konto usunięte
Temat: Zadbaj o cerę zimą
Pochyleni nad klawiaturą, co jakiś czas zastanawiamy się czy aby na pewno siedzimy w bezpiecznej odległości od kaloryfera. I to nie dlatego, że nie lubimy się przegrzewać, ale że dobrze znamy skutki wysuszenia cery.Ośmiogodzinny pobyt w pracy, zwłaszcza w pracy przed komputerem, w ogrzewanym pomieszczeniu, to dla naszej skóry prawdziwe wyzwanie. Oczywiście wiele zależy od typu skóry. Im bardziej suchą skórę mamy, tym gorzej dla nas. Ogrzewanie działa na naszą cerę jak wielka dmuchawa, która niszczy jej naturalną warstwę ochronną. Do tego dochodzi jeszcze zimny i przenikliwy wiatr w drodze do i z pracy. Komórki naskórka szybciej kurczą się i złuszczają, a to z kolei przekłada się na efekt „widocznych oznak zmęczenia” – wiecie o czym mówię?
Aby zatrzymać ten proces musimy trochę się postarać. Picie wody to dobry początek, ale jeśli chcemy skutecznie zadbać o cerę w tym trudnym dla niej okresie, musimy działać kompleksowo. Przede wszystkim stosować krem nawilżający, najlepiej dwa razy dziennie. Polecam też urozmaicenie diety o produkty z zwartością witaminy C i E. W sukurs przychodzi również, witamina A, która łagodzi drobne zmarszczki, uwydatniające się w czasie, gdy zmagamy się z wiatrem, a większość dnia spędzamy przed monitorem. Owoce, po które szczególnie warto sięgać to: marchew, sałata, pomidory, cytrusy czy szpinak. Dodatkowo naszą dietę możemy wzbogacić o: jajka, masło, sery i mleko.
Możemy też zadziałać bardziej mechanicznie, a mianowicie przykręcić kaloryfery o jeden lub dwa stopnie. Centralne ogrzewanie utrzymuje niską wilgotność powietrza i powoduje efekt wyparowywania naturalnej wilgoci ze skóry. Nie dajmy się zwieść złudnemu poczuciu ciepła w biurze - optymalna temperatura pokojowa to 17 – 18° C. Jeżeli przesadzimy, łatwiej będzie złapać przeziębienie. Zbawieniem dla cery będzie także nawilżacz powietrza. Pamiętajmy jednak, by regularnie wymieniać w nim wodę.