Jakub
Łoginow
Nie ma kangurów w
Austrii
Temat: Grzech mediów: pomijanie krajów pozaunijnych w statystykach
Bardzo często w gazetach i czasopismach można spotkać się z tabelkami czy mapkami, których celem jest przedstawienie sytuacji Polski na tle innych krajów Europy. Np. jeśli chodzi o PKB na mieszkańca, deficyt budżetowy czy zadłużenie.Co mnie w tym wszystkim zawsze wkurza, to to, że dziennikarze ograniczają się z reguły do krajów unijnych. Polska graniczy także z Ukrainą i Białorusią, w Europie Środkowej mamy kraje takie jak Chorwacja czy Serbia, a można odnieść wrażenie, że te państwa nie istnieją. A szkoda, bo chętnie dowiedziałbym się, jaka jest sytuacja gospodarcza takiej Chorwacji, która w końcu nie jest jakimś abstrakcyjnym krajem na końcu świata. Rozumiem ignorowanie Gruzji czy Mołdawii - ok, można uznać, że to mało znaczące państwa, nie graniczące z Polską i nie mające dla Polaków większego znaczenia, ani jako partner gospodarczy, ani jako obiekt wyjazdów turystycznych. Ale Ukraina i Chorwacja? Panie i panowie, może trudno w to uwierzyć, ale na Unii świat się nie kończy, tak samo jak kiedyś były też inne kraje niż tylko Związek Radziecki.