Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

W najbliższych miesiącach zaczną powstawać centra coworkingu w naszym kraju.Ludzie zaczną do nich przychodzić i pracować wespół z innymi. Ale samo miejsce nie zapewni dogodnych warunków do współpracy, dobrze by było gdyby zalążki tej współpracy istniały zanim powstanie centrum. Ja bym chętniej korzystał z usług centrum coworkingu gdyby pracowała tam grupa zaznajomionych ze mną ludzi...
A może się mylę, może to że przychodzę do miejsca gdzie odbywa się współpraca powoduje, że będą tam przebywać ludzie nastawieni na współdziałanie; a jak nie, to sama bliskość speców z różnych branż będzie wystarczającą zachętą do współdziałania?
Jak myślicie?...Krzysztof Zdankiewicz edytował(a) ten post dnia 31.08.07 o godzinie 13:30

konto usunięte

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

to forum to właśnie jedna z form zaznajamiania ;)

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

Pytanie: Ilu członków tej grupy chciałoby pracować w centrum coworkingu?
Anna Niemiec

Anna Niemiec Senior Accountant

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

Dużo zależy od warunków jakie zostaną stworzone w centrum. Jeśli centrum będzie się składało tylko z open space to ciężko będzie tam pracować, nie mówiąc o współpracy. Dlatego uważam, że w centrum powinno być przynajmniej kilka pomieszczeń w tym salka konferencyjna, gdzie - przede wszystkim - będą się formowały i docierały grupy do projektów.
Poza tym, na początku częsć członków centrum coworkingu powinna się znać, wystarczy jak otoczenie do pracy (to materialne) będzie nowe.
Przemek Cichoń

Przemek Cichoń <---------->

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

No właśnie czy będzie ktoś skłonny zapłacić za czynsz jeżeli nie zna pozostałych? Lub czy będzie ktoś skłonny zapłacić za czynsz jeżeli nie wie czy mu się to spodoba. Jest w tym trochę ryzyka, ktoś podpisze umowę najmu na siebie, tyle że nie będzie miał kto za to płacić jeżeli w trakcie ludzie się wycofają.

Trudno by się było komukolwiek dziwić, że jeśli się komuś nie spodoba to będzie chciał odejść. No bo niby swoboda a tu to upierdliwe zobowiązanie wobec ludzi, których nie znam lub znam słabo i nie koniecznie do końca ufam.

Independence Hall rozwiązali tą kwestię przez spotkania odbywane w okresie 9 miesięcy poprzedzającym otwarcie centrum.

Poza samymi eventami jest też coś takiego jak Coworking Day. Ludzie spotykają się na jeden lub dwa dni raz na jakiś czas po to żeby obok innych popracować nad swoimi rzeczami. Czyli nie tylko jest to kwestia tego że poznajemy się towarzysko, ale testujemy samą koncepcję coworkingu, w tym samym gronie, zanim wpadniemy w jakiekolwiek zobowiązania.

Coś takiego można sobie popróbować w jakimkolwiek hotspocie. Czy jest ktoś może na grupie kto pracuje cały czas w pubie z wifi.

konto usunięte

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

Trafiłeś w dziesiątkę Przemek. TO jest dobry pomysł, żeby się przetestować, ale nie wiem czy pub to jest dobry pomysł. Poza ludźmi, którzy będą tam pracować będą ludzie, którzy przyjdą się "rozerwać" i to może dobrze nie wpłynąć na wrażenia uczestników coworkingu na ten model pracy.

konto usunięte

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

Tak poza tym - znam kawiarnie z Hotspotem na ul. Felicjanek. Może tam dałoby radę :)
Anna Niemiec

Anna Niemiec Senior Accountant

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

Marcin T.:
Trafiłeś w dziesiątkę Przemek. TO jest dobry pomysł, żeby się przetestować, ale nie wiem czy pub to jest dobry pomysł. Poza ludźmi, którzy będą tam pracować będą ludzie, którzy przyjdą się "rozerwać" i to może dobrze nie wpłynąć na wrażenia uczestników coworkingu na ten model pracy.

1.Wiele pubów jest pustych (prawie pustych) za dnia i tam można by organizować spotkania freelancerów, bez wchodzienia w konflikt z pozostałymi użytkownikami.
2.W Krakowie kawiarni i pubów jest od groma i pewno część właścicieli zgodziłaby się na to by wydzielić część ich pubu na mini - coworking?

konto usunięte

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

Anna N.:
Marcin T.:
Trafiłeś w dziesiątkę Przemek. TO jest dobry pomysł, żeby się przetestować, ale nie wiem czy pub to jest dobry pomysł. Poza ludźmi, którzy będą tam pracować będą ludzie, którzy przyjdą się "rozerwać" i to może dobrze nie wpłynąć na wrażenia uczestników coworkingu na ten model pracy.

1.Wiele pubów jest pustych (prawie pustych) za dnia i tam można by organizować spotkania freelancerów, bez wchodzienia w konflikt z pozostałymi użytkownikami.
2.W Krakowie kawiarni i pubów jest od groma i pewno część właścicieli zgodziłaby się na to by wydzielić część ich pubu na mini - coworking?
... oczywiście na weekendowe przedpołudniowe triale :]
Przemek Cichoń

Przemek Cichoń <---------->

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

Myślę nawet że nie trzeba się nikogo o nic pytać. Są stoliki, krzesła i wifi, przychodzi grupa z laptopami siadają, zamawiają kawę i pracują.

A co to za lokal na felicjanek, w Krakowie czy Sosnowcu?

konto usunięte

Temat: Przychodzę do centrum coworkingu i co?...

W Krakowie :)



Wyślij zaproszenie do