Remigiusz Fajfer

Remigiusz Fajfer sprzedawca, Hobby

Temat: Kombajn internetowy - fundacja wspierająca coworking

Mój pomysł polega na zainicjowaniu powstania Fundacji wspierającej dialog wsi polskiej i rozwój przedsiębiorczości w Polsce "coworking media plus".
Przede wszystkim nazwa nie może być obciążona jakimkolwiek znaczeniem i nie może być z niczym kojarzona.
Fundacja musiałaby przede wszystkim zajmować się wydawaniem i rozpowszechnianiem darmowej publikacji prasowej, w której każdy rolnik mógłby się za darmo reklamować. Zyski oczywiście z 1% odpisu (rzadko który polski rolnik robi 1% odpisu). W polskiej wsi jest ogromny potencjał i jedyne, czego brakuje polskiej wsi - to dogadać się nawzajem - jest to możliwe tylko wtedy, gdy ktoś będzie chciał kupić coś, co ktoś inny po prostu ma do sprzedania. Żaden jednak rolnik polski nie kupi takiej gazety.. zwłaszcza, gdzie ogłoszenia są płatne - stąd gazeta musi być bezpłatna, a reklama za darmo.. fundowane z fundacji.
Umożliwiamy tym samym rolnikom dialog, dzięki któremu mogą prowadzić wspólne interesy, pomimo waśni i sporów, gdyż gazetę (w formie autogiełdy) mogą czytać, lub nie.
Rolnik polski zawdzięczać więc będzie w znacznej mierze swoją prosperitę temu prasowemu dialogowi. W większości przypadków musi się on zajmować zbyt dużą ilością zadań, zwłaszcza, że sam musi handlować produktami, które wyprodukował.. a na to szkoda czasu.

\tu ważne są wszelkie informacje o analogicznej sytuacji z przełomu XIX/XX wieku firmy SEARS, ROEBUCK.. która zajmowała się prawie dokładnie tym samym i ustanowiła ogromną prosperitę USA.

Ideą polskiego "OD ZERA DO MILIONERA" jest praca wręcz "organiczna".. Polak mógłby otrzymywać zlecenia przez szeroko rozbudowany "kombajn internetowy" wspierający dialog wolnych i w większości drobnych firm. Najpierw zlecenia i umowy o dzieło, potem biura wynajmowane wraz z kilkoma kolegami - gdzie prawie każdy ma 1-3 osobową firmę (coworking).. i tak rozwój do niewyobrażalnych rozmiarów. Każdy sobie rzepkę skrobie i ludzie muszą zarówno sobie coś zlecać, zarówno monitorować sytuację, zarówno tworzyć, jak i władać własnym i cudzym kapitałem.
Jedyne czego potrzeba, to kapitał początkowy na fundację - na kombajn internetowy (można się tam reklamować, dyskutować, współpracować, zlecać itp..) i na gazetę dla wsi. Zapewne 1.000.000PLN wystarczy. Być może z UE na wspieranie Kapitału Ludzkiego i Innowacji.
Praktycznie jeśli udałoby się to zrobić - strach pomyśleć co dzięki temu DIALOGOWI można osiągnąć.. a z zarządzania samej takiej fundacji świetnie można się utrzymać.

POMYSŁ JEST DLA WAS!.. Mam nadzieję, że komuś się to uda.

Warto w tym pomyśle, oprócz samego pomysłu.. zainicjować go czymś wcześniej niemożliwym absolutnie.. gdyż sam ten pomysł jest równie przełomowy i równie postępowy. Jako mój pomysł (Remigiusz Fajfer) przedstawię jeden z moich wynalazków.
Mamy rurę PCV - 10tke (10cm) trzymetrową z wodą w środku. U dołu mamy 0,3ATM ciśnienia. W Kapilarze jednak nie ma ciśnienia, a jest tylko napięcie powierzchniowe.. więc "puszczamy" szereg kapilar z dołu na górą i woda sobie krąży w nich góra dół - jeśli w te krążenie wepniemy jeszcze turbo-wałek - góra dół - strach pomyśleć - tworzy się tarcie i ciepło, a do tego moment wałka - perpetuum mobile..

Innym pomysłem jest zorganizowanie biura coworkingu. Człowiek lepiej pracuje, kiedy wszyscy się nawzajem widzą.. więc najlepsze są biura, gdzie biurka są zorganizowane w kółko - to wiadomo.. ale praca i nerwy to również po części wyniszczenie organizmu. Czasem przeżywa się takie emocje, że trzeba im dać upust.. więc bardzo fajnie by było postawić w biurze jakiś atlas kulturystyczny w centrum.. ludzie płacą słone pieniądze za takie stany wzmożonego napięcia - a tu jest to dodatkowy atut - mózg i ciało lepiej funkcjonują.

Kolejny pomysł to też technologia
Kiedyś ktoś mi wykazał - i jest to powszechnie znane, że ciało o większym pędzie (prędkość razy masa), jeśli nabiera prędkości, to ma z tym o wiele większe trudności, niż ciało o mniejszym pędzie (np. poruszające się wolniej). Z praktyki wiem, że dla większości osób lepiej jest to skumać, jeśli jest to tłumaczone przez pryzmat energii.
Najpierw jednak powiem, że prędkość może być kątowa (taka obrotowa) i wtedy nie mówimy o pędzie, a o momencie pędu. Tych wielkości ze sobą nie dodajemy (pędu i momentu pędu).. ale pęd i pęd punktów materialnych w ruchu okrężnym wokół osi obrotu - TAK.
Stąd.. pociski, które wylatują z lufy są podkręcone.. bo trudniej im jest zmienić wektor pędu - lecą bardziej po prostych.. choć pojawia się efekt żyroskopowy.. obecny wszędzie, gdzie jakaś masa się kręci..
Powiem tylko, że wystarczy, aby przyśpieszać dysk kątowo i poruszać nim w jedną stronę szybciej po osi, a drugą stronę wolniej w ruchu posuwisto zwrotnym wzdłuż osi obrotu. Energia rośnie i jeśli dodajemy jej trochę więcej z jednej strony, a trochę mniej z drugiej, to trudniej rośnie tam, gdzie dodajemy jej więcej - obowiązuje to dla małych prędkości. To trudniej zamienić można w tej sytuacji na opór. - W jedną stronę jest większy, a w drugą mniejsy - stąd - jeden krok w tył, a dwa do przodu.
Trzeba to jednak sprzęgnąć z innym układem. (oba muszą być w lustrzanym układzie, aby cały układ się nie kręcił w kółko).
W tym drugim układzie mamy dwa ramiona. Jedno obraca się ruchem zgodnym z ruchem wskazówek zegara - a drugie też, tyle że to drugie ramię jest zaczepione na końcu pierwszego. Z zasady ramienia prostego widać, że w pewnym momencie układ będzie miał poważny problem - wysiłek będzie musiał zrobić straszny, aby zrealizować ten ruch, kiedy oba ramiona będą bliskie np. 3 godz. - gdzie oba będą rozłożone, a po drugiej stronie będzie im o wiele łatwiej się złożyć. Na szczęście w tym układzie z jednej strony koniec ramienia drugiego porusza się szybciej, a z drugiej wolniej (musicie to sobie narysować) i układ można złączyć z tych dwóch napędów (nieodrzutowego i bezodrzutowego).
W samolotach F-16 jest tzw. kontrola układu aberacyjnego. Cała maszyna jest bardzo niestabilna w locie, jednak czuwa nad nią komputer i to daje jej dodatkowy atut - minusy przechodzą w plusy.
Układ aberacyjny to np. seria kuleczek (też wokół zegara) na jedynce jest małe kułeczko i rosną do dwunastki. Każde kułeczko ma w środku języczek w kształcie tych kuleczek - języczek zaczyna się cienko, jest okrągły i kończy się grubo. W przypadku, gdy jest wystarczająco silny bodziec (różnica w bezwładności ciała) do "reakcji łańcuchowej" cały układ kuleczek się przekręca i przemieszcza. Kwestia dopracowania takiego układu z takim "wystarczającym bodźcem" im jest większy ten "próg", tym bardziej układ się przemieści i można tym sterować - wyzwalać taką reakcję czymś w rodzaju "młota pneumatycznego". Te trzy układy razem tworzą napęd wysiłkowy.. który zwielokrotniony i wyinżynierowany jest w stanie unieść coś w rodzaju samochodu - a nawet polecieć na Marsa.. z przyśpieszeniem (albo opóźnieniem) 1G, więc można symulować grawitację.
Nazwy:

VIX
NETOCOOLAR
POLANOVI
TEPI
ALAEBST
ELLIDON
EMPESLLY
DISINROLL
TYMAGONA
DZIENX

Na początek są strony, które umożliwiają korzystanie z zastrzeżonych kodem stron - zakłada się konto i można wysyłać przez komórkę płatne sms'y z kodem do stron z zastrzeżonym dostępem. Po prostu wykombinujcie coś, żeby chętni słali Wam sms'y płatne, a kod to taki dodatkowy gdżet - uzbieracie coś na jakimś specjalnym funduszu (wszystko zgodnie z prawem i bezpieczne).. a potem zakładacie taką fundację, bo tam trzeba przecież kapitału początkowego. Nie ma się co szczypać - skoro są automaty na dopalacze - i są legalne, a nawet ich handel obwoźny - to dlaczego nie pokombinować dla tak szczytnej idei? Nie musi to być szara strefa.. ale ja tutaj w kwestii genialnych planów wysiadam.

********************************************
!!!!!!!!!!!!!!!!JEST WYJŚCIE!!!!!!!!!!!!!!!!
********************************************

Robicie firmę - wydawnictwo i publikujecie moją książkę z podobnymi koncepcjami (w formie beletrystycznej, a nie popularno-naukowej - ja ją napiszę).. a ja ZRZEKAM się wynagrodzenia za nią na rzecz powstania tej fundacji. To dzieło mojego życia i pewnie już czegoś takiego nie napiszę. Trochę opisałem na blogu:

http://aspagnito.bloog.pl
I tak nikt mi tego nie wyda, bo to jest "za dobre". Gdybym to komuś zaniósł, to po półtora roku odpisaliby, że nie są zainteresowani.. a koncepcje i te przyszłościowe trendy by rozkradli i pozmieniali. Oczywiście nie robicie tego za darmo, bo to ja zrzekam się wynagrodzenia. Mi starczy autorstwo, dedykacja i reklama na co idzie moje wynagrodzenie, którego się zrzekłem.
Potem mogę sobie już z takim portfolio robić cuda. Proszę więc o szansę.. i proszę, abyście rozważyli moją propozycję. Poczta moja to ten sam nick, ale na wirtualnej.. mogę się spóźniać z odpowiedzią bo mam słaby limit internetowy (stary) w erze.. Koszt wydania tej książki to około 10.000PLN (100egzemplarzy - DORDUK około 5000PLN).. oto linki
http://fortunet.eu/_Czeste-pytania
http://wydawnictwopoligraf.pl/?gclid=CNnG85HvzqACFQwFZ...
ZYSK (przy cenie 35PLN) którego się ZRZEKAM, to około 14PLN (nakład 1000Egzemplarzy.
Książka będzie w EMPIK'u - to gwarantuje wydawnictwoRemigiusz Fajfer edytował(a) ten post dnia 23.03.10 o godzinie 13:51
Anna Wysocka-Gazda

Anna Wysocka-Gazda Anioł nigdy nie
upada. Diabeł upada
tak nisko, że nigdy
s...

Temat: Kombajn internetowy - fundacja wspierająca coworking

Milion złotych kapitału dla fundacji???

Polecam może najpierw dowiedzieć się co to jest, i jak działa fundacja.

I pytanie mam takie: co znaczy "zysk z 1%"?

Następna dyskusja:

Coworking - Kraków




Wyślij zaproszenie do