Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: czym w delegację?

- samolotem
- samochodem
- pociągiem
- rowerem
- autostopem
Milena K.

Milena K. Dyrektor Personalny
/ Grupa NOKIA

Temat: czym w delegację?

samolotem...bo szybko ;-) tylko bez przesiadek!!!!!
Prosto do celu:-)
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: czym w delegację?

hmmm
nie wszędzie da się dolecieć samolotem
nie wszędzie są lotniska
no jak doliczy jeszcze czas związany z jazdą na lotnisko

może już lepiej helikopterem?
Milena K.

Milena K. Dyrektor Personalny
/ Grupa NOKIA

Temat: czym w delegację?

prywatnym!!!!! ;-)
z firmowego dachu...Milena Kosińska edytował(a) ten post dnia 02.06.07 o godzinie 14:05

Temat: czym w delegację?

tylko teleportacja - szybko i efektywnie, nie trzeba planować przejazdu, noclegu ani uzgadniać środka czy klasy lokomocji :)
Milena K.

Milena K. Dyrektor Personalny
/ Grupa NOKIA

Temat: czym w delegację?

Maciej M.:
tylko teleportacja - szybko i efektywnie, nie trzeba planować przejazdu, noclegu ani uzgadniać środka czy klasy lokomocji :)
oo...a nocleg..nie w domu...tylko tam gdzie nie ma nocy ;-))
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: czym w delegację?

Pociąg - uwielbiam pociągi ( ale tylko w granicach Polski)
W Europie - tylko samolot.
NIgdy samochód - mam za ciężką nogę, a jak jeszcze się spieszę... to niezdrowe..:)
Ania Gasińska

Ania Gasińska Osti-hotele
Senacki****/Kossak**
**

Temat: czym w delegację?

Juliusz B.:
- samolotem
- samochodem
- pociągiem
- rowerem
- autostopem

jeśli po za granicami kraju to tylko samolot, jeśli w kraju to pociąg, na rowerze jakoś się nie widzę z laptopem pod pachą i walizeczką na kółkach przyczepioną z tyłu :)
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: czym w delegację?

Dagmara D.:
Pociąg - uwielbiam pociągi ( ale tylko w granicach Polski)
W Europie - tylko samolot.
NIgdy samochód - mam za ciężką nogę, a jak jeszcze się spieszę... to niezdrowe..:)
kiedy w Europie pociągi są lesze, szybsze i punktualniejsze niż w Polsce
Milena K.

Milena K. Dyrektor Personalny
/ Grupa NOKIA

Temat: czym w delegację?

Juliusz B.:
Dagmara D.:
Pociąg - uwielbiam pociągi ( ale tylko w granicach Polski)
W Europie - tylko samolot.
NIgdy samochód - mam za ciężką nogę, a jak jeszcze się spieszę... to niezdrowe..:)
kiedy w Europie pociągi są lesze, szybsze i punktualniejsze niż w Polsce


jasne!!!! Miałam przyjemność jechać z prędkością 180 km/h pociągiem w Niemczech, w regionie lekko górzystym, co oznacza że pociąg sie bujał na prawo i lewo...można było się nabawić choroby morskiej ;-)
Koleżanka spędziła podróż w toalecie ;-)

Ale trzeba przyznać, że klasa toalet na to pozwalała ;-)
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: czym w delegację?

Juliusz B.:
Dagmara D.:
Pociąg - uwielbiam pociągi ( ale tylko w granicach Polski)
W Europie - tylko samolot.
NIgdy samochód - mam za ciężką nogę, a jak jeszcze się spieszę... to niezdrowe..:)
kiedy w Europie pociągi są lesze, szybsze i punktualniejsze niż w Polsce
Mam troszkę inne wrażenie po podróży Moskwa - Paryż :):)Dagmara D. edytował(a) ten post dnia 02.06.07 o godzinie 17:06
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: czym w delegację?

Milena K.:
Juliusz B.:
Dagmara D.:
Pociąg - uwielbiam pociągi ( ale tylko w granicach Polski)
W Europie - tylko samolot.
NIgdy samochód - mam za ciężką nogę, a jak jeszcze się spieszę... to niezdrowe..:)
kiedy w Europie pociągi są lesze, szybsze i punktualniejsze niż w Polsce


jasne!!!! Miałam przyjemność jechać z prędkością 180 km/h pociągiem w Niemczech, w regionie lekko górzystym, co oznacza że pociąg sie bujał na prawo i lewo...można było się nabawić choroby morskiej ;-)
Koleżanka spędziła podróż w toalecie ;-)

Ale trzeba przyznać, że klasa toalet na to pozwalała ;-)
jeżdziłem pociągi po Austrii i Szwajcarii
delikatność, harmonia i tylko wspaniałe doznania
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: czym w delegację?

Francuski TGV (train a grande vitesse - czyli pociąg dużej prędkości) osiąga 320 km/h.
Nic nie buja, w środku jest stabilnie tak, że można w bierki grać. Polecam bardzo bardzo.
Zwłaszcza, ze poruszanie sie autem po Francji czyści portfel do podszewki :-)
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: czym w delegację?

Agnieszka N.:
Francuski TGV (train a grande vitesse - czyli pociąg dużej prędkości) osiąga 320 km/h.
Nic nie buja, w środku jest stabilnie tak, że można w bierki grać. Polecam bardzo bardzo.
Zwłaszcza, ze poruszanie sie autem po Francji czyści portfel do podszewki :-)
a jazda po Paryżu to......

takie niedomówienie
Bartłomiej Juszczyk

Bartłomiej Juszczyk dyrektor
zarządzający Grupa
Adweb; inwestor,
wykładowca, ...

Temat: czym w delegację?

Za granicę najlepiej samolotem.
W Polsce - byłbym za pociągami - aby odpocząć, poczytać książki, czy po prostu się wyspać, gdyby nie czas ich jazdy. Jesli Kraków - Wrocław to ponad 4 godziny to mimo wszystko wolę dużo szybszy samochód, choć męczy...
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: czym w delegację?

pociągi w Polsce są dla nie do przełknięcia

konto usunięte

Temat: czym w delegację?

Mazurec Piotr

Za mną ponad 5 lat pracy w kontroli. W Polsce samochodu nie zamieniłbym na żaden inny środek lokomocji (nawet motolotnię). Owszem pociągi Inter City pomiędzy np. Wrocławiem a Poznaniem czy Warszawą a Krakowem są szybsze ale co z innymi miejscowościami, przesiadkami. Nie mam wątpliwości:).
Jerzy Jakubowski

Jerzy Jakubowski Pomoc finansowa w
życiu.

Temat: czym w delegację?

Jeżeli gdzieś dalej to lepiej samolotem nawet, jeśli go trzeba łączyć z pociągiem lub taksówką albo wynajęciem samochodu w AVIS bądź HERTZ.
W kraju do wszystkich większych miast lepiej jechać pociągiem. Nie zawsze jest komfortowo i szybko, ale bezpiecznie.
Dla tych co wszędzie samochodem po kraju, bo tak najwygodniej i najszybciej, zalecam indywiadualną polisę ubezpieczeniową NNW.
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: czym w delegację?

Juliusz B.:
a jazda po Paryżu to......
takie niedomówienie

jazda po Paryżu w środku dnia odbywa się wyłącznie pod ziemią poza 2 miejscami, gdzie metro wynurza się ponad poziom chodnika.
metrem jeździ nie tylko hołota i turyści, ale i eleganckie garnitury eurodeputowanych i piękne nogi obute za tysiące euro. wszyscy. a wiec ci co w delegacji - także, zwlaszcza, ze jest to proste i nie wymaga znajomości wszechpanującego jęz. francuskiego.
autem po Paryżu za dnia poruszają się szaleńcy, a wieczorem ci co jadą na najdroższe kolacje w mieście.
w grę wchodzi jeszcze motocykl - no ale to już chyba nie słuzbowo.

w ostatnich latach Paryż chce cyklistów, chce by ludzie pokochali rowery. powstały parkingi i znaki drogowe dla rowerów, co chwila wbetonowana w chodznik mapa ścieżek rowerowych. przy metrze możliwośc szybkiego i nieskomplikowanego porzucenia jednośladu.
bez względu na to co mówimy zwykle o Francuzach - trzeba przyznać, że miewają dobre pomysły i umieją je realizowac bez względu na powiewy bryzy czy tez huragany polityczne.
niestety nie umiem powiedzieć jaak działa słuzbowe poruszanie się rowerem - jeśli jest się w delegacji.
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: czym w delegację?

Jerzy J.:
W kraju do wszystkich większych miast lepiej jechać pociągiem. Nie zawsze jest komfortowo i szybko, ale bezpiecznie.
miałem nieprzyjemność jeżdżenia do Kielc pociągiem
samochód nie gwarantował punktualności ze względu na brak
możliwych do przewidzenia robót drogowych ich ilości
i czasu potrzebnego do ich pokonania
pociąg też nie gwarantował punktualności
ale zawsze można było się wytłumaczyć przyczynami obiektywnymi

w pociągu kilkakrotnie spotkałem złodzieja kieszonkowego
pracującego na tej trasie
przyłapanego na swojej pracy i dalej egzystującego
to tyle w sprawie bezpieczeństwa

kto lubi podróże ekstremalne poleca trasę Warszawa Tłuszcz

i w ogóle nocne pociągi widma

Następna dyskusja:

na czym polega idealna firma




Wyślij zaproszenie do