Temat: Białoruś - aktualny stan możliwości płatniczych...
co do pytania o kredyty/finansowanie dla Białorusi
1. Białoruś, jeśli chodzi o wszelkie decyzje gospodarcze i finansowe to państwo całkowicie zdominowane przez politykę, a w konsekwencji nie ma mowy o samodzielnych decyzjach przedsiębiorstw,
2. Trzeba jednak przyznać, że do tej pory Białoruś regulowała swoje zobowiązania wobec podmiotów zagranicznych (zaangażowanych w finansowanie transakcji bieżących lub różnych projektów inwestycyjnych). Problemem dla przedsiębiorstw białoruskich było uzyskanie aprobaty i przydziału dewiz na ich transakcje. Ale jak taka aprobata była, to transakcje były sprawnie realizowane za pośrednictewm banków białoruskich, które w głównej mierze odpowiadają za spłatę zobowiązań.
3. Niestety, gospodarka białoruska jako całość ma problemy z generowaniem dochodów w walutach obcych - który to problem narastał od kilku lat.
Z jednej strony trzeba spłacać zobowiązania powstałe w latach ubiegłych, a związane z realizacją programów inwestycyjnych, a z drugiej strony szereg źródeł dewiz dla gospodarki zniknęło (głównie ze względów politycznych tak wewnętrznych jak i zewnętrznych).
4. Nie wdając się tu w wielkie analizy sytuacji na Bialorusi (w tym : aspektów wewnętrznych związanych z gospodarką) - moim zdaniem, deficyt walut obcych będzie się podłębiał.
5. Kredyt z Rosji (za pośrednictwem Euroazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej) jeśli już, nie będzie mógł być dowolnie wykorzystany. Po pierwsze jego kwota została ograniczona do 3 Mld EUR, Po drugie wykorzystanie zostało podzielone na transze, przy czym niespełnienie warunków określonych dla danej transzy, blokuje skorzystanie z następnej. Pierwsza transza (EUR 800 Mln) ma być przeznaczona na sfinansowanie przez Białoruś zakupów surowców w Rosji (głównie gazu), a jednocześnie Rosja oczekuje rozpoczęcia prywatyzacji (wyprzedaży) najlepszych przedsiebiorstw białoruskich. Oczywiście oczekuje umożliwienia udziału w tej prywatyzacji przedsiębiortw rosyjskich.
W takich warunkach, trudno myśleć, że to kredytowanie poprawi sytuację Białorusi (no i nie ma mowy, by z kwot tego kredytu mogły skorzystać bezpośrednio przedsiebiorstwa białoruskie).
6. Inne kredyty, czy pomoc finansowa - z pewnością są uzależnione od reform,
głównie Państwa Białoruskiego - ale to aspekt czysto polityczny, którego nie będę poruszał, choć ma zasadniczy wpływ na gospodarkę.
7. Tak więc, realnie patrząc - w perspektywie conajmniej 12 miesięcy nie widzę szans na normalną współpracę z przedsiębiorstwami z Białorusi. Do tego czasu zapewne pokaże się prawdziwy stan gospodarki tego kraju i będzie można ocenić perspektywy ( w tym zdolność płatniczą). Póki co instytucje finansowe nie akcepyują ryzyka tego kraju, chyba że otrzymają pokrycie z góry. W tej sytuacji należy wyjątkowo starannie zabezpieczać ryzyko płatnicze w transakcjach z przedsiębiorstwami białoruskimi, i realizować dostawy towarów lub usług tylko po otrzymaniu 100% przedpłaty, lub akredytyw dokumentowej potwierdzonej przez bank eksportera.
Mirosław Bartoszewski