konto usunięte
Temat: Podcast o e-biznesie z Piotrem Majewskim
Darku poruszanie tego tematu jest drażliwe dla wielu osób i czynię to niechętnie. Swoje opinie wyrażam nie z punktu wiedzenia obecnego stanowiska a rczej opieram na doświadczeniu.Przepracowałem 5 lat na stanowisku specjalisty d/s w marketingu i reklamy w korporacji (obroty rzędu mld zł rocznie). I może nie jestem alfą i omegą ale rozróżniam pewne "warstwy" działań reklamowych, promocyjnych itd. Uwierz mi MLM, Majweski, i inne pierdoły to dno - najniższa, najprymitywniejsza warstwa, której obroty w całości stanowią ułamki procenta tego co dzieje się w biznesie.
W zasadzie w świecie realnego biznesu jest to pomijalny margines.
Niestety ale do jednego worka wrzucam, teksty Majewskiego, guru MLMów, Amweyowców itd. Czemu ?. Ano dlatego, że zarówno biedny Pan sprzedający odkurzacze po 5000 zł ze złota śróbką jak i osoba promująca serwisy internetowe stylem ala' Majewski tkwią mentalnie w latach 20stych Ameryki - stylem promocji o tyle starym co nieskutecznym.
I przykłady polityków były tu jak najbardziej na miejscu. Bowiem znajdzie się ktoś koto powie, że kłamię, skoro on dzięki Majewskiemu zarabia 3000 zł/ miesiąc - ale on nie widzi, że gdyby prowadził NORMALNY biznes zarabiał by już 30 000.
Czy zatem można mówić, że metody działają. NIE - Jak mi odkurzacz słabo ciągnie to go wywalam na śmietnik lub reklamuję a nie tłumaczę sobie, że to normlane. Podobna sytuacja jest z tymi biznesikami - ci ludzie widzą tylko małe zyski a nie widzą potencjalnie wielkich strat.
>Majewski prezentuje poglady, ktore w zastosowaniu albo dzialaja, albo nie. Kropka.
Widzisz po co ja tłumaczę, podaję przykłady. To nie tak. Coś może działać ale słabo i nie wydajnie. Nie ma tu logiki zero jedynkowej - to zdanie które napisałeś to oszustwo logiczne.
To tak jakbym sprzedał działkę budowlaną która kupiłem 10 lat temu za 10 000 zł teraz za 20 000 zł - wg. Twojej logi to sukces a według mojej skrajna porażka.
Kyiosaki to inna bajka - to co prawda literatura zahaczająca o literaturę motywacjną lat 20-stych, ale całkiem znośnie odświeżona i pozbawiona pewnych śmiesznych elementów, które inni guru próbują nam "wcisnąć". Ale Kyiosaki to raczej inne spojrzenie na życie a nie lekcja prowadzenia firmy czy metodolgia promowania biznesu.