Tomasz Dulewicz Coach, trener
Temat: Zachowanie wywołuje zachowanie, a może nie?
„Zachowanie wywołuje zachowanie.”Peter Honey
Obrazując przykładem te słowa: agresja rodzi agresję.
Jeśli kogoś uderzę, to on uderzy mnie. Jeśli na kogoś nakrzyczę, to on nakrzyczy na mnie. Jeśli nawet nie od razu, to jutro lub za tydzień. Jeśli nie uderzy mnie natychmiast, to wróci za tydzień i mi „dokopie”.
Czy jednak wystarczy pozytywnie się zachowywać, żeby druga osoba zachowywała się również pozytywnie?
Czy żeby zmienić zachowanie klienta, wystarczy zachowywać się tak jak w przyszłości powinien zachowywać się klient?
Obrazując to przykładem:
Klient chce potrafić zachowywać spokój i opanowanie.
Czy wystarczy, żeby coach był spokojny i opanowany, aby klient też był spokojny i opanowany?
Jak myślisz?