Karol Narczak manager produktu
Temat: komplementy dla nieznanej osoby
Macie odwagę skomplementować nieznaną osobę. Tak bezinteresownie, bez podtekstów.Czy to w ogóle ma jakiś sens?
Miło jest popatrzyć jak ktoś się fajnie ubrał, uczesał, ładnie pachnie itp. Generalnie super byłoby, gdyby wszyscy przywiązywali do tego uwagę. Więc dlaczego nie pochwalić? Zmotywować do ciągłego ładnego ubioru, zapachu, wyglądu. Powiedzieć nagłos, żeby też inni słyszeli, zwrócili uwagę. Mnie kusi, ale nie mogę się przełamać, aby nie być źle zrozumianym. Może wynika to z naszej Polskiej kultury bycia?