konto usunięte

Temat: Need for Speed - wyniki, informacje

Mandaty są wpisane w życie podróżnika ;)

Mam właśnie jeszcze ciepły mandat z dzisiaj:

Wykroczenie:
Prędkość - 140 Km/h (dozwolone 90)

Miejsce:
Trasa: Poznań - Słupsk
środek Borów Tucholskich 5 km przed miejscowością Biała

Cena:
300 PLN 6 pkt. karnych (po negocjacjach)

Łapacz:
Nieoznakowany srebrny Ford Focus (nie było widać kamerki przy lusterku) - załoga miła

konto usunięte

Temat: Need for Speed - wyniki, informacje

Akcja Znicz:

Puszczykowo pod Poznaniem

Dozwolone 40, na budziku 103 :((((
10 pkt. i utargowane z 500, 400 PLN na rzecz państwa:((((
O niczym więcej nie chcieli słyszeć...

Biedny studencki żywot....

No i stali tam, gdzie nigdy nie stoją. Dodam, że to daleko od cmetarza.Mariusz Nowak edytował(a) ten post dnia 03.11.07 o godzinie 22:34
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Need for Speed - wyniki, informacje

Chwalicie się, czy okazujecie skruchę?

konto usunięte

Temat: Need for Speed - wyniki, informacje

W sumie nic mnie nie usprawiedliwia, ale kasy jednak żal... :/
Przemysław Lisek

Przemysław Lisek Trener i konsultant
zarządzania
projektami

Temat: Need for Speed - wyniki, informacje

Żal 100 zł, które nie wpłynęły na rzecz Państwa.

Temat: Need for Speed - wyniki, informacje

Panowie z całym szacunkiem, ale kasa jest tylko kasa i w zyciu nie tylko liczą sie pieniądze ( tak wiem ważne są jeszcze akcje, nieruchomiści itd :) ) ale wydaje sią ze gorsze są otrzymane punkty niź tych pare złotych wydanych na rzecz państwa :)
Ireneusz F.

Ireneusz F. Dyrektor Handlowy
Region Północ -
Apator Elkomtech
oraz A...

Temat: Need for Speed - wyniki, informacje

15 lat bez mandatu i 2 mandaty w 5 dni i 5000mil ;) Niedziela-Polska, Piątek-USA. Ten w Polsce to nawet śmieszny był - 123 na 70. Na szczęście zwolniłem, bo chwilkę mój Matizek leciał 140. Ta 70 to - jak to często bywa - prehistoria. Była sobie kiedyś śliska droga, zmieniono nawierzchnię, a znaku nie. Do tego dołożył się brak dokumentów. Było to 7km od domu i pozwolono mi po nie pojechać. Byłem grzeczny i panowie zadowolili się wypisaniem 200zł i 4 pkt.

Jeszcze wywodzik na temat bezpieczeństwa. Tak a propos "chwalicie się czy okazujecie skruchę" ;) U mnie raczej chwalicie się, że ... tak mało razy wpadłem, bo wyczuwałem miśków. Zachowuję przy tym duuuuuużo zdrowego rozsądku, gdzie da się śmigać, a gdzie nie ma co przeginać. 19 lat już jeżdżę, rzadko kiedy stosuję się do ograniczeń urzędowych i zbyt wielkich wyrzutów sumienia nie mam. Przez ostatnie kilka lat 50 000 km rocznie. Po stronie winien zapisano mi "sarna szt.1". Po stronie nie winien - "maluch szt.1". Jak na tyle lat i km, to raczej nie dużo. Szczególnie ta druga pozycja jest istotna. O ile dużo jest ludzi, którzy nie powodują wypadków, o tyle często się zdarza, że nie potrafią przewidzieć reakcji innych użytkowników (facet w czapce, baba, itp.)

A na mandaty to wiadomo - CB ;) O "prywaciarzach" też usłyszycie.
Trzeba się nasłuchać bluzgów, ale przynajmniej nie płaci się mandatów, zna się korki i zablokowane drogi z wyprzedzeniem, GPS-a zbędny, wiadomo gdzie zjeść.

===

I na koniec - porównano liczbę ofiar w USA, Francji i Niemczech, oraz prędkości na autostradach (w tych krajach istnieją w ilościach większych niż śladowe ;) ). Okazało się, że najmniej jest w Niemczech, a najwięcej USA. Ograniczenia: "no limit", 150km/h i 112km/h. Proszę przyporządkować ograniczenie do kraju i wysnuć wnioski czemu tak jest.

Następna dyskusja:

Ebook: 2600 Phrases for Eff...




Wyślij zaproszenie do