konto usunięte

Jakie są mechanizmy stosowane w polityce mające odzwierciedlenie w biznesie jako takim. Czy politykę można nazwać biznesem albo nowym rynkiem. Jak zmieszamy obie rzeczy czy otrzymamy Armagedon czy inny światopogląd?
Proszę o komentarze!
PoliticFace

konto usunięte

Kamil Józefowski:
Proszę o komentarze!

Co to ma wspólnego z IT?
Czym się różni IT od polityki?
Czym różni się IT od biznesu?

konto usunięte

Technologia informacyjna (ang.) Information Technology, IT – jedna z dziedzin informatyki (włącznie ze sprzętem komputerowym oraz oprogramowaniem używanym do tworzenia, przesyłania, prezentowania i zabezpieczania informacji), łącząca telekomunikację, narzędzia i inne technologie związane z informacją. Dostarcza ona użytkownikowi narzędzi, za pomocą których może on pozyskiwać informacje, selekcjonować je, analizować, przetwarzać, zarządzać i przekazywać innym ludziom.
To jest jedna z definicji (wikipedia).
Teraz kolego pomyśl czy zastosowanie takie nie będzie miało miejsca w przyszłości w polityce???!!!
Czy na przykład wszelkie obrady, konferencje, spotkania między politykami z różnych stron świata,wybory,itp, nie mogły się odbywać za pomocą narzędzi i programów informatycznych, zabezpieczonych rzecz jasna specjalnymi kodami bądź innymi. Nie jestem "informatykiem", ale uważam że ta technologia rozwija się w tempie kosmicznym. Nie sądzę również aby, nie mogła wkroczyć do sfery polityki.
Wracając do twoich pytań. Proszę mnie oświetlić i odpowiedzieć na powyższe pytania.
Pozdrawiam.

konto usunięte

Kamil Józefowski:
Teraz kolego pomyśl czy zastosowanie takie nie będzie miało miejsca w przyszłości w polityce???!!!

Nie!
Czy na przykład wszelkie obrady, konferencje, spotkania między politykami z różnych stron świata,wybory,itp, nie mogły się odbywać za pomocą narzędzi i programów informatycznych, zabezpieczonych rzecz jasna specjalnymi kodami bądź innymi. Nie jestem "informatykiem", ale uważam że ta technologia rozwija się w tempie kosmicznym. Nie sądzę również aby, nie mogła wkroczyć do sfery polityki.
W życiu :)
W polityce nawet bardziej niż w biznesie najważniejsze są kuluary, cmentarze, parki, wyprowadzanie piesków, spacery po molo itp. Resztę sam sobie dośpiewaj jeżeli zrozumiałeś :)

Aha i naucz się inteligentnej riposty, bo pojechałeś po bandzie.

konto usunięte

Kamil, pomyliłeś fora, Twoja wypowiedź nie pasuje do tej grupy. Sorki za szczerość.
SK

konto usunięte

Przepraszam ze swoje druzgocące słowa i za zamieszanie,ale nerwy wzięły górą :) a nie znoszę naśmiewania się z innych. Koledzy już wypadam z grupy. Może i to była pomyłka.
Pozdrawiam i odchodzę w milczeniu :(.

konto usunięte

Panu Bogdanowi też się należy ukłon...
Szacunek!
Dzięki
Mateusz Kurleto

Mateusz Kurleto Szukamy wybitnych
talentów do
świetnego zespołu IT
w Gdańsku

Bogdan Pieńkowski:
Kamil Józefowski:
Teraz kolego pomyśl czy zastosowanie takie nie będzie miało miejsca w przyszłości w polityce???!!!

Nie!
Tak stanowczy bym nie był. Polityka w tych wszystkich kuluarowych uzgodnieniach i kontrolowanych wyciekach do mediów posługuje się zwykle danymi. A dane trzeba zbierać, przechowywać, przeszukiwać, analizować, zestawiać, badać itd. w tym sensie jako narzędzie nie tylko może, ale od początków IT jest wykorzystywane w polityce.
Niemniej jednak pytanie nie różni się wiele od zastanawiania się czy młotek może być użyty w polityce. No pewnie jak w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów będą wieszać nowy kołek pod obraz to nawet będzie.

konto usunięte

Mateusz Kurleto:
Tak stanowczy bym nie był. Polityka w tych wszystkich kuluarowych uzgodnieniach i kontrolowanych wyciekach do mediów posługuje się zwykle danymi. A dane trzeba zbierać, przechowywać, przeszukiwać, analizować, zestawiać, badać itd. w tym sensie jako narzędzie nie tylko może, ale od początków IT jest wykorzystywane w polityce.

A to zależy co nazwać polityką :) Dla mnie kuluarowe uzgodnienia i kontrolowane wycieki do mediów to nie polityka tylko PR. Polityka nie opiera się na danych (rozsądku) tylko "chciejstwach" : "chcemy wprowadzić ustawę regulującą bo..", "chcemy zlikwidować przywileje ...", "chcemy zmniejszyć bezrobocie", "chcemy przyjąć Euro ..." Ot tak sobie dywaguje przy okazji :))
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Bogdan Pieńkowski:
Mateusz Kurleto:
Tak stanowczy bym nie był.
Przychylam się do stanowiska Matusza.
A to zależy co nazwać polityką :)
Nie zależy. ;-(
Dla mnie kuluarowe uzgodnienia i kontrolowane wycieki do mediów to nie polityka tylko PR.
Aj tam, aj tam, eeee tam. ;-)
Polityka nie opiera się na danych (rozsądku) tylko "chciejstwach" : "chcemy wprowadzić ustawę regulującą bo..", "chcemy zlikwidować przywileje ...", "chcemy zmniejszyć bezrobocie", "chcemy przyjąć Euro ..." Ot tak sobie dywaguje przy okazji :))
Polityka opiera się na danych o chciejstwach. ;-) Być może niektórzy by napisali: polityka opiera się na miłości. Patrząc wokół to chyba chodzi, albo o miłość do pieniędzy, albo o miłość do władzy czyli uzależniania względem siebie drugiego człowieka. ;-(

A tutaj to już krok do sponsorowania IT w sektorze tworzenia oprogramowania szpiegującego, .., wirusów. ;-( Zresztą, obecny lawinowy przyrost różnego tego rodzaju śiwiństwa udowadnia, że za sponsoringiem stoi poooootężny kapitał. A polityka ma przecież dostęp do niemałych kwot, więc nie zdziwię się jak za jakiś czas okaże się, że to nie tylko zorganizowane grupy przestępcze, ale także politycy w imię "pro publico bono" dokładają co-nieco na ten "szczytny" cel z naszych podatków. :-(

konto usunięte

Marek Kubiś:
A tutaj to już krok do sponsorowania IT w sektorze tworzenia oprogramowania szpiegującego, .., wirusów.
A ja mam wrażenie zupełnie odwrotnego kierunku sponsorowania ;-)
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Bogdan Pieńkowski:
Marek Kubiś:
A tutaj to już krok do sponsorowania IT w sektorze tworzenia oprogramowania szpiegującego, .., wirusów.
A ja mam wrażenie zupełnie odwrotnego kierunku sponsorowania ;-)
No tak, nie potrafię zaprzeczyć. ;-) Chyba to się zamknęło w pętlę ciągłego doskonalenia Deminga. ;-(
Marek Kubiś

Marek Kubiś programista c#

Bogdan Pieńkowski:
Marek Kubiś:
A tutaj to już krok do sponsorowania IT w sektorze tworzenia oprogramowania szpiegującego, .., wirusów.
A ja mam wrażenie zupełnie odwrotnego kierunku sponsorowania ;-)
Wiesz co, zastanowiłem się i jednak zostanę przy swojej wersji. :-) Przecież nawet nie słyszałem o sponsorowaniu polityki, a już przez zorganizowaną przestępczość w szczególności, aby per saldo do tego dokładać, albo pomimo sponsoringu pracować za 3%, 5%, 7%, .. marżę. ;-)

Następna dyskusja:

Biznes w sieci - polityka b...


Wyślij zaproszenie do