Temat: załegłe cło od wysyłkowej DG

Przeszukałam kilkanaście stron wątku i nie znalazłam podobnego przypadku. Od marca prowadze DG, sprzedaż wysyłkową akcesoriów kosmetycznych (głównie pędzle do makijazu). Ponieważ swoje aukcje wystawiłam równiez na eBay trafiały mi się równiez wysyłki zagraniczne poza obszar UE. Pisałam wcześniej do UC, dostałam odpowiedź, którą źle zinterpretowałam i myślałam, ze w przypadku pojedynczych sztuk pędzli (wartość 50-100zł) nie trzeba dokonywac zgłoszenia celnego. W tej chwili nie mam pojęcia co zrobić. Przesyłki wysyłane są za pomocą poczty polskiej i myslę, ze poza obszar UE mogło ich wyjść ok. 30 były to przesyłki m. in. do Australii, na Rosję, Ukrainę czy do Norwegii.
- W jaki sposób to teraz nadrobić i jakie kary mi grożą?
- Jak wygląda również proces zgłaszania do urzędu (słyszałam, ze teraz nawet nie trzeba tak iśc, wystarczy zgłoszenie elektroniczne)
- Jakie stawki obowiązują dla takiego typu działalności i w jaki sposób sie je rozlicza (miesięcznie?)

Szukałam w wielu miejscach w internecie, ale często spotykałam się ze sprzecznymi informacjami.
Bardzo proszę o odpowiedź

Temat: załegłe cło od wysyłkowej DG

Beata Majewska:
Przeszukałam kilkanaście stron wątku i nie znalazłam podobnego przypadku. Od marca prowadze DG, sprzedaż wysyłkową akcesoriów kosmetycznych (głównie pędzle do makijazu). Ponieważ swoje aukcje wystawiłam równiez na eBay trafiały mi się równiez wysyłki zagraniczne poza obszar UE. Pisałam wcześniej do UC, dostałam odpowiedź, którą źle zinterpretowałam i myślałam, ze w przypadku pojedynczych sztuk pędzli (wartość 50-100zł) nie trzeba dokonywac zgłoszenia celnego. W tej chwili nie mam pojęcia co zrobić. Przesyłki wysyłane są za pomocą poczty polskiej i myslę, ze poza obszar UE mogło ich wyjść ok. 30 były to przesyłki m. in. do Australii, na Rosję, Ukrainę czy do Norwegii.
- W jaki sposób to teraz nadrobić i jakie kary mi grożą?
- Jak wygląda również proces zgłaszania do urzędu (słyszałam, ze teraz nawet nie trzeba tak iśc, wystarczy zgłoszenie elektroniczne)
- Jakie stawki obowiązują dla takiego typu działalności i w jaki sposób sie je rozlicza (miesięcznie?)

Szukałam w wielu miejscach w internecie, ale często spotykałam się ze sprzecznymi informacjami.
Bardzo proszę o odpowiedź

Wątek był poruszany, proszę poczytać i wrazie czego skontaktować się z wymienionymi tam osobami:

http://www.goldenline.pl/forum/1190216/odprawa-retrosp...

Temat: załegłe cło od wysyłkowej DG

info wysłałem na priv

Temat: załegłe cło od wysyłkowej DG

Panie Tomaszu, dziękuję za kontakt.

Panie Jerzy, czytałam ten temat, aczkolwiek nie do końca wyjaśnia on jak powinno się postepić w tej sytuacji. Jestem osobą niezbyt znającą temat, dlatego nie wszystko co zostało tam powiedziane jest dla mnie jasne (juz raz źle zinterpretowałam wiadomość z UC i nie chcę tego powtórzyć), a bardzo boję się, że mogą zostać wyciągnięte w stosunku do mnie przykre konsekwencje i wysokie kary, na które nie ukrywam, że mnie nie stać.

Chciałabym również dodać, że przesyłki wysyłane przeze mnie były nadawane w kopertach (wielkości mniej więcej zeszytu A5) za pomocą poczty polskiej i miały wagę zazwyczaj do 100g, choć zdarzyło się kilka cięższych (żadna nie przekroczyła wagi 1kg - max. 700g), wartość od ok. 40zł-130zł (dwie przesyłki miały wartość ok. 500zł). Czy takimi lekkimi przesyłkami się w ogóle ktoś interesuje? I czy w takim wypadku wystarczy samo zgłoszenie elektroniczne czy konieczna jest wizyta w urzędzie (w moim mieście nie ma UC).Beata Majewska edytował(a) ten post dnia 30.08.12 o godzinie 13:08

Temat: załegłe cło od wysyłkowej DG

Beata Majewska:
Panie Tomaszu, dziękuję za kontakt.

Panie Jerzy, czytałam ten temat, aczkolwiek nie do końca wyjaśnia on jak powinno się postepić w tej sytuacji. Jestem osobą niezbyt znającą temat, dlatego nie wszystko co zostało tam powiedziane jest dla mnie jasne (juz raz źle zinterpretowałam wiadomość z UC i nie chcę tego powtórzyć), a bardzo boję się, że mogą zostać wyciągnięte w stosunku do mnie przykre konsekwencje i wysokie kary, na które nie ukrywam, że mnie nie stać.

Chciałabym również dodać, że przesyłki wysyłane przeze mnie były nadawane w kopertach (wielkości mniej więcej zeszytu A5) za pomocą poczty polskiej i miały wagę zazwyczaj do 100g, choć zdarzyło się kilka cięższych (żadna nie przekroczyła wagi 1kg - max. 700g), wartość od ok. 40zł-130zł (dwie przesyłki miały wartość ok. 500zł). Czy takimi lekkimi przesyłkami się w ogóle ktoś interesuje? I czy w takim wypadku wystarczy samo zgłoszenie elektroniczne czy konieczna jest wizyta w urzędzie (w moim mieście nie ma UC).

Waga czy wartość przesyłki nie ma znaczenia, jezeli sprzedaje to firma powinna dokonac zgloszenia.
Jeżeli sprzedawła koleżanka z VAT-em to nie ma problemu, a jeżeli z zerową stawka Vat to jest problem. Jak teraz udowodnić wywóz. Polecam wizytę w lokalnej agencji celnej. Ppowinni posprawdzć i doradzić.

Temat: załegłe cło od wysyłkowej DG

Witam!
Dziękuję za odpowiedzi.

Nie jestem płatnikiem VAT, nie sprzedawałam więc nic z zerową stawką.