konto usunięte

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Tomasz Dulewicz:
[b]
Norbert:
Czuję, że jeszcze dużo muszę zrobić na tym coachingu, żeby stanąć na nogi z moją firmą. Jednak dziękuję za to, co dla mnie zrobiliście. Czekam na więcej.

Norbercie samo to, że "czujesz" że masz dużo do zrobienia świadczy o tym, że w głębi wierzysz w swoje możliwości, wiesz że stać Cię na sukces raz jeszcze, ty wiesz co zrobić aby stanąć na nogi tylko więcej odwagi!Do odważnych świat należy - więc do dzieła!!! Przecież lubisz wygrywać???Katarzyna Pitaś edytował(a) ten post dnia 05.05.09 o godzinie 11:34
Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Arkadiusz Dyl:

Tym razem usłyszałem od Ciebie, że "powinieneś znaleźć nowych klientów" i że "jeszcze dużo musisz zrobić na tym coachingu".
Jak się czujesz kiedy mówisz, że coś powinieneś lub coś musisz?
Źle. Czuję się zmuszany.

Jesteś w marnym nastoju. Jakiego nastroju chcesz w zamian? Co konkretnie chcesz czuć w związku z Twoją firmą?
Chce relaksu, odpoczynku, spokoju, odzyskania sił.Tomasz Dulewicz edytował(a) ten post dnia 07.05.09 o godzinie 22:23
Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Krzysztof Stępniak:
Jak na poziomie myśli jest OK to już dużo. Wiesz co masz robić, przecież jesteś Graczem który już kiedyś wygrał...
Czy Ty nadal jednak chcesz grać w tą samą grę?

Tak, ale nie teraz. Czuję się strasznie zmęczony. Jakbym miał kontuzję, które powinienem wyleczyć. Czuję sie jakbym chciał wygrywać mecze z najsilniejszymi, będąc kontuzjowanym.Tomasz Dulewicz edytował(a) ten post dnia 07.05.09 o godzinie 22:22
Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Klara Zajlich:
Czyli... gdybyśmy mieli doprecyzować cel naszych spotkań: co chiałbyś osiągnąć w efekcie uczestnictwa w procesie coachingu?
Teraz to bym chciał wyjechać i odpocząć. Zostawić firmę pod czyjąś opieką i wyjechać "wyleczyć" kontuzję i dojść do siebie. Ja od 4 lat nie byłem na wakacjach...

Przyszedłem tu żeby wyleczyć moją firmę, żeby przetrwała kryzys, ale to nie firma potrzebuje leczenia, tylko ja. Firma tak na prawdę jest w dobrej sytuacji i jakbym miał chęci i siły to szybko bym odzyskał jej dawną świetność. Lecz nie czuję się na tyle silny i zdrowy, żeby sie tego podjąć.
Tomasz Dulewicz edytował(a) ten post dnia 07.05.09 o godzinie 22:22
Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Katarzyna Pitaś:
Norbercie samo to, że "czujesz" że masz dużo do zrobienia świadczy o tym, że w głębi wierzysz w swoje możliwości, wiesz że stać Cię na sukces raz jeszcze, ty wiesz co zrobić aby stanąć na nogi tylko więcej odwagi!Do odważnych świat należy - więc do dzieła!!! Przecież lubisz wygrywać???
Po tych słowach, to już na pewno pojadę na wakacje :)
Jak wyjadę na 2 tygodnie, to szkoła da sobie radę beze mnie. Do końca czerwca mamy pracę. Jak wrócę to będę szukał nowych firm do współpracy i nowych klientów na zajęcia wakacyjne.
Lektorów mam na tyle, że mnie zastąpią przez 2 tygodnie.

Teraz to już tylko powinienem wybrać miejsce, w które wyjeżdżam, ale z tym dam sobie radę sam:)

Jutro organizuję sobie wyjazd. Wkrótce napiszę jak mi poszło.

Mam tylko jedno pytanie do Ciebie, jako mojego coacha:
Jak sie teraz czujesz, po tym jak ja nagle postanowiłem wyjechać na wakacje i przerwać tak nagle coaching?
Tomasz Dulewicz edytował(a) ten post dnia 07.05.09 o godzinie 22:21
Arkadiusz Dyl

Arkadiusz Dyl Trener,
International Coach
ICC, Arq Training &
Coaching

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Tomasz Dulewicz:
Katarzyna Pitaś:
Norbercie samo to, że "czujesz" że masz dużo do zrobienia świadczy o tym, że w głębi wierzysz w swoje możliwości, wiesz że stać Cię na sukces raz jeszcze, ty wiesz co zrobić aby stanąć na nogi tylko więcej odwagi!Do odważnych świat należy - więc do dzieła!!! Przecież lubisz wygrywać???
Po tych słowach, to już na pewno pojadę na wakacje :)
Jak wyjadę na 2 tygodnie, to szkoła da sobie radę beze mnie. Do końca czerwca mamy pracę. Jak wrócę to będę szukał nowych firm do współpracy i nowych klientów na zajęcia wakacyjne.
Lektorów mam na tyle, że mnie zastąpią przez 2 tygodnie.

Teraz to już tylko powinienem wybrać miejsce, w które wyjeżdżam, ale z tym dam sobie radę sam:)

Jutro organizuję sobie wyjazd. Wkrótce napiszę jak mi poszło.

Mam tylko jedno pytanie do Ciebie, jako mojego coacha:
Jak sie teraz czujesz, po tym jak ja nagle postanowiłem wyjechać na wakacje i przerwać tak nagle coaching?
Tomasz Dulewicz edytował(a) ten post dnia 07.05.09 o godzinie 22:21
Norbert! Gratulacje!
Prawdziwy coaching dzieje się nie na sesjach!
Tylko pomiędzy sesjami.
Jestem zaskoczony Twoim pomysłem na wakacje.
Oczywiście zaskoczony bardzo pozytywnie.
Kto, jak nie Ty wiesz co jest dla Ciebie najlepsze!

Zresztą trochę Ci teraz zazdroszę (wakacje!)i daj znać jak Ci tam jest.

konto usunięte

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Tomasz Dulewicz:
Katarzyna Pitaś:
Norbercie samo to, że "czujesz" że masz dużo do zrobienia świadczy o tym, że w głębi wierzysz w swoje możliwości, wiesz że stać Cię na sukces raz jeszcze, ty wiesz co zrobić aby stanąć na nogi tylko więcej odwagi!Do odważnych świat należy - więc do dzieła!!! Przecież lubisz wygrywać???
Po tych słowach, to już na pewno pojadę na wakacje :)
Jak wyjadę na 2 tygodnie, to szkoła da sobie radę beze mnie. Do końca czerwca mamy pracę. Jak wrócę to będę szukał nowych firm do współpracy i nowych klientów na zajęcia wakacyjne.
Lektorów mam na tyle, że mnie zastąpią przez 2 tygodnie.

Teraz to już tylko powinienem wybrać miejsce, w które wyjeżdżam, ale z tym dam sobie radę sam:)

Jutro organizuję sobie wyjazd. Wkrótce napiszę jak mi poszło.

Mam tylko jedno pytanie do Ciebie, jako mojego coacha:
Jak sie teraz czujesz, po tym jak ja nagle postanowiłem wyjechać na wakacje i przerwać tak nagle coaching?
Tomasz Dulewicz edytował(a) ten post dnia 07.05.09 o godzinie 22:21


Norbercie,

Bardzo się cieszę, że sam podjąłeś taką właśnie decyzję. Każdy zasługuje na odrobinę wypoczynku. Myślę, że po tym jak zregenerujesz siły witalne Nasz coaching będzie bardziej efektywny.
Gratuluję pierwszego, "własnego" kroku ku poprawie samopoczucia.Miłego wypoczynku życzę i czekam na relację z zasłużonych wakacji. Pozdrawiam
Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Klienta - Norbert:

Już jestem!
Wróciłem z wakacji:)

Byłbym wcześniej, ale mnie po powrocie 4 dni w szpitalu trzymali. Myśleli, że mam grypę typu A. Na szczęście nie mam :)

Byłem w Hiszpanii. Powiem tylko tyle: Tam jest o wiele gorzej niż u nas. Rok temu mieli bezrobocie 2% a teraz mają ok. 20%!

Wracając z Hiszpanii w samolocie spotkałem faceta, który kilka miesięcy temu założył firmę w Polsce i sprowadza do Polski testy na nietolerancje pokarmowe. Niby nic popularnego, ale ponoć bardzo dobrze się sprzedaje. Prawdopodobnie przyłączę się do dystrybucji owych testów. Niska konkurencja, a użyteczność produktu bardzo wysoka. Dobra, żeby nie reklamować produktu, to już więcej o nim nie piszę. Jak zacznę go sprzedawać to będę promował:) Na razie prowadzę rozmowy.

Szkołę języków dalej będę prowadził. Zaczynam jednak równocześnie nową firmę. Myśląc o nowej czuję się jak przed laty zakładając szkołę. Czasy się zmieniają. Rok temu bezrobocie w Hiszpanii wynosiło 2% i miliony Polaków chciałoby tam pracować. Teraz jest 20% i raczej nie wielu by tam chciało szukać pracy.

Moja reakcja na zmieniające się warunki jest taka:
Szkołę dalej prowadzę oraz inwestuję w nową firmę. Taka mała dywersyfikacja środków:)

Wyjazd na wakacje był dla mnie bardzo pożyteczny. Nie dość, że odpocząłem, to jeszcze zacząłem się czuć jak kiedyś zakładając szkołę. Czuję duży przypływ energii i motywacji. Czuję, że dam radę! Dziękuję za pomoc.
Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: Relacyjny biznes coaching – symulacja

Piszę jako ja, czyli Tomek Dulewicz :)

Możemy uznać, że coaching się zakończył. Chyba, że chcesz jeszcze o coś zapytać Norberta. Norbert pewnie z chęcią odpowie :)

Teraz chciałbym Cię jednak prosić o wypowiedzenie się na temat tego, co się wydarzyło w tym poście. Chodzi mi o podsumowanie ćwiczenia.

Jeśli nie brałeś udziału w zadawaniu pytań Klientowi, to też możesz się wypowiedzieć.
Napisz, proszę:

1. Co Ci się podobało w coachingu? W pracy coachów? W pracy klienta – Norberta?
2. Czego Ci zabrakło? Co można by dodać następnym razem w pracy z podobnym klientem?
3. Co byś zmienił/ła w tym coachingu?
4. Co byś zmienił/ła w całej symulacji (w pomyśle, w przebiegu)?

Następna dyskusja:

Relacyjny executive coachin...




Wyślij zaproszenie do