Tomasz Dulewicz Coach, trener
Temat: 7.6. Regresja absolutna, czyli coach wodzem.
7.6. Regresja absolutna, czyli coach wodzem.Regresja superego w grupie
Zjawisko regresji wzmacnia grupa, ponieważ członkowie grupy mają tendencję do powierzania swojego superego w ręce przywódcy (Freud, 1921). Freud twierdził również, że w każdej grupie prędzej czy później pojawi się syndrom ojca-wodza pierwotnej grupy. Ów ojciec jest silnym, odważnym, wyniosłym, surowym i skoncentrowanym na sobie wodzem.
Każda grupa szuka takiego wodza. Zazwyczaj wszyscy członkowie grupy oddają w ręce ojca-wodza przepisy, regulaminy, zasady funkcjonowania grupy. Chcą, aby wódz nimi kierował. Problem pojawia się, kiedy wódz rzeczywiście zacznie rządzić. Samodzielnie zacznie podejmować decyzje dotyczące wszystkich osób.
Wtedy w grupie pojawi się zazdrość i nienawiść do wodza. Osoby, które nie do końca oddały mu swoje superego, buntują się jako pierwsze. Kwestią czasu jest zgładzenie wodza.
Szybko zostaje wybrany kolejny. Sprawuje władzę i z czasem podziela losy swojego poprzednika. Bardzo dobrze tą sytuację opisuje powiedzenie: „Umarł król, niech żyje król”.
Jak pokazują losy wielu grup, a nawet całych narodów, ludzie potrafili temu zjawisku zaradzić. Zamiast wybierać przywódcę i oddawać się w jego ręce, zaczęli tworzyć symbole przywództwa (totemy). Najpierw były one posągami, odwzorowaniami wyglądu idealnego wodza. Potem przyjmowały formę niepisanych zasad przewodzenia, a następnie spisanych dokumentów, regulaminów, konstytucji.
Były one odwzorowaniem idealnego przywódcy, a każdy z członków grupy utożsamiał się z owym totemem. Dzięki temu każdy był sobie równy i miał w sobie poglądy idealnego wodza. Członkowie grupy identyfikowali się ze sobą oraz łatwo było im porozumieć się w zakresie przewodzenia grupą.
Ponieważ każdy był sobie i innym wodzem, toteż każdy był tak samo sprawiedliwie nagradzany i karany. Dzięki temu członkowie zawarli swego rodzaju pakt o zaprzestaniu mordowania kolejnych wodzów i sprawowali wspólnie sprawiedliwą (taką samą dla każdego) władzę.
Regresja w grupie to okres, w którym grupa chce „zamordować” przywódcę. Zanim jednak dojdzie do regresji to grupa działa bardzo szybko, dynamicznie i efektywnie. Zachowuje się tak, gdyż pragnie jak najszybciej wybrać przywódcę, który będzie nią kierował.
Kiedy przywódca zostanie wybrany, dynamizm grupy spada. Członkowie mniej się angażują. Teraz oczekują, że wszystkim zajmie się wódz. Wszystkiego dopilnuje, wszystko zorganizuje, powie co kto ma robić.
Nowy wódz zaczyna więc sprawować władzę. Wtedy nagle rodzi się zazdrość i nienawiść. Nasila się regresja, zapoczątkowana po wyborze wodza.
Im regresja będzie głębsza, tym trudniej będzie wyjść grupie z fazy pierwotnej i wejść w fazę dojrzałą (z totemem - symbolem władzy).
Regresja jest „dołkiem” w rozwoju grupy po pierwszej dużej aktywności i jednocześnie blokadą przed wejściem w ponowną aktywność, czyli fazę dojrzałości.
Teoretycy zachowań zbiorowości z Le Bonem na czele uważali, że każda grupa sama musi wyjść z regresji i żadna jednostka nie pomoże w tym grupie, gdyż zostanie uznana za nowego wodza i z czasem zgładzona (Le Bon, 1994).
Natomiast Freud uważał, że poziom regresji w grupie może być kontrolowany przez (Scheidlinger, 1980):
1. Wzmocnienie struktury grupy.
2. Zmniejszenie liczebności grupy.
3. Zwiększenie identyfikacji członków z przywódcą.