Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: PC: Nowa praca, awans i nowi klienci

Jeśli szukasz pracy, bądź chcesz awansować MNIEJ liczy się to, kim jesteś i co potrafisz. BARDZIEJ liczy się to, kogo znasz i czego jesteś w stanie się nauczyć. Zatem poznawaj wpływowych ludzi i szybko ucz się tego, czego oni od Ciebie oczekują.

Oczywiście jest to uogólnienie, ale jakoś mi bliskie. Ok. 95% wszystkich prac, zleceń, szkoleń i coachingów otrzymywałem, bo dałem się poznać właściwym ludziom jako aktywny człowiek, a nie dlatego, że miałem właściwy dyplom:)
Ewelina Dziełak Słowińska

Ewelina Dziełak
Słowińska
Marketing i Sprzedaż
w AGROBIZNESIE

Temat: PC: Nowa praca, awans i nowi klienci

pewnie tak jest jak mówisz - kiedy pracujemy z ludźmi ( albo/i pracujemy nad tym co ludzkie) to właśnie nie dyplom a nasza postawa czyni nas wiarygodnymi. dyplom na pewno jest jakimś dowodem wiedzy i profesjonalizmu w zawodzie i pewnie dla wielu klientów coacha ma to również znaczenie. Ale najpierw coach a potem jego dyplom.

(jak to ładnie mówimy - najpierw patrzymy sobie w oczy a potem w papiery :)ewelka dziełak słowińska edytował(a) ten post dnia 25.02.10 o godzinie 21:06
Monika Włodarczyk

Monika Włodarczyk Psycholog /
Psychoonkolog /
Trener

Temat: PC: Nowa praca, awans i nowi klienci

A ja tak dodam jeszcze od siebie:)

W 100% zgadzam się z tym, że kluczowymi cechami kandydata jest entuzjazm, otwartość; na nabywanie nowych doświadczeń (niezależnie od wieku!), ale i otwartość na potrzeby i obopólne ich zaspakajanie - i potrzeb firmy i potrzeb pracownika (o czym czasem zapominają poszukujący pracy fiksując się na oczekiwaniach firmy). Dodam jeszcze, że bardzo ważne są nasze cele i bardzo ważna jest aktywność w tym celowym działaniu. I bycie właściwym człowiekiem we właściwym miejscu:)

Z moich doświadczeń, z wiedzy o rynku pracy wynika, że powyższe cechy (również w dużym uogólnieniu) odgrywają kluczową rolę w sytuacji poszukiwania pierwszej pracy, natomiast w przypadku zmiany miejsca pracy, branży, awansu już te mechanizmy są bardziej złożone... Od rekomendacji - będących nośnikiem informacji o tym, że "kandydat ma zasoby by zaspokoić potrzebę pracodawcy" i czasem nie trzeba sprawdzać papierów - po wymogi formalne stanowiska, bo w przypadku polityki firmy nie często jednak ma miejsce podejście "Nie matura, lecz chęć szczera, zrobi z ciebie oficera". Rekrutacja jest kolejnym etapem realizacji celów firmy na podstawie wypracowanej strategii.

Jedną z najefektywniejszych metod poszukiwania pracy jest budowanie "siatki kontaktów", przekazywanie właściwych informacji właściwym osobom, tak by informacja o tym, że szukamy pracy, zleceń, czy, że jesteśmy otwarci na awans miała szansę dotrzeć tam gdzie trzeba - bo niestety mało jest jasnowidzów na rynku pracy z darem czytania w naszych myślach i darem wychodzenia naprzeciw naszym potrzebom;)

Podoba mi się to co napisałaś Ewelka w odniesieniu do pracy coacha - "najpierw patrzymy sobie w oczy a potem w papiery":) i myślę, że tak jest w przypadku wszystkich zawodów, gdzie człowiek pracuje z człowiekiem i gdzie ważne są predyspozycje, których nie poświadczą papiery. I zgadzam się, że "dyplom na pewno jest jakimś dowodem wiedzy i profesjonalizmu w zawodzie" ale dyplom nie zawsze też idzie w parze z rzeczywistymi kompetencjami.
Natomiast myślę, że w dużym stopniu jest to zależne od potrzeb, bo szukając np. nauczyciela języka obcego dla siebie - nie szukam potwierdzenia w papierach - ważne dla mnie są umiejętności, ale już w sytuacji poszukiwania wykładowcy języka obcego np. do projektu - te papiery są istotne:)

Następna dyskusja:

Po co nowa grupa o coachingu?




Wyślij zaproszenie do