Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Mam wrażenie, że damskie klimaty biznesowe, to są teraz te słynne "kobiece sprawy", do których panowie wiele lat nie mieli dostępu.

"Na mieście" tyle się dzieje. W biznesie, kulturze i wszystkim.
I mam wrażenie, że najwięcej wszystkiego dla pań. Szczególnie konferencji, spotkań networkingowych, pogadanek a nawet imprez rozrywkowych łamane na biznesowych. Biznesowe portale dla kobiet przedsiębiorczych, miejsca spotkań i porad rosną, jak grzyby po deszczu. No i badania ruszyły za tym także.
Nawet znane radio na "K" jest teraz kobiece.


Moda? Potrzeba?

Ciekawi mnie zdanie pań i panów, bo ja sama - zaciekawiona raczej zjawiskiem niż ideologią - słabo się w tej rzeczywistości odnajduję.

Zastanawiam się, czy trzymając - na ile to tylko możliwe - głównie z kobietami naprawde moge na tym dobrze wyjść?.... - pytanie prowokujące może, ale do jego postawienia skłoniły mnie niektóre damskie spotkania i poglądy z jakimi się tam spotkałam. Z góry mówię, że nie potępiam w czambuł, tylko zapraszam do rozważań jak bardzo bokiem albo jak bardzo frontem należy się do tematu ustawiać. I kto :-)

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Ale że niby co?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Przepraszam, ale jako osoba zajęta nie zaobserwowałam trendu.
Mam tez lekką alergię na "genderową aktywność", więc z góry nie ejstem zainteresowana "kobieta w świecie" "biznes łomen" " jak być szefem i nie być suką" ani żadne takie...

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

po prostu fundusze europejskie na te działania ;)
a ponadto kobiet coraz więcej w biznesie ;)

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Aneta A.:
po prostu fundusze europejskie na te działania ;)
a ponadto kobiet coraz więcej w biznesie ;)


...no i mamy równouprawnienie pełną gębą,
jakie to wygodne dla mężczyzn, mówią chciałyście to macie!

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

BARBARA C.:
...no i mamy równouprawnienie pełną gębą,
jakie to wygodne dla mężczyzn, mówią chciałyście to macie!
mezczyznom prawde mowiac to zwisa i powiewa.

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Krzysztof S.:
BARBARA C.:
...no i mamy równouprawnienie pełną gębą,
jakie to wygodne dla mężczyzn, mówią chciałyście to macie!
mezczyznom prawde mowiac to zwisa i powiewa.


nieprawda, mężczyźni to bardzo wykorzystują, i wcale nie jest to gra fair play...wzrastają wymagania wobec kobiet, kiedy męska płeć zachowuje się tak, jakby była zwolniona z części swoich obowiązków.

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

BARBARA C.:
nieprawda, mężczyźni to bardzo wykorzystują, i wcale nie jest to gra fair play...wzrastają wymagania wobec kobiet, kiedy męska płeć zachowuje się tak, jakby była zwolniona z części swoich obowiązków.
ja to widze w ten sposob.
jest sobie facet i jest kobieta.
facet siedzi w fotelu i czyta gazete.
kobiecie wkreca sie film na rownouprawnienie - facetowi glowe zawraca, ze jest cham, prostak i jej nic nie wolno.

facet dalej siedzi i czyta gazete.
kobieta wymysla sobie nowe zajecia (bo rownouprawnienie) - facetowi glowe zawraca "patrz, jaka jestem super. robie wszystko!"

facet siedzi dalej i czyta tym razem ksiazke.
kobieta dostaje do glowki, poniewaz okazalo sie, ze e wszystkie zajecia to za duzo. nie wyrabia silowo i czasowo. facet znowu jest cham i prostak, bo jej nie pomaga.

facet idzie na piwo z kolegami. bo tego pieprzenia glupot juz sie sluchac nie da.
:)

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Krzysztof S.:
BARBARA C.:
nieprawda, mężczyźni to bardzo wykorzystują, i wcale nie jest to gra fair play...wzrastają wymagania wobec kobiet, kiedy męska płeć zachowuje się tak, jakby była zwolniona z części swoich obowiązków.
ja to widze w ten sposob.
jest sobie facet i jest kobieta.
facet siedzi w fotelu i czyta gazete.
kobiecie wkreca sie film na rownouprawnienie - facetowi glowe zawraca, ze jest cham, prostak i jej nic nie wolno.

facet dalej siedzi i czyta gazete.
kobieta wymysla sobie nowe zajecia (bo rownouprawnienie) - facetowi glowe zawraca "patrz, jaka jestem super. robie wszystko!"

facet siedzi dalej i czyta tym razem ksiazke.
kobieta dostaje do glowki, poniewaz okazalo sie, ze e wszystkie zajecia to za duzo. nie wyrabia silowo i czasowo. facet znowu jest cham i prostak, bo jej nie pomaga.

facet idzie na piwo z kolegami. bo tego pieprzenia glupot juz sie sluchac nie da.
:)


zabrakło mi w tym jednego: facet podnosi swoje cztery litery
i pyta kobietę, może Ci w czymś pomóc, przecież Ty też pracujesz, zarabiasz na dom, pierzesz, gotujesz, sprzątasz i przede wszystkim jesteś dla mnie kobietą, a nie robotem :)BARBARA C. edytował(a) ten post dnia 05.04.09 o godzinie 10:20

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

BARBARA C.:
zabrakło mi w tym jednego: facet podnosi swoje cztery litery
i pyta kobietę, może Ci w czymś pomóc, przecież Ty też pracujesz, zarabiasz na dom, pierzesz, gotujesz, sprzątasz i przede wszystkim jesteś dla mnie kobietą, a nie robotem :)BARBARA C. edytował(a) ten post dnia 05.04.09 o godzinie 10:20
a ile razy kobieta zapytała faceta, czy ma mu w czymś pomóc? :)
widzisz.. to całe dążenie do "równouprawnienia" przez kobiety wynika z jednego, prostego faktu - z nudy.
kobiety nie mają co robić, wymyślają sobie nowe zajęcia.
w końcu dochodzą do tego, że jednak to jest za dużo na ich barkach.
a duma nie pozwala im się do tego przyznać. powstaje frustracja, którą wyładować można na nikim innym jak na biednym facecie.
:)

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Krzysztof S.:
BARBARA C.:
nieprawda, mężczyźni to bardzo wykorzystują, i wcale nie jest to gra fair play...wzrastają wymagania wobec kobiet, kiedy męska płeć zachowuje się tak, jakby była zwolniona z części swoich obowiązków.
ja to widze w ten sposob.
jest sobie facet i jest kobieta.
facet siedzi w fotelu i czyta gazete.
kobiecie wkreca sie film na rownouprawnienie - facetowi glowe zawraca, ze jest cham, prostak i jej nic nie wolno.

facet dalej siedzi i czyta gazete.
kobieta wymysla sobie nowe zajecia (bo rownouprawnienie) - facetowi glowe zawraca "patrz, jaka jestem super. robie wszystko!"

facet siedzi dalej i czyta tym razem ksiazke.
kobieta dostaje do glowki, poniewaz okazalo sie, ze e wszystkie zajecia to za duzo. nie wyrabia silowo i czasowo. facet znowu jest cham i prostak, bo jej nie pomaga.

facet idzie na piwo z kolegami. bo tego pieprzenia glupot juz sie sluchac nie da.
:)

cóż za intelektualny fajerwerk...

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Aneta A.:
cóż za intelektualny fajerwerk...
no właśnie.
wypowiedź - kwintesencja kobiecości
:D

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Krzysztof S.:
BARBARA C.:
zabrakło mi w tym jednego: facet podnosi swoje cztery litery
i pyta kobietę, może Ci w czymś pomóc, przecież Ty też pracujesz, zarabiasz na dom, pierzesz, gotujesz, sprzątasz i przede wszystkim jesteś dla mnie kobietą, a nie robotem :)BARBARA C. edytował(a) ten post dnia 05.04.09 o godzinie 10:20
a ile razy kobieta zapytała faceta, czy ma mu w czymś pomóc? :)
widzisz.. to całe dążenie do "równouprawnienia" przez kobiety wynika z jednego, prostego faktu - z nudy.
kobiety nie mają co robić, wymyślają sobie nowe zajęcia.
w końcu dochodzą do tego, że jednak to jest za dużo na ich barkach.
a duma nie pozwala im się do tego przyznać. powstaje frustracja, którą wyładować można na nikim innym jak na biednym facecie.
:)

tu nie chodzi o wyładowywanie się na kimś, tu chodzi o wykorzystywanie płci, czasem wydaje mi się, że to kobiety maja "jaja" a niektórym facetem niebawem przyjdzie malować wydmuszki :)

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

BARBARA C.:
tu nie chodzi o wyładowywanie się na kimś, tu chodzi o wykorzystywanie płci, czasem wydaje mi się, że to kobiety maja "jaja" a niektórym facetem niebawem przyjdzie malować wydmuszki :)
był sobie Jasiu Kiep.
Jasiu pewnego dnia postanowił, że "pokaże wszystkim" i przeniesie 100 kg głaz.
siłował się z nim 1 dzień, drugi, trzeci.
w końcu zrezygnował, bo po prostu nie dał rady.
od tego czasu miał żal do całego świata, bo nikt mu nie pomógł...

Pytania do tekstu:
1) dlaczego chciał przenieść ten głaz?
2) dlaczego nikt mu nie pomógł?
3) dlaczego ktokolwiek miałby mu pomóc?
;)Krzysztof S. edytował(a) ten post dnia 05.04.09 o godzinie 10:36

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Krzysztof S.:
BARBARA C.:
tu nie chodzi o wyładowywanie się na kimś, tu chodzi o wykorzystywanie płci, czasem wydaje mi się, że to kobiety maja "jaja" a niektórym facetem niebawem przyjdzie malować wydmuszki :)
był sobie Jasiu Kiep.
Jasiu pewnego dnia postanowił, że "pokaże wszystkim" i przeniesie 100 kg głaz.
siłował się z nim 1 dzień, drugi, trzeci.
w końcu zrezygnował, bo po prostu nie dał rady.
od tego czasu miał żal do całego świata, bo nikt mu nie pomógł...

To jakby dzielić wojny na sprawiedliwe i niesprawiedliwe. Pytanie
tylko, co rozumiesz pod pojęciem sprawiedliwa wojna?

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

dobra. my tu pierdu-pierdu.
a woda mi w wannie stygnie :)

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Krzysztof S.:
dobra. my tu pierdu-pierdu.
a woda mi w wannie stygnie :)


A mi seans w kinie przeleci :)
Miłego dnia Krzysztof! ;)

konto usunięte

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Samo wyróżnianie inicjatywy z tego względu, że babska - to już patologia.
Krzysztof - rispekt za Twój post
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

Dagmara D.:
Przepraszam, ale jako osoba zajęta nie zaobserwowałam trendu.
Mam tez lekką alergię na "genderową aktywność", więc z góry nie ejstem zainteresowana "kobieta w świecie" "biznes łomen" "
jak być szefem i nie być suką" ani żadne takie...

We mnie osobiście to wywłuje wręcz agresję czasami. Same sformułowania niektórych zaproszeń.. Fu!
Oczywiście nie chcę generalizować, są z pewnością i wartościowe spotkania i sama na takim także raz byłam, jednak ilość zaproszeń jakie trafiają do mojej skrzynki mejlowej w połaczeniu z przekazem treściowym tych zaproszeń... no słabi mnie po prostu...

Lubię powiedzenie o tym, że najważniejszy jest umiar - i w takich klimatach sprawdza się jak ta lala.

Niestety TO jest!
Flagi z kobietami na masztach konferencji i ogniska porad.. I choc może jeszcze nie przez każdy kanał przeszlo - TO JEST. Może nie da sie od tego odciąć niczym od walentynek, które możemy bojkotować, olewac albo uzasadniać naukowo że obce - a to i tak będzie obecne?...
Dyskusje na ten temat powodują, że staram się nie zaciskać przeciw, a obserwować o co w ogóle chodzi. Nie sekunduję temu trendowi, bo mam wrażenie że rodzi sie nowa mega rozczeniowa grupa i to mnie niepokoi - ale obserwuję, aby zareagować, gdy mi TO wejdzie na maxa w paradę.

Boje się o nadużycia, o wciskanie - jak to robię w tym poście celowo niejako dla prowokacji dyskusji - wszystkich do jednego worka. Żeby nie było jak z gejami - powszechna opinia: niech sobie walczą o swoje ale wkurza mnie jak żądają agresywnie, więc nie poprę.

Mnie osobiście na razie wystarczą raz na jakiś czas "damskie wódki" z koleżankami nie związanymi z moją pracą, nie miałam nigdy potrzeby specjalnym "węzłem jajników" wiązać się z uciśnionymi biednymi wyzyskiwanymi kobietami, które teraz chcą pokazać jakie są super i się po to "łączą". Uważam, że każdy jest kowalem swojego losu i ma to co sobie ukuł, więc niech te panie nie narzekają, że nie awansują czy zarabiaja za mało bo one same wcale sie do tego nie pchają tak bardzo w większości, co pokazują obserwacje a także badania. Awans i wieksza kasa to wyjazdy, wieczorne kolacyjki biznesowe i wolna głowa do myslenia - mówiąc w skrócie. Jeśli nie są gotowe do podzielenia głowy miedzy dom a pracę albo uważaja to za niewykonalne - to o czym jest w ogóle ta rozmowa.

Z zainteresowaniem czytam, co napiszecie dalej. Dzieki za wszystkie powyższe wypowiedzi. Każda pouczająca.

A już w czerwcu coś dużego: międzynarodowa konfa kobiet w Kongresowej. Medialnie będzie.
Dla mnie to oznacza znowu brak miejsc w hotelach warszawskich dla moich klientów z ostatniej chwili :-(
Patrycja Pestka D.

Patrycja Pestka D. Online video, Video
Marketing, Filmy
Promocyjne, Relacje
...

Temat: co jest? nagle wysyp damskich działań?

A mnie się wydaje, że wynika to z:
a) coraz większej ilości kobiet w biznesie
b) odwiecznej potrzeby grupowania się, przynależności do stada
c) chęci zaznaczenia, że kobiety też potrafią.

Wiem, Agnieszko, co masz na mysli mówiąc o, nazwijmy to wprost, durnych zaproszeniach na nic nie wnoszące spotkanio-konferencjo-szkolenia, ale identycznie wyglądają zaproszenia na wydarzenia koedukacyjne. Tam też musisz odsiać tysiąc bełkotliwych, żeby odnaleźć to jedno merytorycznie atrakcyjne.

To, że tworzą się kluby "właścicielek firm samotnie wychowujących dziecko", "kobiet po przejściach w biznesie", czy "nastoletnich matek prowadzących działalność przedłużania paznokci najnowszą metodą proakrylu", świadczy wg mnie tylko o tym, że człowiek szuka podobnych do siebie, żeby zaczerpnąć inspiracji i uzyskać trochę wsparcia, ot co.

Możemy założyć "koło kobiet negujących zbędne stowarzyszenia" :)



Wyślij zaproszenie do