Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Moja praca, praca w turystyce i eventach kojarzy sie większośći osób z wolnością, maksymalnym uwolnieniem kreacji, wesołym pełnym przygód życiem na walizkach i solidną porcją adrenaliny i dobrej zabawy kazdego dnia, o tonach ciekawych znajomości nie wspomnę. /Pomijam ile w tym prawdy a ile mitu, bo nie o tym chcę mowić./

Podczas wielu lat pracy rekrutując, obserwując, nasłuchując i rozglądajac się - stwierdzam, że największą potrzebę zmian w zyciu zawodowym, zmiany zawodu na kompletnie inny, przebranżowienia, ucieczki od dotychczasowych zajęć i rzucenia się w zawód wolny - ludzie odczuwają w wieku 28-35 lat.

W tym wieku trafia do mnie z pytaniem o pracę najwięcej osób!
Mają dośc swoich dotychczasowych zajęć (najczęsciej biurowych, odtwórczych i pod kimś) i... chcą byc wolni.
Chcą całkiem zmienić swoje zycie.
Zdarzyło się wcale nie raz i nie dwa, że są gotowi pracowac za grosze, byle zając sie nimi, wdrożyć, przyuczyc do nowego zajęcia. Deklarują gotowość zejścia do dużo dużo niższych zarobków, mało - nawet pracy za darmo...

Nierzadko to jest także tuż po lub w trakcie rozwodu, przeprowadzki z innego miasta lub w okolicy innych wielkich zmian w zyciu osobistym.

Pytanie do członkow IF:
czy obserwujcie podobe zjawisko w swoich firmach, w swoich branżach, w swoich środowiskach?

Zapraszam do luźnych rozwazań i opisow podobnych sytuacji.
Sorki, że się jak zwykle rozpisalam (ale to dlatego że wracam tu po kilku tyg nieobecności to sobie odbijam :-)
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

hm.. a może to jest temat także do grupy "wolność"?...
Hanna Ż.

Hanna Ż. dziennikarz, autor

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Dobry czas na zmianę jest wtedy, kiedy się czuje, że powinno się coś zmienić :)
A ten okres 28-35 rż. jest uzasadniony... psychologicznie ;)
30 to kolejna granica - koniec nauki, początek prawdziwego życia i ostatnia szansa na zmianę (tak się ponoć ludź czuje, nie mówię, że tak jest).
Nie spotkałam jednak nikogo, kto by chciał zejść z zarobków (zależy oczywiście o jakimś zejściu mówimy - z 5 tys. na 4,5 to żadna zmiana, na 3 tys. to już robi różnicę) lub pracować za darmo.

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Czasem zmiany nie zależą tylko od ciebie.....
Ja już kilkukrotnie musiałem zmienić pracę, a można powiedzieć, że i wykonywany zawód. Po prostu splot wydarzeń powoduje, że nie da się już czegoś kontynuować i nadchodzi czas na zmiany.
A zarobki w tym wszystkim, owszem ważne ale nie najistotniejsze. Często powodem decyzji o zmianie jest: brak satysfakcji z tego co się robi, potrzeba bycia Kolumbem i odkrywania nowego, albo np. toksyczne środowisko pracy.
Kilka dni temu na pewnych rekolekcjach, kolega opowiedział o wywiadzie jaki przeprowadził z o. Joachimem Badeni - Dominikaninem, człowiek ten ma dziś 95 lat i chwalił sie tym, że w wieku 90 lat zmienił zawód. Został redaktorem. Tak więc czas na zmiany jest zawsze, wiek i profesja nie maja chyba tu większego znaczenia, lecz gotowość do odkrywania nowego ;) Chęć zmierzenia się z nowym wyzwaniem.
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Hanna Ů:
(...) tak się ponoć ludź czuje, nie mówię, że tak jest)

dojrzalość?
pierwsze całkowicie świadome "czego chcę" i "do czego jestem stworzony"?
Nie spotkałam jednak nikogo, kto by chciał zejść z zarobków

to dotyczy przede wszystkim kobiet które mają wystarczającoa zarabiających partnerów (lub ojców!!) i ci pozwalają im na wzięcie od zycia jeszcze jednej szansy na nową ścieżkę zawodową

konto usunięte

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Agnieszka Nadstawna:
Pytanie do członkow IF:
czy obserwujcie podobe zjawisko w swoich firmach, w swoich branżach, w swoich środowiskach?

nie obserwujemy. powiedziałbym nawet, że wręcz odwrotnie, każdy się kurczowo trzyma tego co ma, pnąc się drobnymi lub większymi kroczkami po szczebelkach lub też stojąc w miejscu. wydaje mi się, że naprawdę duże zmiany o 180 stopni są głownie podyktowane okolicznościami, a w mniejszym stopniu celowym działaniem i nie są uzależnione od wieku. zresztą wydaje mi się, że chyba w Polsce ludzie są dość mało "elastyczni" jeżeli chodzi o całkowitą zmianę zajęcia, jak również podejmowania ryzyka, które jest z tym związane.
Hanna Ż.

Hanna Ż. dziennikarz, autor

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Agnieszka Nadstawna:
Hanna Ů:
(...) tak się ponoć ludź czuje, nie mówię, że tak jest)

dojrzalość?
pierwsze całkowicie świadome "czego chcę" i "do czego jestem stworzony"?
Zdaniem kilku psychologów tak. A moim skromnym - człowiek się zmienia w czasie i wciąż dorasta do nowych wyzwań, które (jeśli podejmie taką decyzję) zaczyna realizować, bez względu na wiek.

Nie spotkałam jednak nikogo, kto by chciał zejść z zarobków

to dotyczy przede wszystkim kobiet które mają wystarczającoa zarabiających partnerów
Z pewnością piszesz na swoich doświadczeniach, więc wierzę. Wydaje mi się jednak nienormalne uzależnianie swoich zawodowych wyborów od ojców czy partnerów. A co oni mają do wyceny finansowej MOJEJ pracy? Mam psuć rynek i pracować za darmo, bo mam męża odnoszącego sukcesy? A w życiu! ;)
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Hanna Ů:
Z pewnością piszesz na swoich doświadczeniach, więc wierzę.

pisze o tym co widzę i pytam czy i Wy to widziecie w swoich branżach. Swoje spostrzeżenia opisałam także w grupie "event managers club" i tam - ... wielu ma własnie takie doswiadczenia za sobą lub właśnie przed sobą. Kwestia branży może czy coś.
Wydaje mi się jednak nienormalne uzależnianie swoich zawodowych
wyborów od ojców czy partnerów. A co oni mają do wyceny finansowej MOJEJ pracy? Mam psuć rynek i pracować za darmo, bo
mam męża odnoszącego sukcesy? A w życiu! ;)

hhehehe
to już indywidualne podejście
nie wątpię, że jest to postawa wielu kobiet (i facetow też) ale róznie w zyciu się sklada..

może niezbyt zgrabnie ujęłam zjawisko "przebranżowienia" - czas na przyuczanie, to zwykle czas niezarabiania albo zarabiania niewiele. to czas wyrównywania poziomu - cofania się od kadry managerskiej na przyklad w swojej branzy do poziomu asystenta w nowej. rzadko kto k. 30-stki może sobie pozwolić na to - bo utrzymuje zwykle dom, rodzinę, samochód, splaca kredyty itd.
Hanna Ż.

Hanna Ż. dziennikarz, autor

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Agnieszka Nadstawna:
Hanna Ů:
Z pewnością piszesz na swoich doświadczeniach, więc wierzę.

pisze o tym co widzę i pytam czy i Wy to widziecie w swoich branżach. Swoje spostrzeżenia opisałam także w grupie "event managers club" i tam - ... wielu ma własnie takie doswiadczenia za sobą lub właśnie przed sobą. Kwestia branży może czy coś.
Poruszam się wśród ludzi w wielu branż i nikt nie chce zarabiać mniej ;) Materialiści :D Widzę dwa powody - zasadnicza większość ludzi, których znam, to osoby na różnych stanowiskach i spełnione zawodowo plus kilka osób poszukujących, którzy jeszcze nie trafili na swoje COŚ - ale ci nie mają zbytnio z czego schodzić ;) i szukają, znajdując w owym szukaniu i radość i niekiedy frustację.
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

bez względu na to na jakich zasadach sie to odbywa (z utratą statusu majątkowego czy innymi wyrzeczeniami ewentualnie) pocieszającym jest zjawisko POSZUKIWAŃ a nie tkwienia całe życie w pracy ktora unieszczęśliwia.

kiedyś poprzednie pokolenia mialy jedno mieszkanie i nierzadko jedną pracę przez całe zycie (uogólniając oczywiście).
dziś wszystko zmienia się co jakiś czas, nawet telewizor wystarcza na mniej, niż naszym rodzicom, o dziadkach nie wspomnę... :-)))

konto usunięte

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Agnieszko,
czasy sie zmieniły, jak dobrze wiesz- a wraz z nimi nasze oczekiwania i wartościowanie.
NIe ma już pracy w której spędzisz następne 20 lat, bo takie zakłady upadły. Może i dobrze, bo szerzyło się w nich ukryte bezrobocie, brak perspektyw i rozwoju.
Nie ma już rodzin wielopokoleniowych mieszkajacych razem, dzieci nie uczą się od innych pokoleń (stąd też dążenia do zakupu własnego mieszkania i samodzielności), tv- nie jest wyjątkiem, tylko regułą w każdym domu, a nie wystarcza... bo jest tysiące innych rozrywek.

Zmiany w naszym zyciu nadawane sa przez społeczeństwo, przez potrzeby, przez otwarcie rynku...Dziś 19latkowie wyjeżdżają do pracy za granicę dość pospolicie- przypomnijcie sobie wcześniejsze czasy, gdzie wyjazd na kontrakt był pisany statecznym zawodowo ludziom, bądź kombinatorom :)

Przełom wiekowy o którym mówisz,jak słusznie zauważyła nasza koleżanka- jest biologicznym przymusem. W wieku 30 lat przychodzi tzw. pierwszy kryzys w którym oceniamy nasze życie z poziomu 180 stopni i dokonujemy zmian. Rozwodzimy sie (bo to nie ten/ta, bo to rodzice tak chcieli itp.), idziemy na kolejne studia, bądź rozpoczynamy pierwsze, zachodzimy w ciążę, szukamy pociechy w ramionach kochanków, zmieniamy pracę, profil działalności, wyjeżdżamy...

Im więcej zmian w naszym zyciu osobistym/zawodowym - tym większa chęć do " zostawienia tego wszystkiego" i wyjazdu- do innego miasta, do innej firmy, do innego państwa. Przekwalifikowanie się. Zmiana/poszukiwanie własnego wizerunku.

Zmiany - to nadzieje, które każdy z nas chce zachować, kiedy dokonujemy podsumowania.
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: dobry czas na zmiany w życiu zawodowym

Aneto zgrabnie to wszystko ujęłąś, to zjawisko.
A czy to sie udaje? Ile rozczarowań czyha tuż za rogiem?



Wyślij zaproszenie do