Anna Dudek

Anna Dudek
www.fotodziecinstwo.
pl

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Witam, poszukuje firmy lub konsultanta, ktory pomoze w zbudowaniu projektu do PO Kl dla nowo powstajacych firm - najlepiej z Katowic lub woj. slaskiego. Pozdr
Agata Janiszewska

Agata Janiszewska prawnik,
dydaktyk/szkoleniowi
ec

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

jestem ze świetokrzyskiego jeśli to nie będzie przeszkadzać to proszę o kontakt na priv.

Pozdr
A J-S

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

JA również szukam kogoś kto mi pomoże z terenu W-wy.

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Jak z Wa-wy to proszę o kontakt na priv.
Janusz B.:
JA również szukam kogoś kto mi pomoże z terenu W-wy.
Leszek Kuczyński

Leszek Kuczyński MBA, Zarządzanie
Projektami
Współfinansowanymi
ze Środków...

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

w-wa
kontakt priv
Kajetan Kisielewski

Kajetan Kisielewski Właściciel,
Mazowiecka Grupa
Szkoleniowo-Doradcza

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

a na co Wy chcecie z tego POKL-u składać jeszcze projekty? kilka złotych jeszcze na ten rok zostało z niektórych działań, ale większość (te bardziej "chodliwe") to już pozamiatane... ja też przygotowuję projekty, jakby ktoś sobie życzył sztukę albo i dwie;) sukcesami mogę się pochwalić na privie;)
pozdrawiam
Grzegorz J.

Grzegorz J. MBA, Forex,
inwestycje, analityk
rynku, ekonomista,
fundu...

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Janusz B.:
JA również szukam kogoś kto mi pomoże z terenu W-wy.


Witam,

Jesli szuka Pan doradcy z PO KL dla firmy z Mazowsza, służę pomocą swoją i mojego zespołu. Obecnie jest dobry okres, aby przygotować dokuemntację konkursową do przyszłorocznych projketów szkoleniowycjh. Działa Pan w regionie, czy na terenie min. dwóch województw? Jest to szalenie istotne, gdyz zainteresowanie programami ponadregionalnymmi powoduje szybkie kurczenie się funduszy, więć aby wygrać projekt musi być na prawdę dobrze przygotowany. Jeśli chciałby Pan uzyskać dodatkowe informacje zapraszam na priv.

Grzegorz Jaworski
Kajetan Kisielewski

Kajetan Kisielewski Właściciel,
Mazowiecka Grupa
Szkoleniowo-Doradcza

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Grzegorz Jaworski:
Janusz B.:
JA również szukam kogoś kto mi pomoże z terenu W-wy.


Witam,

Jesli szuka Pan doradcy z PO KL dla firmy z Mazowsza, służę pomocą swoją i mojego zespołu. Obecnie jest dobry okres, aby przygotować dokuemntację konkursową do przyszłorocznych projketów szkoleniowycjh. Działa Pan w regionie, czy na terenie min. dwóch województw? Jest to szalenie istotne, gdyz zainteresowanie programami ponadregionalnymmi powoduje szybkie kurczenie się funduszy, więć aby wygrać projekt musi być na prawdę dobrze przygotowany. Jeśli chciałby Pan uzyskać dodatkowe informacje zapraszam na priv.

Grzegorz Jaworski


Szanowni PAństwo,
jeżeli chodzi o Mazowsze (i w sumie nie tylko) to na chwilę obecną nie ma wszystkich wytycznych (jest dużo niejasności) dot. bieżącego roku to co tu mówić o przyszłym roku. Jeżeli teraz jest dobry okres do przygotowywania projektu to zaręczam Panu, że w momencie pojawienia się przyszłorocznych wytycznych będzie Pan przygotowywał projekt od początku.
Miałem "przyjemność" współpracować z klientem, któremu bardzo zależało na projekcie z 2.1.1 POKL (chciał go jak najszybciej). Pierwsze info pojawiło się w listopadzie 2007 r. Przygotowałem na podstawie dostępnych wtedy informacji projekt. W czerwcu 2008 r. pojawiły się dopiero szczegółowe wytyczne i .... projekt z 2007 r. był do wyrzucenia.
Reasumując w żadnym wypadku nie mogę się zgodzić z opinią, że teraz jest dobry okres do przygotowania projektu na przyszły rok.

pozdrawiam i proponuję nie być nadgorliwy;)

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Rozdzieliłabym dwie sprawy:
1) nadgorliwość gorszą od faszyzmu, przygotowywanie wniosków aplikacyjnych na rok do przodu bez znajomości wytycznych i tworzenie komitetów kolejkowych pod instytucjami przyjmującymi wnioski miesiąc przed naborem...
2) zdefiniowanie spójnego projektu: określenie potrzeb i oczekiwań klienta, a w odniesieniu do projektu jego celów, rezultatów, działań itd.
Przemyślaną koncepcję projektu zawsze można zmodyfikować pod kątem oczekiwań sponsora (tu: Wytycznych, Dokumentacji konkursowej itp.), kiedy te ostatnie zostaną określone. Ale siadanie do Generatora wniosków i wpisywanie słów-kluczy wyrwanych z Wytycznych na 5 dni przed złożeniem wniosku to po prostu śmiech na sali i brak profesjonalizmu.
Podsumowując - rozdzielmy przygotowanie wniosku aplikacyjnego od przygotowania projektu.

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Punkt a) jest słuszny od a do z. Tym bardziej, że zmiana okresu realizacji w generatorze powoduje wyczyszczenie całego budżetu i harmonogramu, a poprawki do wcześniejszych pomysłów kosztują często tyle czasu co napisanie od nowa. Chyba, że celem działań jest wcześniejsze złapanie i przywiązanie do siebie klienta. Co do kolejek to są i będą tak długo, jak długo znajdzie się jeden taki co usiądzie na krzesełku z termosem, na tydzień przed ogłoszeniem naboru. Wyścigu szczurów też nikt nie pochwala, ale skoro jeden biegnie to jak tu zostać z tyłu...
Punkt b) - Ideologicznie poprawny. Praktycznie - jeśli piszesz projekt dla siebie to da się zrobić. Jeśli dla klienta - czasem da się zrobić. A biorąc pod uwagę doświadczenie - często projekt pisany na kolanie z użyciem słów-kluczy przechodzi, a przemyślany nie. Taki lajf!

Joanna Gilewska:
Rozdzieliłabym dwie sprawy:
1) nadgorliwość gorszą od faszyzmu, przygotowywanie wniosków aplikacyjnych na rok do przodu bez znajomości wytycznych i tworzenie komitetów kolejkowych pod instytucjami przyjmującymi wnioski miesiąc przed naborem...
2) zdefiniowanie spójnego projektu: określenie potrzeb i oczekiwań klienta, a w odniesieniu do projektu jego celów, rezultatów, działań itd.
Przemyślaną koncepcję projektu zawsze można zmodyfikować pod kątem oczekiwań sponsora (tu: Wytycznych, Dokumentacji konkursowej itp.), kiedy te ostatnie zostaną określone. Ale siadanie do Generatora wniosków i wpisywanie słów-kluczy wyrwanych z Wytycznych na 5 dni przed złożeniem wniosku to po prostu śmiech na sali i brak profesjonalizmu.
Podsumowując - rozdzielmy przygotowanie wniosku aplikacyjnego od przygotowania projektu.

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Katarzyna Banasik-Sołgała:
... Chyba, że celem działań jest wcześniejsze złapanie i przywiązanie do siebie klienta.

Też mi to jakoś po głowie chodziło jak sobie czytałam dyskusję... :)

A tak poważnie - pisanie na ostatnią chwilę to po prostu psucie rynku i obniżanie standardów. No chyba że ktoś za cel główny stawia sobie samo złożenie wniosku bądź jego pozytywną weryfikację formalną... Bywają i tacy.
Mnie zależy na dobrych mądrych projektach, które rzeczywiście wniosą jakieś zmiany. I mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że takie podejście przynosi pozytywne rezultaty (formalnie i merytorycznie) :)

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Joanna Gilewska:
>Mnie zależy na dobrych mądrych projektach, które rzeczywiście
wniosą jakieś zmiany.

Jasne, ale tak najczęściej wyglądają nasze projekty "flagowe". Reszta to kutry. Może nie tak piękne, ale też potrzebne.
Kajetan Kisielewski

Kajetan Kisielewski Właściciel,
Mazowiecka Grupa
Szkoleniowo-Doradcza

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Miłe Panie,
ze wszystkim się zgadzam... ale nie do końca;)
1) pisanie wniosków na ostatnią chwilę - pewnie, że idealnie byłoby napisać wniosek wcześniej, poczekać aż się "odleży", przeczytać go jeszcze raz, wprowadzić ewentualne poprawki itp. itd. A praktyka jest zupełnie inna. Instytucja ogłasza konkurs, przedstawia dokumentację konkursową i za 2 tyg. zamyka konkurs. Jeżeli mamy do napisania 1 projekt to OK, ale jeżeli mamy do napisania kilka projektów.... robi się problem i wychodzi na to, że i tak pracujemy do ostatnich godzin przyjmowania projektów (nie jest to dobre - ale taki jest fakt).
Nie rozumiem natomiast dlaczego jest to psucie rynku? Czy z założenia projekt napisany w ciągu ostatnich dwóch dni jest gorszy od tego napisanego dwa tyg. wcześniej?
2) Jeżeli chodzi o "utrzymanie " klienta, to również byłbym ostrożny. Np. dotychczas projekty na szkolenia dla pracujących osób dorosłych mogły składać wszystkie podmioty (2.1 ZPORR), a teraz tak nie jest (ograniczenia dla działania 8.1.1 POKL) i nie za dobrze by było gdybyśmy podpisali umowę z klientem, a później okazało by się, że nie jest on nawet uprawnionym projektodawcą;)
3) Zgodzę się z tym, ze projekt powinien powstać w głowie wcześniej.

I na koniec mała dygresja:
Z załozenia są to projekty non-profit, wszyscy narzekają, że przeciągają się terminy, sa problemy z płatnościami, urzędnicy sa nieprofesjonalni... a mimo tego na kolejne tury składają kolejne projekty;) przecież to nie jest obowiązkowe...;) - mnie to śmieszy dla przykładu;)

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Kajetan Kisielewski:
Miłe Panie,
ze wszystkim się zgadzam... ale nie do końca;)
1) pisanie wniosków na ostatnią chwilę - pewnie, że idealnie byłoby napisać wniosek wcześniej, poczekać aż się "odleży", przeczytać go jeszcze raz, wprowadzić ewentualne poprawki itp. itd. A praktyka jest zupełnie inna. Instytucja ogłasza konkurs, przedstawia dokumentację konkursową i za 2 tyg. zamyka konkurs. Jeżeli mamy do napisania 1 projekt to OK, ale jeżeli mamy do napisania kilka projektów.... robi się problem i wychodzi na to, że i tak pracujemy do ostatnich godzin przyjmowania projektów (nie jest to dobre - ale taki jest fakt).
No, cieszę się, że się ze mną zgadzasz. Napisałam to samo. Ideały ideałami, a życie życiem.
Nie rozumiem natomiast dlaczego jest to psucie rynku? Czy z założenia projekt napisany w ciągu ostatnich dwóch dni jest gorszy od tego napisanego dwa tyg. wcześniej?
Bardziej chodziło o porównanie jakości projektu wymyślonego i napisanego w 3 miesiące z wymyślonym i napisanym w 3 dni. A psucie rynku dotyczy głównie osiąganych rezultatów i braku jakości projektów EFS. Po ostatnim rozdaniu efesy oceniane były często jako strata czasu i wyrzucone pieniądze. Powodowały to zaniżone koszty, które dla oceniających bywały kluczowym wyznacznikiem "dobrego projektu" (no, bo dlaczego trener ma zarabiać 1,5 tys dziennie skoro oceniający urzędnik tyle dostaje za miesiąc pracy?). Byłam na szkoleniu, na którym prowadzący powiedział, że jak się chodzi na szkolenie za darmo to się "nic" dostaje. Ale pieniądze za szkolenie to cwaniak wziął.
2) Jeżeli chodzi o "utrzymanie " klienta, to również byłbym ostrożny. Np. dotychczas projekty na szkolenia dla pracujących osób dorosłych mogły składać wszystkie podmioty (2.1 ZPORR), a teraz tak nie jest (ograniczenia dla działania 8.1.1 POKL) i nie za dobrze by było gdybyśmy podpisali umowę z klientem, a później okazało by się, że nie jest on nawet uprawnionym projektodawcą;)
Ale teraz mówimy o łapaniu klienta na kolejny nabór. Z dużą dozą prawdopodobnienstwa wiemy kto może składać projekty, a po ogłoszeniu konkursu się "dotnie i dopasuje", wsadzi w odpowiedni nabór. I gotowe!
3) Zgodzę się z tym, ze projekt powinien powstać w głowie wcześniej.
Trudno polemizować, bo gdzie niby miałby...

I na koniec mała dygresja:
Z załozenia są to projekty non-profit, wszyscy narzekają, że przeciągają się terminy, sa problemy z płatnościami, urzędnicy sa nieprofesjonalni... a mimo tego na kolejne tury składają kolejne projekty;) przecież to nie jest obowiązkowe...;) - mnie to śmieszy dla przykładu;)

A mnie to nie śmieszy. Jak ktoś może składać projekty to byłby głupi gdyby nie składał. A skoro fundusze są to nie widzę powodu, dla którego instytucje nie mają przygotować ich podziału i rozliczania na "ludzkich" zasadach. Jak "dotacja" to należy na kolanach po nią chodzić i piać z zachwytu nad opóźnieniami, źle przygotowaną dokumentacją, niedziałającym generatorem? Problemy są to się o nich mówi. Przypominam, że zarządzający dostają sporo środków na to żeby wszystko grało. Pieniądze wydają, a sporo nadal nie gra.
A co do non-profit - zysku nie ma, ale zapłata za pracę jest. I tyle w temacie.
Katarzyna  Grossmann-Kowals ka

Katarzyna
Grossmann-Kowals
ka
dotacje
unijne,finanse

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

A mnie to nie śmieszy. Jak ktoś może składać projekty to byłby głupi gdyby nie składał. A skoro fundusze są to nie widzę powodu, dla którego instytucje nie mają przygotować ich podziału i rozliczania na "ludzkich" zasadach. Jak "dotacja" to należy na kolanach po nią chodzić i piać z zachwytu nad opóźnieniami, źle przygotowaną dokumentacją, niedziałającym generatorem? Problemy są to się o nich mówi. Przypominam, że zarządzający dostają sporo środków na to żeby wszystko grało. Pieniądze wydają, a sporo nadal nie gra.
A co do non-profit - zysku nie ma, ale zapłata za pracę jest. I tyle w temacie.


Mnie też nie śmieszy - fundusze są dla ludzi, nie dla urzędników, którzy sami ciągle się mylą, natomiast wyżywają się przy ocenie wniosków, czepiając czasem rzeczy całkiem nieistotnych.
Przekładane bez słowa wyjaśnienia konkursy, źle działający generator, niejasność z zakresie ochrony środowisko i stu innych aspektów to nie jest w porządku.Natomiast wykorzystanie funduszy, które otrzymała Polska jest w pewnym sensie obowiązkiem. I tyle z mojej strony.Katarzyna Grossmann-Kowalska edytował(a) ten post dnia 21.08.08 o godzinie 14:40
Grzegorz J.

Grzegorz J. MBA, Forex,
inwestycje, analityk
rynku, ekonomista,
fundu...

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Wszystko zależy od tego kto ile wie i jak wcześnie. Ja nie mam problemu z tym, że po kilku miesiącach wyrzucam projekt do kosza, bo byl źle przygotowany.
Właśnie dlatego, nie każdy wygrywa konkursy.

Pozdrawiam:)

Kajetan Kisielewski:
Grzegorz Jaworski:
Janusz B.:
JA również szukam kogoś kto mi pomoże z terenu W-wy.


Witam,

Jesli szuka Pan doradcy z PO KL dla firmy z Mazowsza, służę pomocą swoją i mojego zespołu. Obecnie jest dobry okres, aby przygotować dokuemntację konkursową do przyszłorocznych projketów szkoleniowycjh. Działa Pan w regionie, czy na terenie min. dwóch województw? Jest to szalenie istotne, gdyz zainteresowanie programami ponadregionalnymmi powoduje szybkie kurczenie się funduszy, więć aby wygrać projekt musi być na prawdę dobrze przygotowany. Jeśli chciałby Pan uzyskać dodatkowe informacje zapraszam na priv.

Grzegorz Jaworski


Szanowni PAństwo,
jeżeli chodzi o Mazowsze (i w sumie nie tylko) to na chwilę obecną nie ma wszystkich wytycznych (jest dużo niejasności) dot. bieżącego roku to co tu mówić o przyszłym roku. Jeżeli teraz jest dobry okres do przygotowywania projektu to zaręczam Panu, że w momencie pojawienia się przyszłorocznych wytycznych będzie Pan przygotowywał projekt od początku.
Miałem "przyjemność" współpracować z klientem, któremu bardzo zależało na projekcie z 2.1.1 POKL (chciał go jak najszybciej). Pierwsze info pojawiło się w listopadzie 2007 r. Przygotowałem na podstawie dostępnych wtedy informacji projekt. W czerwcu 2008 r. pojawiły się dopiero szczegółowe wytyczne i .... projekt z 2007 r. był do wyrzucenia.
Reasumując w żadnym wypadku nie mogę się zgodzić z opinią, że teraz jest dobry okres do przygotowania projektu na przyszły rok.

pozdrawiam i proponuję nie być nadgorliwy;)

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Jeśli sugerujesz, że znasz "odpowiednich ludzi" to mądrzej byłoby się tym nie chwalić publicznie. Mądrzej także ze względu na tych ludzi. Zwłaszcza, że w "instytucjach" czystki co pewnien czas okrutne i ludzi zmieniają jak rękawiczki.
A co do konsultantów co to im wszystkie projekty przechodzą... cóż, tego tak naprawdę nie da się sprawdzić więc można poszaleć, nie? Reklama dźwignią i takie tam...


Grzegorz Jaworski:
Wszystko zależy od tego kto ile wie i jak wcześnie. Ja nie mam problemu z tym, że po kilku miesiącach wyrzucam projekt do kosza, bo byl źle przygotowany.
Właśnie dlatego, nie każdy wygrywa konkursy.

Pozdrawiam:)

Kajetan Kisielewski:
Grzegorz Jaworski:
Janusz B.:
JA również szukam kogoś kto mi pomoże z terenu W-wy.


Witam,

Jesli szuka Pan doradcy z PO KL dla firmy z Mazowsza, służę pomocą swoją i mojego zespołu. Obecnie jest dobry okres, aby przygotować dokuemntację konkursową do przyszłorocznych projketów szkoleniowycjh. Działa Pan w regionie, czy na terenie min. dwóch województw? Jest to szalenie istotne, gdyz zainteresowanie programami ponadregionalnymmi powoduje szybkie kurczenie się funduszy, więć aby wygrać projekt musi być na prawdę dobrze przygotowany. Jeśli chciałby Pan uzyskać dodatkowe informacje zapraszam na priv.

Grzegorz Jaworski


Szanowni PAństwo,
jeżeli chodzi o Mazowsze (i w sumie nie tylko) to na chwilę obecną nie ma wszystkich wytycznych (jest dużo niejasności) dot. bieżącego roku to co tu mówić o przyszłym roku. Jeżeli teraz jest dobry okres do przygotowywania projektu to zaręczam Panu, że w momencie pojawienia się przyszłorocznych wytycznych będzie Pan przygotowywał projekt od początku.
Miałem "przyjemność" współpracować z klientem, któremu bardzo zależało na projekcie z 2.1.1 POKL (chciał go jak najszybciej). Pierwsze info pojawiło się w listopadzie 2007 r. Przygotowałem na podstawie dostępnych wtedy informacji projekt. W czerwcu 2008 r. pojawiły się dopiero szczegółowe wytyczne i .... projekt z 2007 r. był do wyrzucenia.
Reasumując w żadnym wypadku nie mogę się zgodzić z opinią, że teraz jest dobry okres do przygotowania projektu na przyszły rok.

pozdrawiam i proponuję nie być nadgorliwy;)
Grzegorz J.

Grzegorz J. MBA, Forex,
inwestycje, analityk
rynku, ekonomista,
fundu...

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Nie chodzi o to kogo się zna , ale ja napisałem "ile sie wie i jak wcześnie".
Główny problem jaki maja konsultanci to taki, że winą za swoje porażki obarczają urzędników okreslajacych dokumentację konkursową i to, że nie mieli wystarczająco dużo czasu. No cóż, według mnie gruba przesada. Jak nie mozna przyznać sie do winy, trzeba nią obarczyć innych. Proszę mi wierzyć: można przygotować projekt szkoleniowy ze znacznym wyprzedzeniem: trzeba tylko dobrze znać EFS i potrzeby szkoleniowe Klienta, a wtedy konsultant pokazuje ile jest na prawdę wart. W innym przypadku nie mielibyśmy sytuacji, jaka wynikła w tym roku z Działaniem 2.1.1. Tak się akurat składa, że uczelnie wyższe nie przygotowały wniosku w czerwcu 2008 roku, gdy znane były szczegoły konkursu, a już od września 2007 roku przygotowywali projket. Nie dziwi mnie fakt, że odrzucane są wnioski, które widać, że zostały przygotowane w np 2 tygodnie - można zrobić tak z jednym projektem, ale nie z 10 na raz. Mogę zdradzić, że w wnioski na przyszłoroczne konkursy z PO KL juz mam w fazie przygotowania.
Nie chcę sie zagłębiać szczegółowo w temat, bo myślę, że każdy z konsultantów wie gdzie tkwi problem. Ja wszystkim życzę skucesów, bo trzeba aplikować o pieniądze, tylko wszyscy róbmy to skutecznie.

Pozdrawiam,

Grzegorz
Katarzyna Banasik-Sołgała:
Jeśli sugerujesz, że znasz "odpowiednich ludzi" to mądrzej byłoby się tym nie chwalić publicznie. Mądrzej także ze względu na tych ludzi. Zwłaszcza, że w "instytucjach" czystki co pewnien czas okrutne i ludzi zmieniają jak rękawiczki.
A co do konsultantów co to im wszystkie projekty przechodzą... cóż, tego tak naprawdę nie da się sprawdzić więc można poszaleć, nie? Reklama dźwignią i takie tam...


Grzegorz Jaworski:
Wszystko zależy od tego kto ile wie i jak wcześnie. Ja nie mam problemu z tym, że po kilku miesiącach wyrzucam projekt do kosza, bo byl źle przygotowany.
Właśnie dlatego, nie każdy wygrywa konkursy.

Pozdrawiam:)

Kajetan Kisielewski:
Grzegorz Jaworski:
Janusz B.:
JA również szukam kogoś kto mi pomoże z terenu W-wy.


Witam,

Jesli szuka Pan doradcy z PO KL dla firmy z Mazowsza, służę pomocą swoją i mojego zespołu. Obecnie jest dobry okres, aby przygotować dokuemntację konkursową do przyszłorocznych projketów szkoleniowycjh. Działa Pan w regionie, czy na terenie min. dwóch województw? Jest to szalenie istotne, gdyz zainteresowanie programami ponadregionalnymmi powoduje szybkie kurczenie się funduszy, więć aby wygrać projekt musi być na prawdę dobrze przygotowany. Jeśli chciałby Pan uzyskać dodatkowe informacje zapraszam na priv.

Grzegorz Jaworski


Szanowni PAństwo,
jeżeli chodzi o Mazowsze (i w sumie nie tylko) to na chwilę obecną nie ma wszystkich wytycznych (jest dużo niejasności) dot. bieżącego roku to co tu mówić o przyszłym roku. Jeżeli teraz jest dobry okres do przygotowywania projektu to zaręczam Panu, że w momencie pojawienia się przyszłorocznych wytycznych będzie Pan przygotowywał projekt od początku.
Miałem "przyjemność" współpracować z klientem, któremu bardzo zależało na projekcie z 2.1.1 POKL (chciał go jak najszybciej). Pierwsze info pojawiło się w listopadzie 2007 r. Przygotowałem na podstawie dostępnych wtedy informacji projekt. W czerwcu 2008 r. pojawiły się dopiero szczegółowe wytyczne i .... projekt z 2007 r. był do wyrzucenia.
Reasumując w żadnym wypadku nie mogę się zgodzić z opinią, że teraz jest dobry okres do przygotowania projektu na przyszły rok.

pozdrawiam i proponuję nie być nadgorliwy;)

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Grzegorz Jaworski:
Nie chodzi o to kogo się zna , ale ja napisałem "ile sie wie i jak wcześnie".

Nie chodzi o to kogo się zna? A ta wcześniejsza wiedza to najczęściej z kurzu się bierze?
Główny problem jaki maja konsultanci to taki, że winą za swoje porażki obarczają urzędników okreslajacych dokumentację konkursową i to, że nie mieli wystarczająco dużo czasu.

Często to prawda. Można sobie kombinować, wymyślać, planować, a potem przychodzą wytyczne, generatory i... kicha.
Przygody z projektami nie zaczęłam wczoraj i nie dam się przekonać, że ogłoszenie na kilka dni przed naborem ma głębokie merytoryczne uzasadnienie, że źle działający GW nie przeszkadza w pracy, a infolinia informująca że "pomoc publiczna jest wtedy kiedy... jest pomoc publiczna" to realna pomoc.

No cóż, według mnie gruba przesada. Jak nie mozna przyznać sie do
winy, trzeba nią obarczyć innych.


Proszę mi wierzyć: można
przygotować projekt szkoleniowy ze znacznym wyprzedzeniem: trzeba
tylko dobrze znać EFS i potrzeby szkoleniowe Klienta, a wtedy konsultant pokazuje ile jest na prawdę wart.

(Czarny PR? A do wyborów jeszcze tyle czasu.)
A ja powiem przewrotnie, że tak to każdy potrafi. Dowiedzieć się 2 tygodnie przed terminem i zdobyć dotację. To jest dopiero frajda!

W innym przypadku
nie mielibyśmy sytuacji, jaka wynikła w tym roku z Działaniem 2.1.1.
Tak się akurat składa, że uczelnie wyższe nie
przygotowały wniosku w czerwcu 2008 roku, gdy znane były szczegoły konkursu, a już od września 2007 roku przygotowywali projket.
Nie dziwi mnie fakt, że odrzucane są wnioski, które
widać, że zostały przygotowane w np 2 tygodnie - można zrobić tak z jednym projektem, ale nie z 10 na raz.

Jak dobrze znasz zasady oceny to dwutygodniowa słabizna może powalczyć z rocznym przemyślanym. I do tego może wygrać.

Mogę zdradzić, że w wnioski na przyszłoroczne konkursy z PO KL juz mam w fazie przygotowania.

No to jutro ruszamy! Wszak nie możemy być gorsi.
Nie chcę sie zagłębiać szczegółowo w temat, bo myślę, że każdy z konsultantów wie gdzie tkwi problem. Ja wszystkim życzę skucesów, bo trzeba aplikować o pieniądze, tylko wszyscy róbmy to skutecznie.

E, tam Grzegorz! Wcale nie chcesz żeby wszyscy byli skuteczni.:)))) Ale i tak gorąco dziękujemy!

Pozdrawiam,

Grzegorz

konto usunięte

Temat: Poszukuje doradztwa - PO KL

Zgadzam się w pełni z Grzegorzem. Znając ogólne zasady dot. danego programu operacyjnego, na bazie precyzyjnie określonych potrzeb klienta można przygotować PROJEKT szkoleniowy z dużym wyprzedzeniem. Przecież na bazie Szczegółowego Opisu Priorytetów PO KL wiadomo kto i o co może aplikować oraz jakie są podstawowe założenia i ograniczenia. Jak dla mnie więc problemu nie ma.

Potem wystarczy jedynie poczekać na ogłoszenie konkursu i przekształcić projekt we WNIOSEK o dofinansowanie na podst. konkretnych wytycznych konkursowych. Wniosek to jedynie dostosowanie projektu do konkretnego źródła finansowania, jakim jest dany konkurs.

Sądzę, że Katarzyna myli dwa pojęcia - projekt szkoleniowy z wnioskiem o dofinansowanie. Stąd ta cała polemika.



Wyślij zaproszenie do