Temat: "beznadziejna” sytuacja na rynku pracy

MFW wzywa do pilnych działań w sprawie “beznadziejnej” sytuacji na rynku pracy

Najbogatsze kraje świata muszą rozszerzyć pakiety stymulacyjne i wdrożyć rozwiązania sprzyjające tworzeniu miejsc pracy, by rozwiązać “beznadziejną” sytuację na rynku zatrudnienia, która może zagrażać całym społeczeństwom, podał w poniedziałek Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

MFW podał, że coraz więcej i więcej pracowników na całym świecie nie może znaleźć zatrudnienia przez coraz dłuższy czas, co osłabia społeczną spójność i zwiększa ryzyko niepokojów, a nawet zagraża demokracji.

“Rynek pracy jest w beznadziejnym stanie”, powiedział podczas jednodniowego spotkania Dyrektor Zarządzający MFW, Dominique Strauss-Kahn, dodając, że Wielka Recesja pozostawiła po sobie „spaloną ziemię bezrobocia”. „Musimy przyznać, że kryzys nie skończy się, dopóki bezrobocie znacząco nie spadnie”, powiedział, nazywając wzrost i zatrudnienie, „najpilniejszymi problemami”.

Zapatero powiedział, że dłuższy okres wysokiego bezrobocia może wywołać kryzys zaufania w Unii Europejskiej, trapionej od Grecji po Portugalię wysokim zadłużeniem i obawami finansowymi. “Najgorszym kryzysem byłby kryzys pesymizmu, braku zaufania, rezygnacji. Europa nie może w to popaść”, powiedział, dodając, że szkolenie zawodowe powinno być priorytetem dla Hiszpanii, gdzie 20 procent siły roboczej pozostaje bez pracy.

“Musimy wtłoczyć nowy tlen w nasze demokratyczne instytucje”, powiedział premier Grecji, George Papandreou. Europejski Komisarz ds. Zatrudnienia i Spraw Socjalnych, Laszlo Andor powiedział, że rok 2010 był “annus horribilis” z punktu widzenia bezrobocia. „Jeżeli nie będziemy działać (…) 2011 wciąż może się okazać annus horrobilis dla społecznej spójności”.

ZATRUDNIENIE WAŻNIEJSZE NIŻ DŁUG

MFW podał, że przedłużenie stymulującego pakietu fiskalnego jest warte dodatkowego zadłużenia, jeżeli pomoże ograniczyć długoterminowe bezrobocie, które niesie ze sobą jeszcze większe koszty dla społeczeństwa, bo pracownicy tracą motywację, oszczędności całego życia albo opuszczają rynek pracy.

MFW podał, że ze względu na głęboki kryzys popiera obecnie programy rozszerzania zasiłków dla bezrobotnych, by wesprzeć popyt i morale, oraz oferowanie firmom krótkoterminowych ulg w celu utrzymania większej liczby pracowników, ale przy zredukowanej liczbie godzin i płacach.

Strauss-Kahn bronił polityki MFW koncentrującej się na zatrudnieniu i obawach związanych z długoterminowym bezrobociem. Dodał, że „mylącą karykaturą” jest myślenie, że fundusz skupia się jedynie na cięciach wydatków związanych z tymi programami. Stwierdził, że w bezrobociu „chodzi o coś dużo więcej niż pensje”.

W krajach rozwiniętych bezrobotni mają większe problemy ze zdrowiem, a ich dzieci gorzej radzą sobie w szkole. W krajach biednych bezrobocie jest często kwestią życia lub śmierci. Może prowadzić do gwałtownego konfliktu, „nawet wojny”, powiedział.

Lider Międzynarodowej Organizacji Pracy wezwał rządy do rozszerzenia programów wzmacniających wciąż „kruche” globalne odrodzenie gospodarcze i tworzenie miejsc pracy. Jednak Iain Duncan Smith, brytyjski Sekretarz Stanu ds. Pracy i Emerytur, nie zgodził się z tym twierdzeniem, mówiąc Reuterowi: „Jesteśmy na etapie w którym każdy wkłada coraz więcej w pakiety stymulacyjne, ale z coraz mniejszym skutkiem”.

“Uważamy, że czas się zacząć wycofywać”, powiedział. „Jeżeli tak dalej pójdzie, zaczniemy dusić prywatną gospodarkę, która nie będzie miała przestrzeni do rozwoju”.

Żródło: ONET, Autorzy: Walter Gibbs i Gwladys Fouche