Temat: Co sądzicie o MLM ?
Stan K.:
Tadeusz Fojt:
Jarek Żeliński:
nie pochlebiaj sobie, nie od każdego przyjmuje zlecenia... no chyba, że kiedyś tam zrozumiesz różnice pomiędzy modelowaniem a modelarstwem w biznesie i będziesz potrafił tę usługę zamówić... bo to także trzeba umieć...
Raczej Ty sobie nie pochlebiaj :-) Masz hełm - przynajmniej taki rowerowy? Jak nie, to uważaj na sufit, bo sobie krzywdę zrobisz.
Ot i jest przyjazn wg powyzszej recepty ....
Stan, bądź proszę obiektywny. Nie ja nazywam tu ludzi gnojkami, oszustami, naiwniakami, jeleniami, a w jeszcze głębszym kontekście nawet idiotami. To jest raczej dzieło tutejszych oponentów MLM-u - łącznie z Tobą.
Zażartowałem sobie z tym "modelarstwem biznesowym", żeby w ten sposób uświadomić Jarkowi, jak ja czytam jego wywody na temat MLM-u. To samo dotyczy wszystkich innych profesji. Znając się na tym, co robimy, dostrzeżemy w mig, gdy ktoś wypowiada się na ten temat, nie mając o nim za wiele pojęcia.
Jeżeli uważasz, że oszukuję ludzi, to przyprowadź mi chociaż jednego człowieka, który Ci powiedział, że go oszukałem lub naciągnąłem. Jednego, jedynego.
Ja do tej pory od żadnego człowieka, który jest gdzieś w mojej strukturze lub był w niej, jeszcze tego nie usłyszałem, a spotykam się z nimi.
Kto Ciebie Stan oszukał w MLM, że rościsz sobie prawo nazywania ludzi robiących ten biznes oszustami, lub jakkolwiek w tym rodzaju?
W jaki sposób Cię oszukali? Obiecali Ci krocie, za głupio wykonywaną robotę lub za jej całkowity brak? Gdzie się czujesz oszukany lub naciągnięty?
Idiotą przecież nie jesteś, żeby wierzyć, że za nic gdzieś ktoś Ci zapłaci i wejść do tego.
Mimo, że ja jestem idiotą (bo robię MLM), to w takie coś jakoś nigdy nie uwierzyłem.