Jarosław
Mizera
poszukujący
zatrudnienia lub
pomyslu :-)
Temat: Czy w "firmie IDEALNEJ" jest miejsce dla pracownika służb...
Głośno się zastanawiam ...Jak to jest na tym świecie. Od wielu lat mówi się o "społeczeństwie informacyjnym" w jakim nam przyszło żyć, podręczniki od marketingu i zarządzania podają, że "informacja" jest głównym i podstawowym zasobem nastawionego na zyski przedsiębiorstwa ( a któreż nie jest)nie mniejszym niż zasób ludzki, niemożliwe jest podjęcie trafnej decyzji bez aktualnych i kompletnych (w miarę możliwości) danych. Na te czy podobne twierdzenia natrafiamy niemal codziennie.
Właśnie, czy szefowie firm, kierownicy, dyrektorzy i wielu, wielu innych dygnitarzy myślą podobnie, czy zdają sobie sprawę że bez wiedzy, informacji, danych, są jak "ślepi we mgle", jak radzą sobie z analizą konkurencji, rynku. Chciałbym poznać jak się ma w praktyce tworzenie wewnętrznych stanowisk "infobrokerskich", czy w ogóle taka praktyka istnieje, a może lepiej (lub taniej :-) ) korzystać z wyspecjalizowanych, zewnętrznych firm monitoringowych ?
Pytam nie bez powodu, pytam, bo w przyszłości chciałbym pracować dla dużej firmy właśnie na w/w stanowisku, lecz nie wiem czy takowe istnieje, lub jest postrzegane jako potrzebne w warunkach naszej rodzimej gospodarki.
Pozdrawiam