jest mniej wazne. po prostu nie ma chętnego do pracy. i to jest 1 wniosek. 2 jest taki ze nikt nie wierzy ze przy systemie 10 + prowizja zarobi te 500 zł.dlatego najlepiej zaczac od 500 i w miare wspolnego poznania sie przejsc na 10 + prowizja...a wtedy moze i zrobi sie 600 :)
ale ja juz dalem komus (do dyspozycji, po jego weryfikacji!) od razu grube tysiace. I narobil takiego bigosu, ze od 10 lat trudno sie po tym pozbierac ..
Choc wiadomo, ze nauka kosztuje i tych samych bledow sie nie popelni..

A czytalem o jednym polskim multimilionerze, gdzie dwoch udzialowcow pracowalo przez ponad pol roku bez grosza. I tylko lutem szczescia potem im sie udalo.

Tu sie wszyscy panicznie boja wszelkiego ryzyka ot co. Lecz kto nie ryzykuje, nie moze wygrac. Tylko najwyzej wegetowacCzeslaw Kowalczyk edytował(a) ten post dnia 10.10.08 o godzinie 20:23



Wyślij zaproszenie do