Łukasz
K.
Trener, Coach PCC
ICF, Partner
zarządzający
Temat: Dobra szkoła coachingu z dyplomem
Przed podjęciem decyzji zadajcie sobie jedno ważne pytanie: "Co mi to da, że....(skończę studia podyplomowe na uczelni X, skończę studia podyplomowe na uczelni Y, skończę program szkolenia coachów akredytowany przez ICF, skończę program szkolenia coachów akredytowany przez Izbę Coachingu, skończę program akredytowany przez....) tzn, jaka WARTOŚĆ kryje się za ukończeniem danego programu, a następnie porównajcie to sobie z tym, czego chce i wymaga rynek.Jeśli mówimy o profesjonalizacji usług coachingowych to coraz częściej korporacje nawet nie podejmują rozmów z "coachami", którzy nie są po pierwsze praktykami a po drugie nie posiadają akredytacji.
Z jednej strony mają pewność, żę zatrudniając profesjonalnego coacha, którego wiedza jest zweryfikowana przez największe organizacje coachingowe na świecie.
Z drugiej coraz większa świadomość działów HR, co do tego, czym jest coaching pozwala zatrudniać wyłącznie te osoby, które narobią więcej dobrego niż złego.
Pamiętajcie, że coaching to profesja, zawód, który polega na oferowaniu PROFESJONALNEGO wsparcia w rozwoju.
Przeszukując goldenline na słowo "COACHING" zwrócony wynik może przerażać - 17160 osób!!!
Ile z tych osób zweryfikowało swoje umiejętności poddając się akredytacji? - wg mnie zdecydowana większość
Pozwólcie, że przytoczę doświadczenie z własnego podwórka: Coach, który w 2011 roku skończył szkolenie nadające mu międzynarodowy certyfikat coacha przeprowadził od tamtego czasu 140 godzin coachingu z klientem.
Fakt faktem, ktoś nadał mu prawo nazywania się międzynarodowym coachem - tylko przy 140 godzinach praktyki przez 3 kolejne lata...warto zastanowić się, czy słowo "coach" jest totalnym nadużyciem?
Osobiście nie chciałbym trafić na kogoś takiego - typowy rzemieślnik, który z rzemiosłem nie ma za wiele wspólnego.
Dlatego według mnie:
1. uczcie się przede wszystkim od praktyków
2. zwracajcie uwagę, aby w programach szkoleń praktyka przeważała nad teorią
3. zwracajcie uwagę na to, co da Wam ukończenie danego programu - jakie możliwości otworzy przed Wami na ścieżce rozwoju coacha.
W szczególności pamiętajcie o tym, co najważniejsze. Mianowicie o tym, że "Coachem się staje - a nie zostaje". To proces - nie jednorazowa czynnośćTen post został edytowany przez Autora dnia 07.03.14 o godzinie 20:43