Temat: Przerwa na reklamy czyli dowcip
Mo... Ja też jestem naszym fajnym chłopakiem Polakiem ;))
A teraz do pracy przystąp, czyli dowcip na początek nowego tygodnia w pracy:
"Pokłóciły się okrutnie części ciała. No bo kto tu rządzi?
- Toż jasnym jest, że ja - burknął mózg - to ja tu myślę i wszystko
kontroluję.
- Bzdura! - zaprotestowały ręce - my tu robimy najwięcej - zarabiamy
na wasze utrzymanie.
- Ech - westchnęły nogi - to nasza rola rządzić, to my decydujemy,
jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku.
- My - odparły oczy - myśmy szefami - my wszystko widzimy i naprawdę
nic nam nie umyka.
- Bzdura - odparł żołądek - to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim
energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie...
- JA BĘDĘ SZEFEM - nagle odezwała się milcząca dotąd dupa - I JUŻ.
Śmiech ogólny, że całe ciało się nie może pozbierać.
- DOBRA - odpowiedziała dupa - jak tak, to STRAJK.
I przestała robić cokolwiek. Minęło kilka godzin. Mózg dostał
gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach Oczy wyszły na
wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto
porozumienie. Szefem została dupa.
I tak to już jest drodzy moi:
Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi... "