Temat: Czy jesteś w stanie wypełnić wszystkie 10 Przykazań Bożych ?
Anna L.:
w wątku sąsiednim poleca Pan jako godne przejrzenia strony naukowe; ci sami naukowcy zajmują się od lat właśnie tym "bublem" jakim jest człowiek; ich zdumieniu nie ma końca w poznawaniu chociażby procesów jakie zachodzą TYLKO w jednej komórce, a cały mózg to już abstrakcja;
Tak samo zajmuja sie AIDS i zajmowali sie choroba heinego-medina.
Absolutnie nie przecze ze nie jestesmy skomplikowani. Wezmy takie oko, super skomplikowany narzad, a zaprojektowany tyl na przod i do gory nogami. Osmiornice nie maja slepej plamki, naczynia krwionosnie nie sa podlaczone Z PRZODU siatkowki (przez co zaslaniaja elementy fotoczule). Oko osmiornic jest, moznaby powiedziec, przemyslana konstrukcja, podobna w budowie do aparatu fotograficznego zaprojektowanego przez kogos kto mysli... skomolikowane nie zawsze rowna sie genialne.
swiety to ta sama osoba to oni tez umra jak bog ojciec sie udusi?*
Serio, jak jestesmy stworzeni, to na nasze nieszczescie, przez inzyniera idiote!
Jest Pan na forum chrześcijańskim i zwykły szacunek jest tutaj mile widziany. Nawet elementarne zasady zwykłej grzeczności nie dopuszczają takiego traktowania. I nie chodzi tu o wyznanie, tylko o bycie CZŁOWIEKIEM
Traktowania? Moja kolezanka w zeszlym roku przezyla chwile prawdziwej grozy i wyladowala na izbie przyjeciec z powodu zbyt mocno przypieczonej bulki, ktora ugrzezla jej w gardle i bardziej niz przeszkadzala w oddychaniu. Tylko dla tego, ze ma jeden otwor do oddychania i jedzenia. Gdyby nie to to zapilaby woda, odczekala i tyle, ale nie, trzeba bylo caly czas oddychac. Ja, dziesiec lat temu wyladowalem w szpitalu przez powiekszone migdalki, w ciagu dnia spuchly tak, ze nie moglem rozmawiac a lekarz powiedzial, ze bylem o krok od uduszenia sie, do czego by doszlo, gdybym mial nieszczescie urodzic sie sto lat wczesniej.
Gdyby podobne nieszczescia przydazyly sie z powodu wypadku w wadliwie zaprojektowanym samochodzie to tez 'przywolywala by mnie Pani do porzadku'? Pozwole sobie wiec powtorzyc, jezeli ktos nas zaprojektowal, to w najlepszym przypadku, mial zly dzien, ale bardziej prawdopodobne, ze jest niekompetentny. Jezeli zostalismy stworrzeni na jego podobienstwo to czmu nie chcialo mu sie ponaprawiac oczywistych zaniedban w projekcie? Argumenty, na to, ze jestesmy cudem sa mocno nieporzekonujace. Nasze istnienie jest cudem, ale my sami, nieszczegolnie.
Na dodatek sama Biblia mowi, ze z grubsza wszystko z nami nie tak (grzesznicy, proch... etc.), zupelnie nie rozumiem czemu sie spieracie.