Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Próbowałem na forum "TORUŃ" przekonać mieszkańców grodu Kopernika do idei tworzenia metropolii bydgosko-toruńskiej (jakby weszła w życie ustawa metropolitarna). Są oni jednak przeciwni takim pomysłom, z góry nastawieni na "nie". Co więcej, przy okazji wyrzucają jakieś stare animozje o przejmowaniu urzędów, zabieraniu pieniędzy itd.... A podejście jest takie, że w stosunkach Bydgoszcz-Toruń, to zawsze my byliśmy ci źli, zawsze ich chcieliśmy zrobić w "ciula". Poza tym, z pewnym zadufaniem i poczuciem wyższości, twierdzą, że oni sobie świetnie radzą sami... Dano mi do zrozumienia, że jestem jedyną osobą "za", a do tego jestem z Bydgoszczy.....
Dotychczas byłem wielkim zwolennikiem Dwumiasta, w związku z planami wprowadzenia tzw. ustawy metropolitarnej. Ale po tej "dyskusji" z nimi bardzo się zniechęciłem i opadły mnie wątpliwości.
Ciekawi mnie jak na sprawę zapatrują się bydgoszczanie? Czy tylko my chcemy Dwumiasta, czy może to ja jestem tym jedynym Don Kichotem? Proszę o komentarze. Czy ten pomysł jest realny, czy ma sens? Czy najlepiej dać sobie spokój? A może jeszcze lepiej jakby oni dali nam spokój i wynieśli się do pomorskiego (tak jak chcieli), oddając nam Urząd Marszałkowski?

Co o tym sądzicie?

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Sebastian Błaszkowski:
Próbowałem na forum "TORUŃ" przekonać mieszkańców grodu Kopernika do idei tworzenia metropolii bydgosko-toruńskiej

Co o tym sądzicie?

Nigdy nie miałem nic przeciwko Toruniowi, nie rozumiałem tych animozji, mój najlepszy przyjaciel był z Torunia.

To powiedziawszy, potwierdzam (z autopsji), że toruniacy nie chcą mieć z nami nic wspólnego, a Dwumiasto jest - moim zdaniem - wymysłem administracyjnym niebiorącym pod uwagę odczuć mieszkańców żadnego z miast, bo nie wydaje mi się, żeby bydgoszczanie en masse byli jakoś szczególnie zapaleni do tej idei. A przy takim podejściu torunian, jak prezentowane obecnie, nie widzę żadnych korzyści z oficjalnego jej narzucenia, mam wręcz wrażenie, że jej forsowanie przez Bydgoszcz stawia nas trochę na pozycji "ubogiego krewnego" (którym nie jesteśmy) żebrzącego o łaski. Idźmy swoją drogą, a Toruń swoją, życzę im jak najlepiej. Nie róbmy nic na siłę. Może kiedyś po prostu nie będzie innego wyjścia (np. ze względów ekonomicznych) i Dwumiasto będzie musiało powstać. Mi osobiście w tej chwili kompletnie na tym nie zależy.

Co do Torunia w woj. pomorskim... Z perspektywy czasu, byłoby pewnie dla nas, bydgoszczan, lepiej. Tylko ciekawe, jak głośne byłyby narzekania torunian, że muszą załatwiać różne sprawy urzędowe w odległym o 180 km Gdańsku, a nie leżącej 40 km dalej "Brzydgoszczy"... No i na którym miejscu w kolejce do unijnych/rządowych pieniędzy byłby gród Kopernika w wielkim województwie pomorskim?

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Zgadzam się z Krzyśkiem. Powiedział dokładnie to co sam zamierzałem. Twór administracyjny i nic więcej.

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Dość ciekawie o konflikcie Torunia i Btdgoszczy pisze w InfoBydgoszcz kolega Michał Pacer, polecam: http://www.infobydgoszcz.pl/wydarz.php?i=67805&n=1

Pozdrawiam

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Szczerze? A po cóż nam tworzona na siłę struktura dwumiasta? NIe rozumiem tego, dlaczego niektórym tak na tym zależy, ale cóż... Ja to z Bydgoszczy jestem ;)

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Artur Sójka:
Dość ciekawie o konflikcie Torunia i Bydgoszczy pisze w InfoBydgoszcz kolega Michał Pacer

Nie znam kolegi Michała, ale IMHO jego tekst nie wniósł niczego nowego do dyskusji.

Co do meritum. Jestem za aglomeracją, ale na naszych zasadach, z docenieniem roli największego miasta w regionie. recepta na sukces nie leży w zwycięstwie z Toruniem, to podstawowy błąd. Zwycięstwo Bydgoszczy leże we.. Włocławku. To Włocławek trzeba obudzić i wyrwać z rak toruńskich zamiast boksować się z kolegami Ojca Rydzyka. Nie wiem, dlaczego nasze elity polityczne tego nie rozumieją i obiecują zawsze "marszałka z Bydgoszczy". Nie będzie nigdy marszałka z Bydgoszczy, jeśli nie dopieścimy Włocławka, który tworzy z Toruniem jeden okręg wyborczy i - jeśli głosują zgodnie - zawsze mają większość nad (zwykle podzieloną do tego) Bydgoszczą.
Tymczasem toruńscy posłowie (vide - ostatnio poseł Wenderlich, zakładają tam swoje biura poselskie, ciekawe - dlaczego?).
Toruń to piękne miasto, sam zawoziłem tam znajomych z Anglii którzy wpadli do mnie na tydzień. Ale to miasto uniwersytecko-turystyczne i nich tak zostanie. Wspierajmy mniejszego sąsiada w dążeniach do zdobycia tytułu ESK itd, ale na Boga, to my, bydgoszczanie płacimy najwięcej podatków w tym województwie, to my ciągniemy tu gospodarkę, to dzięki nam marszałek może pochwalić się najmniejszym bezrobociem w historii po roku 1991. Więc dlaczego w przeliczeniu na głowę mieszkańca dostajemy ochłapy z RPO? Pytań i problemów jest masa - klucz do ich rozwiązania leży w Urzędzie Marszałkowskim, mapa do znalezienia klucza - jest we Włocławku.

Chyba wyszedł off topic?

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Sławomir B.:
Toruń to piękne miasto, sam zawoziłem tam znajomych z Anglii którzy wpadli do mnie na tydzień. Ale to miasto uniwersytecko-turystyczne i nich tak zostanie.

Niby dlaczego?

Wspierajmy mniejszego sąsiada w dążeniach do zdobycia tytułu ESK itd,

Dziękujemy, poradzimy sobie sami. Zresztą - moim skromnym zdaniem - ESK przyda się nam jak dziura w moście (którego wciąż nie postawiliśmy), więc pozwólcie, z łaski swojej bydgoskiej, że sami ustalimy, co jest nam potrzebne, w jakim kierunku i

ale

na Boga, to my, bydgoszczanie płacimy najwięcej podatków w tym województwie,

Bo sumarycznie najwięcej zarabiacie.

to my ciągniemy tu gospodarkę,
to dzięki nam marszałek może pochwalić się najmniejszym bezrobociem w historii po roku 1991.

Owszem. Najmniejszym bezrobociem w Bydgoszczy. W Toruniu czy we Włocławku już tak różowo nie jest, o mniejszych miejscowościach nie wspominając.
W ogóle kujawsko-pomorskie, jeśli chodzi o wysokość średnich płac czy stopień bezrobocia ciągnie się w ogonie.

Więc dlaczego w przeliczeniu na głowę mieszkańca dostajemy ochłapy z RPO?

Choćby dlatego, że ze względu na to, co napisałem powyżej, w pozostałej części regionu dzieje się kiepsko i jest znacznie więcej miejsc w KP, które potrzebują doinwestowania. Kujawsko-pomorskie to nie tylko Bydgoszcz, a RPO jest programem regionalnym (jak sama nazwa wskazuje) - więc chyba nie chodzi o wspieranie rozwoju tylko jednego miejsca?

Pytań i problemów jest masa - klucz do ich rozwiązania leży w Urzędzie Marszałkowskim, mapa do znalezienia klucza - jest we Włocławku.

Chyba wyszedł off topic?

Nawet na pewno.

A propos aglomeracji - jestem przeciw jeszcze jednej sztucznej strukturze administracyjnej. Zróbmy wspólnym wysiłkiem to, co jest najbardziej potrzebne Bydgoszczy, Toruniowi i Włocławkowi - szybkie i częste połączenia komunikacyjne, nie twórzmy bzdurnych, sztucznych tworów administracyjnych.

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Maciej K.:
Niby dlaczego?

Bo trzeba znać swoje miejsce w szeregu

Dziękujemy, poradzimy sobie sami.

I bardzo dobrze, radzcie sobie sami.

Bo sumarycznie najwięcej zarabiacie.

Więc logicznym jest ze najwiecej powinnismy dostawac czyz nie ?

Choćby dlatego, że ze względu na to, co napisałem powyżej, w pozostałej części regionu dzieje się kiepsko i jest znacznie więcej miejsc w KP, które potrzebują doinwestowania.

Skoro inne miejscowosci wymagaja doiwestowania to dlaczego w Toruniu buduje sie stadion, pojawia sie poroniony pomysl budowy lotniska i inne ... Cos mocno wybiorcza jest ta wasza solidarnosc z mniejszymi.

szybkie i częste połączenia komunikacyjne, nie twórzmy bzdurnych, sztucznych tworów administracyjnych.

No i tu sie zgadzamy ;]

Podsumowując, aglomeracja owszem ale bydgoska, z Solcem, Białymi Blotami, Osielskiem innymi gminami ościennymi.

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Marcin Monarcha:

Maciej K.:
Niby dlaczego?

Bo trzeba znać swoje miejsce w szeregu

No to znajcie swoje miejsce i odpuście sobie uczelnie. Niech Bydgoszcz pozostanie miastem przemysłowo-robotniczym ;P

Dziękujemy, poradzimy sobie sami.

I bardzo dobrze, radzcie sobie sami.

Bo sumarycznie najwięcej zarabiacie.

Więc logicznym jest ze najwiecej powinnismy dostawac czyz nie ?

Nie pytam, gdzie się uczyłeś logiki, bo chyba szkołą nie byłaby specjalnie dumna.
Od kiedy to programy POMOCY mają słuzyć najsilniejszym? Od kiedy to program ROZWOJU ma służyć najbardziej rozwiniętym?

Choćby dlatego, że ze względu na to, co napisałem powyżej, w pozostałej części regionu dzieje się kiepsko i jest znacznie więcej miejsc w KP, które potrzebują doinwestowania.

Skoro inne miejscowosci wymagaja doiwestowania to dlaczego w Toruniu buduje sie stadion, pojawia sie poroniony pomysl budowy lotniska i inne ...

Poronione to jest stwierdzenie o BUDOWIE lotniska. Lotnisko w Toruniu już jest. Doposażenie go to zupełnie inna para kaloszy.
Nawiasem mówiąc zupełnie nie rozumiem, dlaczego lotniskow Toruniu stoi Wam taką ością w gardle? Jeśli jesteście tacy najświetniejsi i najlepsi, to czemu ta słaba toruńska konkurencja tak was denerwuje?

Cos mocno wybiorcza jest ta wasza solidarnosc z mniejszymi.

Przyganiał kocioł garnkowi.

szybkie i częste połączenia komunikacyjne, nie twórzmy bzdurnych, sztucznych tworów administracyjnych.

No i tu sie zgadzamy ;]

chociaż w jednym.

Podsumowując, aglomeracja owszem ale bydgoska, z Solcem, Białymi Blotami, Osielskiem innymi gminami ościennymi.

Nic z tego nie bedzie - choćby ludności macie raze mniej niż sam Poznań.

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Maciej K.:
Nie pytam, gdzie się uczyłeś logiki, bo chyba szkołą nie byłaby specjalnie dumna.
Od kiedy to programy POMOCY mają słuzyć najsilniejszym? Od kiedy to program ROZWOJU ma służyć najbardziej rozwiniętym?

Logika logiką ale mowimy o INWESTYCJACH a nie POMOCY. Inwestycja ma to do siebie ze z czasem ma się zwrócic ... w przeciwienstwie do pomocy.

Poronione to jest stwierdzenie o BUDOWIE lotniska. Lotnisko w Toruniu już jest. Doposażenie go to zupełnie inna para kaloszy.
Nawiasem mówiąc zupełnie nie rozumiem, dlaczego lotnisko w Toruniu stoi Wam taką ością w gardle?

Jak dla mnie to sobie mozecie tam nawet naftoport wybudować, podważam poprostu Twoją wczesniejsza argumentacje o pomaganiu słabszym gminom, Bydgoszcz ma pomagac zaś Torun inwestować w zbędną infrastukturę? I gdzie tu logika ? ;]

Jeśli jesteście tacy najświetniejsi i najlepsi, to czemu ta słaba toruńska konkurencja tak was denerwuje?

Konkurencja ? Za duże słowo ;]

Przyganiał kocioł garnkowi.

A sam smoli

Nic z tego nie bedzie - choćby ludności macie raze mniej niż sam Poznań.

Ustawe zawsze mozna nowelizować, całe szczescie torunskie lobby jest o wiele slabsze w tym sejmie ;]Marcin Monarcha edytował(a) ten post dnia 03.02.09 o godzinie 14:07

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Poronione to jest stwierdzenie o BUDOWIE lotniska. Lotnisko w Toruniu już jest. Doposażenie go to zupełnie inna para kaloszy.
Nawiasem mówiąc zupełnie nie rozumiem, dlaczego lotniskow Toruniu stoi Wam taką ością w gardle? Jeśli jesteście tacy najświetniejsi i najlepsi, to czemu ta słaba toruńska konkurencja tak was denerwuje?

A ja mam pytanie czy jest sens inwestowac i utrzymywac dwa lotniska w regionie?? Linie lotnicze wybieraja miejsca dla swoich samolotow
wylacznie na podstawie bilansu pasazerow czyli potencjalnych zyskow.Lukasz K. edytował(a) ten post dnia 03.02.09 o godzinie 14:25

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Lukasz K.:
A ja mam pytanie czy jest sens inwestowac i utrzymywac dwa lotniska w regionie?? Linie lotnicze wybieraja miejsca dla swoich samolotow
wylacznie na podstawie bilansu pasazerow czyli potencjalnych zyskow

No i to jest własnie ta toruńska logika z ktorej uczelnie sa dumne ;]
Skoro bydgoskie lotnisko trzeba dofinansowywac to torunskie juz wogole nie ma szans aby zainstenic w sposob rentowny na rynku.
Z drugiej strony wydaje mi sie ze oni maja na mysli aeroklub a nazywaja to szumnie lotniskiem aby powkurzać Bydgoszcz ... :)

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Marcin Monarcha:

Maciej K.:
Nie pytam, gdzie się uczyłeś logiki, bo chyba szkołą nie byłaby specjalnie dumna.
Od kiedy to programy POMOCY mają słuzyć najsilniejszym? Od kiedy to program ROZWOJU ma służyć najbardziej rozwiniętym?

Logika logiką

Acha, czyli odrzucamy logikę, jeśli prowadzi do innych wniosków niż nam pasujące? ;P

ale mowimy o INWESTYCJACH a nie POMOCY. Inwestycja ma to do siebie ze z czasem ma się zwrócic ... w przeciwienstwie > do pomocy.

Jeśli kupujesz komuś wędkę, żeby nałowił sobie ryb - to jest inwestycja czy pomoc?

Jak dla mnie to sobie mozecie tam nawet naftoport wybudować,

Skoro tak, to bądź konsekwentny i odczep się od lotniska.

podważam poprostu Twoją wczesniejsza argumentacje o pomaganiu

Niczego nie podważasz. Najwyżej tak ci się wydaje.

słabszym gminom, Bydgoszcz ma pomagac zaś Torun inwestować w zbędną infrastukturę? I gdzie tu logika ? ;]

Bydgoszcz komuś pomaga? Pierwsze słyszę!
O tym, co jest niezbędne Toruniowi decyduje Toruń. Na szczęście.

Nic z tego nie bedzie - choćby ludności macie raze mniej niż sam Poznań.

Ustawe zawsze mozna nowelizować, całe szczescie torunskie lobby jest o wiele slabsze w tym sejmie ;][

Tak, wasze silne lobby skutecznie lobbowało za województwem. no i macie województwo - jedno z najsłabszych. Lobbujcie za metropolią - może ją sobie powołacie, co prawda też będzie najsłabsza, ale dopompujecie sobie trochę ego ;)

Lukasz Karwacki

A ja mam pytanie czy jest sens inwestowac i utrzymywac dwa lotniska w regionie??

Mógłbym w tym momencie zapytać, czy jest sens utrzymywania dwóch uniwersytetów w regionie? Z pieniędzy podatnika, w przeciwieństwie do lotnisk, w które mogą inwestować firmy prywatne.

Dla mnie odpowiedź jest jasna: zależy od tego, kto inwestuje i kto utrzymuje. Nie mam nic przeciwko temu, żeby zainwestowano i utrzymywano dwa lotniska. Zakładanie z góry, ze to się nie opłaci (w domyśle: żeby Bydgoszcz miała monopol) jest absurdem.

Marcin Monarcha
>Z drugiej strony wydaje mi sie ze oni maja na mysli aeroklub a nazywaja to szumnie lotniskiem aby powkurzać Bydgoszcz ... :)

Zanim coś napiszesz, to rzuć łaskawie okiem do Google Maps, żeby nie wychodzić na kompletnego ignoranta :P
W Toruniu są dwa betonowe pasy startowe. Nie mówimy tu o trawiastym polu dla szybowców z wyciągarką, tylko pasie, na którym wylądował awaryjnie Boeing 737.

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Maciej K.:
Acha, czyli odrzucamy logikę, jeśli prowadzi do innych wniosków niż nam pasujące? ;P

odrzucamy logike ktora nią nie jest

Jeśli kupujesz komuś wędkę, żeby nałowił sobie ryb - to jest inwestycja czy pomoc?

Wędkę sie kupuje temu ktory umie sie nią poslugiwac

Skoro tak, to bądź konsekwentny i odczep się od lotniska.

Odczepie sie jak pobudujecie je sobie z kasy miasta a nie wojewodztwa

Bydgoszcz komuś pomaga? Pierwsze słyszę!

Nieststy ciagle Toruniowi

O tym, co jest niezbędne Toruniowi decyduje Toruń. Na szczęście.

Szkoda ze nie za swoja kase.

Tak, wasze silne lobby skutecznie lobbowało za województwem. no i macie województwo - jedno z najsłabszych.

Dzięki temu Torun i jego mieszkancy moga jeszcze tak fikac.

ale dopompujecie sobie trochę ego ;)

Torunia w tym niestety nie przegonimy ;]

Mógłbym w tym momencie zapytać, czy jest sens utrzymywania dwóch uniwersytetów w regionie?

Genialny pomysl, zlikwidujmy UMK, po co komu uniwersytet w miasteczku powiatowym

zależy od tego, kto inwestuje i kto utrzymuje. Nie mam nic przeciwko temu, żeby zainwestowano i utrzymywano dwa lotniska.

Ok budujcie i utrzymujcie z kasy miasta, nie widze problemu

W Toruniu są dwa betonowe pasy startowe. Nie mówimy tu o trawiastym polu dla szybowców z wyciągarką, tylko pasie, na którym wylądował awaryjnie Boeing 737.

wooow to bylo nie lada wydarzenie dla Torunia. najstarsi Krzyzacy nie pamietaja takiego samolotu na waszych dwoch betonowych pasach.
Tak apropos - lotnisko to nie betonowe pasy tylko utrzymanie terminala i kontraktów z przewoznikami. Beton to sobie kazda gmina moze wylac w polu.Marcin Monarcha edytował(a) ten post dnia 07.02.09 o godzinie 20:10

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Żenujący artykuł:

http://torun.gazeta.pl/torun/1,35576,7614936,Jak_strac...

Ciekawe kiedy zaczną wspominać krzyżaków?

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Krzysztof W.:
Żenujący artykuł:

W którym miejscu? Przypomnienie garści faktów z historii jest żenujące? Naród, który nie pamięta swojej historii - ginie...

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Marcin Monarcha:
Tak apropos - lotnisko to nie betonowe pasy tylko utrzymanie terminala i kontraktów z przewoznikami. Beton to sobie kazda gmina moze wylac w polu.

Święte słowa. A teraz - jak to się ma do PLB?

:o)

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Przemysław R.:

Krzysztof W.:
Żenujący artykuł:

W którym miejscu? Przypomnienie garści faktów z historii jest żenujące? Naród, który nie pamięta swojej historii - ginie...

Pierwszą rzeczą, która rzuca się w oczy, jest nieznajomość historii autora tekstu - miłośnika Pomorza - chyba że to Wybiórcza popełniła błąd, co by w sumie też nie było dziwne. Otóż Bydgoszcz została wyzwolona 24 stycznia, a nie 27 stycznia, jak jest w tekście.

Poza tym tekst całkiem ciekawy i - moim zdaniem - bezstronny.

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Przemysław R.:

Krzysztof W.:
Żenujący artykuł:

W którym miejscu? Przypomnienie garści faktów z historii jest żenujące? Naród, który nie pamięta swojej historii - ginie...

Żenująca jest tendencyjność artykułu, której nie dostrzegasz zapewne. Wymowny tytuł podobnie jak: Cały świat chce budować most..., normalnie sensacja goni sensację. Doprawdy toruński oddział GW zaczyna przypominać jedynie słuszne wywody mediów ojca dyrektora. Może dziennikarze są po studyjach na tej ojcowskiej uczelnyji ;)

P.S> A jakie emocje obudził ten artykuł u forumowiczów, normalnie takie metropolitalne że hej!

Temat: metropolia bydgosko-toruńska - czy komuś jest potrzebna?

Krzysztof W.:
Żenująca jest tendencyjność artykułu, której nie dostrzegasz zapewne. Wymowny tytuł podobnie jak: Cały świat chce budować most..., normalnie sensacja goni sensację. Doprawdy toruński oddział GW zaczyna przypominać jedynie słuszne wywody mediów ojca dyrektora. Może dziennikarze są po studyjach na tej ojcowskiej uczelnyji ;)

Poczytaj sobie swoje jedynie słuszne wywody. Klapki, klapki i jeszcze raz klapki...

P.S> A jakie emocje obudził ten artykuł u forumowiczów, normalnie takie metropolitalne że hej!

Masz na myśli tych kilku dzieciaków, którzy nie mają dość odwagi by podpisać się pod swoimi żałosnymi wypocinami? Też mi autorytety!