Temat: Kazusy

Witam,

Przygotowuję się do egzaminu i mam problem ponieważ nie wiem jak uczyć się tych kazusów. Przeglądając różne opracowania widzę, że średnio jeden taki kazus jest opracowany na 2-3 strony co raczej nie wchodzi w grę, aby uczyć się tego na pamięć.

Zastanawiam się czy na egzaminie również trzeba wszystko tak dokładnie i szczegółowo opisywać jak np. w publikacjach Becka. Jednocześnie średnia pokazuje, że duży odsetek osób zdaje kazusy.

Proszę o jakieś wskazówki od osób, które zdawały już egzamin jak się uczyły kazusów. Może ktoś się orientuje w jaki sposób komisja ocenia te prace ? Ewentualnie na co zwrócić szczególną uwagę ?Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.10.14 o godzinie 14:32

Temat: Kazusy

Witam.

Temat z przed dwóch miesięcy więc przypuszczam, iż już Pan znalazł swój sposób na naukę, ale podzielę się tym jak ja podszedłem do tematu kazusów. Przede wszystkim zaopatrzyłem się w opracowania, które zwyczajnie na okrągło czytałem. Chodziło mi w tym momencie, by nie tyle zapamiętać poszczególne uzasadnienia, co w ogóle obyć się z takim prawniczym stylem pisania tego rodzaju pism. Potem szczegółowo zrobiłem szkice, z jakich elementów składa się odwołanie, z jakich skarga, itd. A kolejny krok to przyswojenie argumentacji dla każdego kazusu. I faktycznie radziłbym nie próbować uczyć się na pamięć tych często nie krótkich wywodów z opracowań. Polecam także oczywiście przejrzenie samemu przepisów prawnych, które są tam przytaczane. Na koniec do każdego kazusu wypisałem sobie kilka punktów na których oparłbym treść wystąpienia. A potem to już tylko dużo czytania i układania sobie tego w głowie. Co prawda warto może też usiąść i losowo wybrać jakiś kazus w domu i samemu go opracować na takich samych warunkach jak na egzaminie (czas, dostępność ustaw). Przypuszczam, że to pomogłoby wykryć ewentualnie na czym jeszcze należałoby skupić uwagę. W moim przypadku jednak zabrakło na to czasu. W każdym razie taki przyjęty przeze mnie model nauki, poparty odrobiną szczęścia co do kazusu na egzaminie okazał się skuteczny. Życzę więc Panu również pozytywnego wyniku niezależnie od ścieżki nauki jaką Pan wybierze.