Patrycja R.

Patrycja R. HR Manager

Temat: od czego zaczac temat coacha?

witam
prosze o podpowiedzi od czego zaczac przygode z coachingiem?
studia/szkolenia/nlp coaching
dziekuje za pomoc
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: od czego zaczac temat coacha?

A co chcesz osiągnąć? Jaki jest Twój cel?
Patrycja R.

Patrycja R. HR Manager

Temat: od czego zaczac temat coacha?

być coachem
Leszek Zawlocki

Leszek Zawlocki coaching, szkolenia,
zarządzanie,
mentoring,
superwizja

Temat: od czego zaczac temat coacha?

Studia podyplomowe z coachingu - względnie tania opcja, choć jest duże zróżnicowanie pod względem cenowym i programowym. Zwykle robiona jest przez różne zewnętrzne firmy (nie spotkałem jeszcze studiów z coachingu robionych tylko przez pracowników danej uczelni). Programy te bywają mało spójne i czasami "akademickie".

Szkolenia i kursy z coachingu - zwykle krótkie, drogie i nie ma gwarancji jakości. Bywają nawet szkolenia dwudniowe, po których masz "certyfikat coacha". Niestety - sporo firm robi na tym biznes, uciekając się do napompowanego marketingu a nawet wątpliwych pod względem etycznym zabiegów (pewien kurs ma identyczne narzędzia jak inne kursy, tylko pod inną nazwą i innego... autora).
Warto czytać uważnie czy dane szkolenie rzeczywiście daje certyfikat określonej organizacji czy tylko ma akredytację (a certyfikat dopiero po kolejnych kosztownych szkoleniach).

NLP coaching - Można go zrobić na różnych kursach (w tym ICC). Programowo zawężasz się tylko do NLP, natomiast programy są zwarte i prezentują spójny model coachingu. Coaching w tym wypadku jest trochę bardziej "narzędziowy" w odróżnieniu od coachingu typu relacyjnego. Czasami również pod hasłem "coaching NLP" znajdzie się sporo magicznych sztuczek o rodowodzie ezoterycznym.

I oczywiście jest Szkoła Profesjonalnego Coachingu (tu będzie reklama:), która jako program szkoleniowy - nie ma sobie równych pod względem intensywności i jakości. Spójny program, kilka modeli coachingowych, masa narzędzi, praktyki, a to wszystko w oprawie ściśle treningowej. Pracujemy w optymalnym modelu 12 uczestników, co gwarantuje, że każdy będzie dobrze sprawdzany jako przyszły coach. Pracujemy również nad etyczną postawą i predyspozycjami osobowościowymi - dlatego nasi coachowie znają granice swoich możliwości. Korzystają z superwizji, spotkań Klubu Coacha i dodatkowych szkoleń aby permanentnie się rozwijać.
A jeśli chodzi o absolwentów - ponad połowa jest praktykującymi coachami.

Podsumowując, różne kursy coachingu promują swoje silne strony, które potem często stają się atutami danego coacha. Generalnie należy do nich:
1. Nazwisko (np. O'Donovan czy "podpis samego Bandlera")
2. Akredytacje stowarzyszeń (np. ICC, ICF)
3. Metoda (np. co-active, coaching relacyjny, coaching prowokatywny)
4. Forma szkolenia i podejście do coachingu (z kilku szkół o podobnym profilu wystartowało tylko SPC i aktualnie trwa rekrutacja na IV edycję)
Tomasz Dulewicz

Tomasz Dulewicz Coach, trener

Temat: od czego zaczac temat coacha?

Można zrobić szkolenia, studia, szkołę coachów. Można tez inaczej zacząć, a szkołę potraktować jako element doskonalący, a nie jako źródło wiedzy. Tu trochę więcej na ten temat napisałem:
http://www.goldenline.pl/forum/coaching-sztuka-mozliwo...

Polecam wybrać opcję jak najbardziej pasującą do naszej sytuacji. Jeśli znamy coachów, mamy możliwość rozmowy z nimi, bądź poznania coachingu z perspektywy klienta, to zróbmy to zanim pójdziemy do szkoły.

Jeśli zaczynamy od samego początku, czyli sytuacji w której nie wiele wiemy na temat coachingu, to polecam przeczytanie mojego e-booka "ABC Coachingu" i wykonanie zaproponowanych w nim etapów coachingu z celem "będę coachem" :)

E-booka można pobrać z mojej strony: ABC Coachingu
Wiesława B.

Wiesława B. kadry- płace- zus...

Temat: od czego zaczac temat coacha?

chyba w każdej branży jest tak, że coś będzie "nie w czas"- poznanie teorii ma sie nijak bez praktyki, praktyka bez kwitów i szerokich horyzontów- to też pół gwizdka...
jeśli serio chcesz- to skacz na głęboką wodę
PS. Ja to zrobiłam w zupełnie innej branży i mam nadzieję nie utonąć ;)Wiesława B. edytował(a) ten post dnia 27.03.09 o godzinie 19:20
Patrycja R.

Patrycja R. HR Manager

Temat: od czego zaczac temat coacha?

dziekuje za informacje
nie postaje nic jak tylko brac sie za nauke:)
Agnieszka Maruda-Sperczak

Agnieszka Maruda-Sperczak Dyrektor
Zarządzający i
właściciel Vision
Consulting Grou...

Temat: od czego zaczac temat coacha?

zanim zaczniesz się uczyć na szkoleniach i kursach pogadaj z coachami.
Zanim zaczniesz rozmawiać z coachami - dowiedz się co naprawdę jest istotą coachingu i rozmawiaj z coachami, a nie z "coachami". I jednych i drugich jest wielu.

Warto płacić dużo pieniędzy tylko za to co jest dobre, więc dowiedz się kto i gdzie nauczy Cię coachingu. Dobry Coach używa narzędzi, które działają, czerpie z różnych źródeł.

I najważniejsza sprawa - postawa Coacha. Działać w interesie klienta, wspierać go i tylko i wyłącznie prowadzić. Klient cała wiedzę i zasoby do tego by sprawnie działać już ma. Jedyne z czym ma kłopot to sięgnięcie do tych zasobów.

Ostatnio usłyszałam od klientki, że chciała by mieć takiego coacha, który mówiłby jej po połowie co robi dobrze a co źle. Powiedziałam jej, że jeśli takiego spotka, ma natychmiast wyrzucić go za drzwi, bo szkoda kasy.
To pokazuje też w jaki sposób coaching bywa rozumiany, niestety...

życzę znalezienia własnej drogi
Anna Walasek

Anna Walasek Certyfikowany Coach,
Superwizor coachingu

Temat: od czego zaczac temat coacha?

Witam wszystkich z tego wątku, jestem coachem ICC i kolejny raz czytam, iż NLP coaching to w ICC???
o co chodzi, że osoby ktore nie są po kursie ICC to z 100% przekonaniem wypisują na form takie opinie?
Odsyłam zainteresowanych do artykułu,który opisuje rónice:

http://www.teamcoaching.pl/pl/artykuly/COACHING_ICC_a_...

Pozdrawiam

Ania Walasek

p.s. w sumie to fajna reklama dla ICC, dzwoni do ICC dużo osób aby sie faktycznie dowiedzieć czy to prawda!

konto usunięte

Temat: od czego zaczac temat coacha?

Na razie przyglądam się coachingowi jeszcze z zewnątrz, nie siedzę w środku i dzięki temu mam wrażenie dystansu. Przesuwają mi się przed oczami kolejne techniki, metody, narzędzia. Swobodnie, bez ukierunkowania na żadną konkretną "szkołę" mogę się im poprzyglądać, obwąchać, pokojarzyć.

I tak mi się zdaje, że wiele z metod czy... jakby to nazwać... systemów coachingowych wiele ma ze sobą wspólnego. Czasem różnią się nazwą (handlową?), czasem nomenklaturą wewnątrz systemu, czasem jakimś detalem tu i ówdzie, czasem kolejnością poukładania elementów systemu etc. Większość z nich ma swoje korzenie w czymś, co "już było". A nawet jeszcze głębiej. Mimo tego często są one przedstawiane jako zasadniczo odmienne, a czasem wręcz jako przeciwstawne względem siebie.

Przeczytałam artykuł z linka podanego powyżej i się tak zastanawiam:
NLP to tylko narzędzie. Etyczne/nieetyczne? Każde narzędzie można wykorzystać w dobrej lub w złej wierze. Samo w sobie jest neutralne. Przypominają mi się dyspusty sprzed wieków o... klasycznej retoryce. Ileż to psów na niej powieszono, zarzucając jej nieetyczność. Kwintylian, żeby móc spokojnie się tą retoryką zajmować, musiał się tłumaczyć: wymyślił na tę potrzebę definicję głoszącą, że retor jest retorem tylko wtedy, kiedy jest "vir BONUS, dicendi peritus" - "mężem DOBRYM (a więc działającym etycznie, nie próbującym nikim manipulować za pomocą narzędzi retorycznych), doświadczonym w wymowie".
Jedni instrumentów retorycznych używali dobrze i sprawiedliwie, inni źle i zwodniczo...
Co nie świadczy o tym, że same narzędzia były nieetyczne.

To samo z NLP. Trudno mówić o jego "etyczności/nieetyczności", dopóki się go nie osadzi w jakiejś konkretnej filozoficznej (aksjologicznej?) ramie modalnej.
Sądzę, że jakikolwiek coach może stosować wybrane narzędzie NLP również do "szycia na miarę" tego, co jego klientowi trzeba. Dlaczego nie? Czytam o NLP, o Diltosowskich wzorcach zręczności językowej i co widzę? - masę rozwiązań znanych jeszcze w antyku - retorom właśnie. I pokrętnym sofistom, i szlachetnym nauczycielom ludzkości, co działali na rzecz paideia, philantropia, humanistas...

Póki co jestem zwolenniczką... eklektyzmu metodologicznego. Nie tylko w dziedzinie coachingu.
Po co zawężać się do jednej "szkoły", jednego sytemu? Przecież w dobrej wierze, w ramach konkretnego kodeksu etycznego można korzystać z rozmaitych narzędzi, co do których się wierzy, że pomogą, dadzą dobry efekt. I nawet nie trzeba tego modelu osobno nazywać, żeby on działał. To jest dopiero szczyt indywidualnego podejścia i "szycia na miarę"...

konto usunięte

Temat: od czego zaczac temat coacha?

Patrycja R.:
witam
prosze o podpowiedzi od czego zaczac przygode z coachingiem?
studia/szkolenia/nlp coaching
dziekuje za pomoc

Patrycja

Od pracy... minimum 10 lat w dobrej fimie lub organizacji biznesowej- popracujesz i nabierasz potrzebnego doświadczenia i praktyki zawodowej oraz skuteczności w działaniu ( patrzysz jak zarządzają firmą świetni menedżerowie jak motywują ludzi i delegują oraz zarządzają projektami ) a potem zobaczysz czy się nadajesz. Niestety prawdziwego świetnego coachingu bez praktyki zawodowej nigdzie się nie nauczysz a szkolenia tylko szlifują i poprawiają nabyte umiejętności, które poprawiają/korygują/ i odpowiednio fiksują nabyty w praktyce Twój urok osobisty, warsztat, techniki i doświadczenie.

Pozdrawiam DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 11.05.09 o godzinie 12:34

konto usunięte

Temat: od czego zaczac temat coacha?

Anna Chojowska-Szymańska:
Póki co jestem zwolenniczką... eklektyzmu metodologicznego. Nie tylko w dziedzinie coachingu.
Po co zawężać się do jednej "szkoły", jednego sytemu? Przecież w dobrej wierze, w ramach konkretnego kodeksu etycznego można korzystać z rozmaitych narzędzi, co do których się wierzy, że pomogą, dadzą dobry efekt. I nawet nie trzeba tego modelu osobno nazywać, żeby on działał. To jest dopiero szczyt indywidualnego podejścia i "szycia na miarę"...
Podpisuję się pod tymi stwierdzeniami. Sam staram się znaleźć "swoje" drogi/techniki/metody w pracy coacha i trenera.
Dlaczego coachowie po ICC mają takie a nie inne nastawienie do NLP i pochodnych metod, a gdzie standardy ICF ? No cóż, może wypowiedzą się Ci którzy tę organizację biznesową (ICC) wprowadzili do Polski i zaszczepili jej standardy ? Czy aby na pewno ? Czy skutecznie ?
Mam nadzieję że powstała już Izba Coachingu, wypracuje wspólne dla wszystkich coachów, wszelkiej maści organizacji i stowarzyszeń, takie standardy, które będą prawdziwie stosować, a nie tylko o o nich mówić.
Rację ma Dariusz, że aby być coachem to trzeba trochę przeżyć i popracować. W wielu miejscach GL wypowiadają się różni znawcy tematu o coachach, którzy ledwo zrobili magisterkę, a już robią podyplomówkę i po roku mają "certyfikat" coacha. I tu chylić należy czoła przed standardami psychoterapii, lata praktykowania, superwizji i dopiero samodzielność.
Czasami Ci mniej lub bardziej opierzeni coachowie zapominają że "pracują" z najdelikatniejszą częścią ludzkiego ciała - umysłem Klienta. To praca niemierzalna fizycznie, a efekty, tak te na (+) i te na (-) mają skutki, szczególnie dla Klienta.

Następna dyskusja:

Refleksja na temat coaching...




Wyślij zaproszenie do