Arkadiusz
O.
audyt, efektywność
energetyczna
Temat: Wciskanie klientowi kredytu przez telefon
Cały ten Multibank schodzi na psy. Psujące się wpłatomaty, mała ilość placówek. A dzisiaj dzwoni do mnie panienka i zaczyna nawijać że specjalnie dla mnie, że jestem uprzywilejowanym klientem , że zostałem wybrany itd.... Mogę sobie teraz przez telefon zaciągnąć kedyt BEZ ŻADNYCH dokumentów potwierdzających dochód kredyt od 30 do 10 tysięcy. Już , już wylicza mi odsetki, raty , nooooo, czyli decyduję się Pan na 10000, wypełnimy teraz telefonicznie formularz ....Co się w tym banku wyprawia, przez skórę czuję że ktoś próbuje mnie władować w szambo i nie robi tego naciągacz pod kioskiem ale BANK!!!!!!!.
żADNEGO REGULAMINU, ŻADNEGO WGLĄDU W DOKUMENTY I PROWIZJE, na maila nie moge dostać żadnej informacji. Tylko teraz w rozmowie telefonicznej mogę dostać tą ofertę specjalnie dla mnie przygotowaną.
Pytam się was ludzie z Multibanku co to do hu..ja i ku....rwy ma byc?????????????
Wchodzę sobie na swoje konto przez internet , faktycznie jest informacja o kredycie. Tyle że jak kliknę to od razu wchodzę w formularz zaciągniecia kredytu a nie moge nigdzie zobaczyć warunków kredytowych!!!!!!!!!!!!!!
To co robi ten bank to dla mnie skandal. Zaciągniecie łatwego kredytu jest kuszące nawet miałem chwilę słabości ale szybko ochłonąłem. Przecież bank , a zwłaszcza Multibank nic za darmo nie daje, prezentów nie robi.
Jedyne co mnie trzyma w tym banku to to że dostałem kilka lat temu przy założeniu rachunku kartę kredytową. A dostanie teraz karty kredytowej w innym banku wiąze sie z taka masą papierologi i zaświadczeń od wszystkich możliwych instytucji że chwilowo musze zostać w multibanku. Jednak jak tylko dostanę gdzieś to co mnie interesuje bez zbierania tony makulatury natychmiast wyfruwam z multibanku.