Temat: Funkcje bazodanowe Excela

W najnowszym CiRZ (2011.02) ukazał się artykuł p. Mariusza Jankowskiego pt."Funkcje baz danych".

Korzystanie z funkcji baz danych jest bardzo
wydajną, skuteczną i przyjemną metodą dokonywania
obliczeń na tabelach. Funkcje te działają
bardzo szybko (w przeciwieństwie do formuł tablicowych)
i są bardzo czytelne – nawet w przypadku
konstruowania skomplikowanych kryteriów
wyszukiwania.

Co do skuteczności, szybkości i "lepszości" od formuł tablicowych - pełna zgoda.
Co do przyjemności - rzecz gustu ;)
Ale ZUPEŁNIE SIĘ NIE ZGADZAM z wydajnością - tych funkcji NIE DA SIĘ parametryzować, czyli są "jednorazowe" - dokładnie jak excelowy "Autofiltr".
Gdzie tu wydajność? Wydajność w Excelu to setki albo i tysiące formuł - jak to zrobić funkcjami BD.SUMA i pokrewnymi, gdzie każda z nich musi mieć oddzielne (dwuwymiarowe) pole kryteriów (czyli nagłówek i owe kryteria)?

Jeden arkusz na formuły i trzy albo pięć kolejnych (arkuszy) na pola kryteriów???
(Widziałem kiedyś w tzw. praktyce takie rozwiązanie)

Jak to usprawnić?

Szanowny Panie Mariuszu, Mariusz! (znamy się prawie osobiście, więc walę "prosto z mostu"):

Za Wikipedią
Krytyka

Krytyka (łac. criticus - osądzający) – analiza i ocena dobrych i złych stron z punktu widzenia określonych wartości (np. praktycznych, etycznych, poznawczych, naukowych, estetycznych, poprawnych) jako niezbędny element myślenia.

Może dotyczyć wielu dziedzin np. nauki (krytyka naukowa), poprawności formalnej (krytyka logiczna), poprawności merytorycznej (krytyka merytoryczna lub krytyka empiryczna), metod (krytyka metodologiczna), etc.

Ja, przynajmniej, oczekuję krytyki, nie majkrosoftowego helpa.

P.S.
Oczywiście, to co tu napisałem, jest podparte praktyką i... próbami rozwiązania tematu
http://afin.net/shared/ABD_SUMA.xls
Proszę zwrócić uwagę na datę pliku - 2004.11Wojciech Gardziński edytował(a) ten post dnia 10.02.11 o godzinie 13:04

Temat: Funkcje bazodanowe Excela

Panie Mariuszu,

problem z tymi funkcjami jest.
Czy się będzie te zakresy kryteriów podawać zakresami w arkuszu, czy zakresami, czy też nazwami nawet, w innych arkuszach, problem pozostaje.
"Excel" ma sens (czyli ogólnie - raporty excelowe), gdy można wydzielić parametr po lewej, czyli w nagłówku wierszy jakieś tam tabeli i zrobić kopiowanie w dół zakresu - a tu nie można. Te funkcje są w Excelu od 15 lat i nikt, poza nielicznymi wyjątkami , ich nie używa:
Bo jak np. zrobić prosty raport - bilans, gdzie:

Maj.trw.netto to SalWn 010 - SalMa 070? a WIERSZ PONIŻEJ
Inwestycje SalWn 080

Funkcje da się wpisać, ale ich kryteriów obok już nie, bo POTRZEBUJĄ DWA wiersze każda. Wpisywanie tych obszarów obok lub w drugim arkuszu z kolei uniemożliwia ich proste kopiowanie w dół.
Zastąpienie nazwami i odwołaniami pośrednimi jest jakimś lekarstwem, ale wymaga spójności, pilnowania, żeby nic się nie rozjechało, itd. - czyli wymaga roboty.
Można, ale koszt zbyt duży. Widziałem kiedyś takie rozwiązanie w jednej z wrocławskich firm - szybko zmielili metodę, jak się dowiedzieli że można inaczej... już nawet SUMA.JEŻELI robi to lepiej (dyskutowaliśmy o tym)

Oczywiście, możemy się poprzerzucać przykładami i projektami rozwiązań - dla mnie ważne jest, żeby ułatwić ludziom pracę... z tym... jakby to powiedzieć - niedopracowanym kawałkiem Excela.Wojciech Gardziński edytował(a) ten post dnia 11.02.11 o godzinie 12:00

Temat: Funkcje bazodanowe Excela

Mariusz Jankowski:
Ma Pan racje z tymi oddzielnymi wierszami na kryteria i brakiem mozliwosci przeciagania formuly. Ja na funkcje bazodanowe patrze jednak troche inaczej pod wzgledem roli jaka pelnia. Oczywiscie problemem jest to, ze nie mozemy w prosty sposob sprawdzic np. sredniej wieku dla kazdej grupy osob z konkretnym wyksztalceniem - dla kazdego wyksztalcenia musimy tworzyc oddzielny zakres kryteriow i w ten sposob mnoza sie wiersze z danymi, arkusz przestaje byc czytelny. Ale na dobra sprawe mozna to wykonac szybko i sprawnie tabela przestawna. Funkcje z grupy DB natomiast kapitalnie sprawdzaja sie przy odpowiedziach na bardzo szczegolowe pytania - pod tym wzgledem sa bezkonkurencyjne bo jezeli chcemy sie dowiedziec jaka jest srednia wieku kobiet z wyksztalceniem wyzszym lub pomaturalnym, ze stazem pracy dluzszym niz 10 lat, ktorych pobory mieszcza sie w przedziale od ... do ... to wtedy mozna oczywiscie meczyc sie z JEZELI i funkcjami logicznymi lub SUMA.ILOCZYNOW. Mozna napisac zapytanie SQL i wynik podac makrem. Mozna takze zdefiniowac sobie elegancko kryteria i zrobic to poprzez funkcje BD.ŚREDNIA. Czytelnosc takiego rozwiazania bije na glowe inne narzedzia.

Do tego typu zadań jest autofiltr.
(Chyba, że ilość warunków coś tam przekracza, ale przekracza rzadko i nie w powyższym przykładzie.)

Fajna rzecz te funkcyjki, też kiedyś się z nich doktoryzowałem.
To taki Porsche bez paliwa - pojeździło by się, ale...
Czyli wszystko cacy, oprócz jednej małej drobnostki. I kiszka.

Gdyby ta możliwość parametryzowania była (Pan zwróci uwagę, zrobiłem kiedyś taką funkcję, czyli "jest możliwe".) to jeszcze byłby zysk dodatkowy - BD.SUMA tylko raz odwoływałaby się do zakresu danych, a nie, jak SumaJeżeli/Warunków dwa/i więcej razy - to łatwo byłoby tym adresem pośrednim, itp.
Ale cóż, MS nie widzi rzeczy podstawowych. A dotrzeć do jego świadmości się nie da. Ma nas w obiekcie noga.Parent ;)Wojciech Gardziński edytował(a) ten post dnia 17.02.11 o godzinie 08:23