Temat: pełna księgowość w fundacji?

Napisałam już w ogólnym księgowym wątku, ale znalazłam i ten, który z racji ograniczenia do wielkopolski jest mi bliższy.

Jako fundacja rozpoczynamy działalność i ustawodawca narzuca obowiązek bycia na pełnej księgowości. Zadzwoniłam w kilka miejsc i przyznaję, że Fundacja nie ma środków by płacić za pełną księgowość, bo kwoty były znaczne.

Czy są tutaj może firmy prosperujące na tyle dobrze, że są w stanie wziąć na siebie księgowość fundacji nieodpłatnie?
Otwarcie ksiąg, pierwsza zbiórka publiczna i jej rozliczenie (całość ma iść na cel zbiórki zgodnie z ustawą) etc.
Czy zdarzają się firmy działające charytatywnie w ramach portfela swoich Klientów? Może dla nabrania doświadczenia z fundacjami/stowarzyszeniami jeśli wcześniej go nie było?

I ewentualnie drugie pytanie - co z księgowego punktu widzenia jest istotne dla oceny, czy wziąć sobie fundację na głowę?
Tylko ilośc dokumentów księgowych? Wyciąg liczymy jako 1 dokument?
Będę wdzięczna za wskazówki. Część informacji mam, ale każde cenne uwagi na wagę złota.
Szczegóły już jednak na PW najchętniej.