Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: brak pokory

brak pokory, asertywność i bezczelność,
1. zalety,
2. wady,
3. granice

konto usunięte

Temat: brak pokory

.Iwona H. edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 23:14

Temat: brak pokory

Juliusz B.:
brak pokory, asertywność i bezczelność,
1. zalety,
2. wady,
3. granice


zalety - pozwala osiągac sukces. Ludzie niepokorni, czesto określani są jako nonkomformiści - według badań właśnie ci najczęściej osiągają sukces. Granica ponoszenia ryzyka przez osoby niepokorne jest co nieco dalej zakrojona niż osoby pokornej przyjmującej świat, realia takie jakimi są.

wady - w pewnych środowiskach brak akceptacji, czasem wzburzenie w zalezności od tego co dla kogo będzie oznaczać: brak pokory, oraz asertywność. Obie te cechy własnie mogą być odbierane jako bezczelność jako że odbiorca ma zawsze inaczej zakrojone granice postrzegania tych trzech kwestii. Moim zdaniem.

granice - granicą wydaje mi się bezczelność:)))). Brak pokory i asertywność to pozytywne cechy, bezczelność to przekroczenie granicy asertywności i niepokorności.

Pozdrawiam

AgnieszkaAgnieszka A. edytował(a) ten post dnia 24.03.07 o godzinie 16:39

konto usunięte

Temat: brak pokory

Agnieszka bardzo mądrze o tym powiedziała.
Ale jest tu pewna granica odbioru . Pewne sprawy, które ja odbieram jako asertywne inni odbierają jako bezczelne.
Przykład - ktoś ma zły dzień w pracy, coś się tam mu popsuło, zwaliło się na głowę etc.
Jest zebranie grupy, osoba próbuje pewnie niecelowo, rozłożyć plan. Po pierwsze spóźnia się, po drugie omawiając raporty, używa określenia wielki brat. Po trzecie próbuje się zerwać bo coś tam jest pilnego do pracy. Mówię nie i porządkuję zebranie.
Czy jestem bezczelny bo wiem, jakie dzisiaj miała problemy?
Czy też jestem asertywny jako menedżer z określonym planem spotkania?

Temat: brak pokory

Andrzej B.:
Agnieszka bardzo mądrze o tym powiedziała.
Ale jest tu pewna granica odbioru . Pewne sprawy, które ja odbieram jako asertywne inni odbierają jako bezczelne.
Przykład - ktoś ma zły dzień w pracy, coś się tam mu popsuło, zwaliło się na głowę etc.
Jest zebranie grupy, osoba próbuje pewnie niecelowo, rozłożyć plan. Po pierwsze spóźnia się, po drugie omawiając raporty, używa określenia wielki brat. Po trzecie próbuje się zerwać bo coś tam jest pilnego do pracy. Mówię nie i porządkuję zebranie.
Czy jestem bezczelny bo wiem, jakie dzisiaj miała problemy?
Czy też jestem asertywny jako menedżer z określonym planem spotkania?

Jeśli chodzi o mnie to jestem zdziwiona powyższym. Przywołanie ludzi do porządku , bo jest plan, cele, konkrety , to bezczelność?
Pierwsze słyszę:). Chwała takim menedżerom, bez nich nic nie szłoby zrobić, bo zawsze znajdzie się taki ktoś, kto ma zły dzień, próbuje się zerwać, źle się czuje, jest rozkojarzony, pokłócił się z żoną, źle spał, pogoda nie ta, ciśnieni....oj.... i krzesło niewygodne ( tu przerysowałam:)))), przepraszam) . Mimo wszystko każdy codziennie ma jakieś tam problemy i cudownie jak przełożony menadżer podchodzi do tego ze zrozumieniem. Zawsze jednak trzeba być miękkim dla ludzi, twardym dla problemu. To taki mój ideał.
To nie bezczelność. To umiejętność zarządzania i asertywność.

Pozdrawiam

Agnieszka

konto usunięte

Temat: brak pokory

.Iwona H. edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 23:14

konto usunięte

Temat: brak pokory

Wtedy, najprawdopodobniej, byłby to jej ostatni dzień w pracy. :)Andrzej B. edytował(a) ten post dnia 24.03.07 o godzinie 17:22

konto usunięte

Temat: brak pokory

.Iwona H. edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 23:14

Temat: brak pokory

Są sprawy ważne i pilne. Czasem taki jeden klient to sprawa pilna a uczestnictwo w bardzo ważnym spotkaniu to sprawa ważna. Powyższe jest na tak dużym ogóle że w sumie chyba trudno powiedzieć. Ja chętnie posłucham specjalistów:))).

Agnieszka

konto usunięte

Temat: brak pokory

.Iwona H. edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 23:15
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: brak pokory

To jest bardzo proste moim zdaniem.
Menadżerowie, szefowie: kierujmy się nie tylko tym, co wypada, ale i zdrowym rozsądkiem. Wiem, że w korporacji czy innym licznym zespole musi byc dyscyplina i jestem jej zwolennikiem - ale zdroworozsądkowe odstepstwa są wskazane - bo po tym własnie pracownicy szefów oceniają.
Jestesmy wszyscy tylko ludźmi, nie doprawiajmy sobie koron i nie oceniajmy pochopnie sytuacji.

A wracając do przykładu - kazde zebranie to najwyżej 20 osób, a może nawet kilka, więc na bank mozna minute tej osobie poświęcić i dowiedzieć sie co jest przyczyną tego wszystkiego:

- co sie przydarzyło tej osobie - kaprysy i fochy czy może prawdziwe nieszczęście? Wystarczy zapytać: masz kłopoty? Jej odpowiedź da nam od razu rozwiązanie: odpuścic jej zebranie czy "huknąć" na nią i przywołac do porzadku.
- jaka pilna praca ją odciaga od uczestnictwa w zebraniu - czy zebranie jest ważne czy pilne, czy tamto zadanie jest ważniejsze czy też pilniejsze? no szef chyba raczej wie czym sie ta osoba zajmuje..

Na codzien pracuję w malym zespole, ale od czasu do czasu kieruje bardzo duzym. Trochę wojska musi byc w obu przypadkach (w drugim więcej), ale i serca, zwykłych ludzkich odruchów.

Domyślam się, że Andrzej mial moze na myśli konkretna sytuację - ciekawa jestem jak wybrnąłeś. W zależności od reszty tej grupy i ewentualnych oficjalnych stosunków Cie z nimi łączących - mogłeś byc moze i w bardzo w trudnej sytuacji i na bank podlegałes ich surowej ocenie..

konto usunięte

Temat: brak pokory

Oczywiście uwzględniam pilne i ważne rzeczy. I tak sobie tylko zażartowałem. Natomiast finał był taki, że ta osoba i tak załatwiła jakąś pilną sprawę pół godziny poźniej. I nie należała ona do kategorii takich, które należało załatwić od razu. Problemy tej osoby znałem z wcześniejszej rozmowy.
To kwestia organizacji czasy pracy. Często tak zagonimy się w załatwianiu spraw bieżących i pilnych, że nie mamy czasu na ważne, strategiczne.Andrzej B. edytował(a) ten post dnia 25.03.07 o godzinie 17:47

konto usunięte

Temat: brak pokory

.Iwona H. edytował(a) ten post dnia 12.09.07 o godzinie 23:15

konto usunięte

Temat: brak pokory

Widzisz Agnieszka ty pytasz a ja wiem, bo rozmawiałem. Iwona cię lubi. A jest feministką? Iwona?
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: brak pokory

Andrzej B.:
Oczywiście uwzględniam pilne i ważne rzeczy. I tak sobie tylko zażartowałem. Natomiast finał był taki, że ta osoba i tak załatwiła jakąś pilną sprawę pół godziny poźniej. I nie należała ona do kategorii takich, które należało załatwić od razu. Problemy tej osoby znałem z wcześniejszej rozmowy.
To kwestia organizacji czasy pracy. Często tak zagonimy się w załatwianiu spraw bieżących i pilnych, że nie mamy czasu na ważne, strategiczne.

Zapewne postapiłabym tak samo jak Andrzej. Nic tak nie rozkłada potem pracy zespołu ludzi jak osoba, która nie uczestniczac w ważnym spotkaniu nie podejmuje działań istotnych dla powodzenia tematu lub podejmuje je niezgodnie z ustaleniami bo po prostu nie uczestniczyła w spotkaniu.
W przypadku waznych, strategicznych spotkań akceptuję nieobecności w przypadku waznych powodów.Iwona K. edytował(a) ten post dnia 25.03.07 o godzinie 22:34

Temat: brak pokory

WItam,

DOkładnie tak. DLa mnie musiałoby to być ważne .
Oczywista jest rozmowa ( krótka:))))) i zapoznanie się skąd rozkojarzenie itp, jednak ważne dla mnie ma pierwszeństwo bezwarunkowe nad pilnym.

Pozdrawiam

AGnieszka
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: brak pokory

Andrzej B.:
finał był taki, że ta osoba i tak załatwiła jakąś pilną sprawę pół godziny poźniej. I nie należała ona do kategorii takich, które należało załatwić od razu. Problemy tej osoby znałem z wcześniejszej rozmowy.
To kwestia organizacji czasy pracy. Często tak zagonimy się w załatwianiu spraw bieżących i pilnych, że nie mamy czasu na ważne, strategiczne


Otóz to. Rozumiem, ze zatrzymałes ją na tym zebraniu. I pewnie słusznie.
Czasem czlowiek tak się może zakręcić w natłoku spraw albo własnym braku organizacji, ze juz sam nie wie co wazniejsze i pilniejsze i może mu sie wszystko kompletnie pokręcić. Niechaj szefowie te osoby w takich sytuacjach odkręcają. Podoba mi sie postawa szefa ktory poleca wrócić do "porządku obrad" gdy ktoś zaczyna się mazać.
/aczkolwiek nie mam pewności czy to akurat ten przypadek/

Tylko brać przykład!
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: brak pokory

Andrzej B.:
Widzisz Agnieszka ty pytasz a ja wiem, bo rozmawiałem. Iwona cię lubi. A jest feministką? Iwona?


Czy to o mnie??..

Możemy pogadac o feminizmie w pracy... Taki temat to zywa prowokacja.

konto usunięte

Temat: brak pokory

No ładnie, :)
Agnieszka Nadstawna

Agnieszka Nadstawna Trener &
Arteterapeuta &
Coach. Event
Planner.

Temat: brak pokory

Co "ładnie"?
Dawaj dawaj Andrzeju - niedziela wieczór to max frekwencja na GL. Jak sie zaperzymy wszyscy o tym feminizmie to do rana będziemy dyskutować :-)

Następna dyskusja:

korupcja i brak zaufania




Wyślij zaproszenie do