Małgorzata Plota

Małgorzata Plota Kierownik Zespołu
Analiz, PZU S.A./
PZU Życie S.A.

Temat: czy istnieje gdzieś do ściagnięcia wersja polska...

j.w

Temat: czy istnieje gdzieś do ściagnięcia wersja polska...

Odpowiedź krótka: nie.

Odpowiedź dłuższa: ale o jaką dokumentację chodzi? Jeśli o helpa do pakietów, to nie. Jeśli o sam R (http://www.r-project.org), to także nie ma tłumaczeń materiałów z tamtej strony, a przynajmniej ja się nigdy nie natknąłem. Jest natomiast dużo polskich tutoriali i książek poświęconych R.

Zapraszam na grupę poświęconą eRowi i do tego tematu
Maciej Janiec

Maciej Janiec Quant Analyst,
Volatech

Temat: czy istnieje gdzieś do ściagnięcia wersja polska...

Chyba warto rzucić okiem na: http://www.biecek.pl/R/

Temat: czy istnieje gdzieś do ściagnięcia wersja polska...

W podanym przeze mnie wątku jest cała lista tutoriali i książek dotyczących R, w tym właśnie książki pana Bięcka, pani Kopczewskiej (obecnej na GLu :) ) a także samego prof. Gatnara.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 18.04.12 o godzinie 20:24
Wojciech Blicharski

Wojciech Blicharski Planista - Analityk

Temat: czy istnieje gdzieś do ściagnięcia wersja polska...

Tak z ciekawości czystej. Uzywacie R w pracy? Do jakich zagadnień? :p

Temat: czy istnieje gdzieś do ściagnięcia wersja polska...

Owszem, używam :) Dla mnie to R + SQL Server + platforma .NET to podstawowy wół roboczy.

* Analiza danych w dla medycyny (biostatystyka). A więc badanie głównie skuteczności terapii - w tym zaś zamyka się wiele rodzajów analiz, jak. analiza odpowiedzi organizmu na terapię, analiza przeżycia, planowanie badań.

- etap ujednolicania formatów, walidacji i oczyszczanie danych. Nie do pogardzenia jest tu możliwość wykorzystania SQL z poziomu R (ODBC, JDBC) i R z poziomu T-SQL (COM). Dataminerowi jednak się za bardzo nie przyda - ETL i dedykowane narzędzia zrobią to szybciej i prościej.

- kolejne etapy analizy: opisowa + modelowanie, symulacje. Do dyspozycji jest tu praktycznie wszystko. Trzeba się tylko zaopatrzeć w kilka książek i nauczyć dobrze korzystać z Google oraz rseek.org. No i mieć świadomość pewnych rzeczy - dlatego poleciłbym R raczej analitykowi z umiejętnościami programowania, który wie, jak działa narzędzie, z które chce wykorzystać i skąd mogą brać się różnice.
http://www.goldenline.pl/forum/1513580/programowanie-w-r

- etap raportowania - prezentacja graficzna (wykresy, diagramy)+ tabelaryczna (XML + XSLT, albo export do Excela i tam obróbka). Fakt, że trzeba sobie najpierw przygotować bibliotekę użytecznych i fajnie wyglądających wykresów, ale potem opakowuje się to w funkcję i ma się od strzału wykresy, jakich trudno szukać w innych pakietach. Podobnie z XSLT i CSS - nie do przecenienia. Wyniki można wystawiać dla kolejnych podsystemów po wielu różnych kanałach (opisane niżej).

Dodatkowo, jeśli wiem, że podstawowym narzędziem klienta jest Excel, korzystam z RExcela i mam wszystko w jednym miejscu. R jako silnik obliczeń, Excel jako frontend. Dzięki temu np. od razu wykresy takie, jakie sobie zażyczył zleceniodawca - zapisać w arkuszu i odesłać mailem. A że końcowami hurtowni danych Excel bywa dość często, więc można to ze sobą ładnie połączyć.

Tak na marginesie - Oracle zrobił ukłon w stronę R, więc wreszcie nie trzeba będzie się bawić w ODBC :) http://www.goldenline.pl/forum/2791214/oracle-zauwaza-r

* R jako "silnik obliczeniowy" do różnych zastosowań:
- złożona walidacja w formularzach, np. będąca wynikiem jakiegoś modelu, którego komuś nie chce się implementować w C# czy PHP

- "dopinane" do istniejących systemów gromadzenia danych (np. eCRF) moduły obliczeniowe.
Do dyspozycji są interfejsy COM (a więc dowolny język go wspierający, VB, .NET, C++), operacje plikowe ("source" + rscript.exe + RODBC - wbrew pozorom jest to wygodne rozwiązanie, jak się dobrze zaprojektuje), gniazda TCP/IP, DDE, webserwisy.

A tak "na luzie" :) - R na Nokii N900. Może czasem uratować życie.Adrian Olszewski edytował(a) ten post dnia 19.05.12 o godzinie 10:36

konto usunięte

Temat: czy istnieje gdzieś do ściagnięcia wersja polska...

Mnie się czasami zdarza skorzystać z R (albo Gretla) przy bardziej skomplikowanych lub numerycznie wymagających problemach. Przykładowo wykorzystywałem R przy:

- tworzeniu długoterminowych prognoz na total cash & orders z wykorzystaniem modeli typu (S)ARIMA oraz GARCH

- analiz aktywności i rotacji reprezentantek handlowych

W najbliższej przyszłości mam natomiast zamiar przejść przez wszystkie materiały dotyczące R.NET, o których wspomniał Adrian. Chodzi mi po głowie oskryptowanie w R kilku standardowo wykonywanych u nas w dziale analiz i dorobienie w VB.NET stosunkowo prostego GUI tak aby każdy mógł wyklikać co potrzeba.

--
Adam Sobolewski
VBAdventure

Następna dyskusja:

Nowa wersja oprogramowania ...




Wyślij zaproszenie do