Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

Ewa A.:
Piotr Jaczewski:

Cyt "W Tobie, w nim, we mnie...." wkładasz wkładasz, a ja niezgadzam sie na przyjmowanie tego bezwiednie.:)
Masz do tego prawo jak również masz własną wolę jako osoba myśląca i rozumna
I z niej korzystam :) Zgadzając się z pewnymi opiniami a z innymi nie, z innymi zaś polemizując.
Jak to nie ? Piszesz ze we mnie jest zło, to nie ocena ? Od kiedy?
kwesta czy jest to ocena czy tez nią nie jest to kwestia definicji jaką sobie sami stworzymy lub "zapożyczymy" od innych.
Czy tak nie jest w przypadku twojej opini "w ludziach jest zło" ?
A, nie.. zapomniałem ta opinia to akurat jest fakt, zaś moje stwierdzenie, że to ocena, to tylko kwestia definicji.. tia.. :)
Sugerujesz mi dopatrywanie sie zła w innym człowieku, dla mnie to ewidentna imputacja ;)
tak w moim rozumieniu jesli jest zło to i musi być dobro
Niestety percepcja a rozumienie są dwoma różnymi zjawiskami, pierwsze zmysłowym.. a drugie bardziej (hm hi hi) hormonalnym. ;P
Jak tworzysz sobie zestaw przekonaniowo-percepcyjny "zło" - to mniej lub bardziej będzie obecny on zawsze w tle lub bezpośredniej percepcji zjawisk.

Czytaj > symbioza)
Czytam: podstawowy błąd atrybucji.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Podstawowy_b%C5%82%C4%85d...

...a to czy Ty wyskrobywać będziesz z niego
(człowieka) zło czy dobro to już Twoja sprawa.
Nie :) Nie ma tak prosto - twoje przekonania tworzą zestaw reakcji dzięki którym otrzymujesz takie a nie inne efekty.
Wydobywasz z ludzi pewne reakcje dzięki swoim przekonaniom i bazujacym na nich reakcjom i działaniom. I przynajmnie x3 lub 4 główne płaszczyzny: działania drugiej strony, bierzący kontekst sytuacyjny i aktywne treci wewnetrzne, aktualny stan relacji, aktualne oddziaływanie grupy.. itd
Nie tak, nie ta religia, nie ten zestaw przekonań, nie ta percepcja rzeczywistości.
a jaka?
Buddyjsko hunowato szamańska, wielowymiarowa, paradoksalna i bardzo prosta, praktyczna:)
A jednak twierdzisz, ze jest w nim zło o wszechwiedząca? ;-)
czy wszechwiedząca? o nie...lecz chiałabym być :DDD
Częściej realizujemy swoje chęci niż myslimy. Odwazna jesteś, w świecie i logice pt istnieje zło, wszechwiedza oznacza TEŻ wszechzrozumienie zła, stanie się złym na maxa.
Jeśli potrzebujesz uzasadniac sobie dobro poprzez istnienie zła - twój świat i twój problem.
Twoja interpretacja nie moja...a tak na marginesie ciekawa jest
Twoja interpretacja :)
Uhm, wiem :-) Dlatego dyskutuje :-)
Dla mnie mądrość to powiększanie istniejącego dobra i wzmacniania go w ludziach i świecie. Zrozumienie słowa dobro, bez tworzenia i wzmacniania "zła" :)
Jednak nie jesteś ani Ty ani nikt tego wymazać, faktu, ze istnieje zło.
Gdzie i jak istnieje? Owszem istnieje głód, choroby, wojna, konflikt, ludzie sie boją, gniewają robią dziwne rzeczy, spotykają ich sytuacje na które nie mają wpływu, i przezywaja roznego rodzaju stresy fizyczne, emocjonalne, mentalne i duchowe itd Ale "zło" to opinia na ten temat, w dodatku opinia zdolna oddziaływać na percepcje, odczucia i wiele innych procesów wewnętrznych.
W jaki sposób chcesz głosić dobro nie pokazując "czarnej" strony czyli zła?
Od lat jest na to metoda, przykładem..mówiąc co jest do zrobienia, a nie czego ktoś ma nie robić:) Drobna różnica pt. szukam przyczyn problemu i tworzę księge zakazów by ich uniknąc vs szukam rozwiazania i realizuję cele osobiste i społeczne.
Nie da się tego uniknąć. Prędzej czy później zderzenie tych dwóch stanów musi zaistnieć.
To akurat tylko logika poprzednich stwierdzen:-) Owszem, przeszkody, sprawy do załatwienia, trudne emocjonalnie i mentalnie sytuacjie bedą. Ale to moja decyzja czy decyduje sie mitologizować ten proces do poziomu walki/koegzystencji "dobro vs zło" a już tym bardziej odczuwać w ten sposób.
Głoszenie, że jest tylko dobro tworzy z nas upośledzonych, okradzionych.
jesli ktos pozbawi cie kijka, to marchewka stanie się mniej słodka? Jesli ktoś podważa sens generalizacji "zło", to dobro staje się mniej znaczące i motywujące ? NIE, może być inaczej.
Owszem zgodze się, hormonalnie i fizjologicznie jesteśmy uwarunkowani tak, że bodziec negatywny wywołuje krótkotrwale silniejszy impuls motywacyjny. Ale to tylko jeden z procesów wewnętrznych, i wcale nie musi być wzmacniany do poziomu psychologicznej i społecznej generalizacji.
A jednak uważasz, że jest w nich zło, zanim jeszcze ich poznałaś? Czy to mądre tak krytykować? :-)
nie krytykuję, sprytnie manipulujesz słowem (fakt jesteś zapewne mistrzem tejże sztuki) jednak ja muszę dodać, ze jestem
perswazjooporna :)
Jesteś myśloodporna ? :) Słowa przekazują idee. :) Radzisz sobie równie dobrze z manipulacją słowną, może nawet lepiej.

Piotrze...tak dla wyjaśnienia stanu rzeczy.
"Wyjaśnienie stanu rzeczy" o wszechwiedzące źródło mądrości czyli twoja opinia ma być faktem dla mnie ? :)
Nie ma Raju na Ziemi :)
Twoje zdanie. Dla mnie jest raj na ziemi i równolegle ludzie tworzą sobie i innym "światy piekielne" i jednocześnie zachodzi wiecej cudownych dobrych zjawisk niż nawet jesteśmy się w stanie zorientować.
I na pewno Ty nie stworzysz go.
Znów przypisujesz sobie wszechwiedzę("i na pewno"), a nawet wszechmoc(zakaz "nie stworzysz go").
Musisz się z tym jednak pogodzić.:)
O ja biedny, co ja teraz poczne spotkawszy sie z tą ideą, Tak mamusiu usiąde się i rozpłaczę,muszę się z tym pogodzić a następnie pozostanie mi się tylko nawrócić na jedynie słuszny pogląd i przyznać ci rację, a nawet na kolanach czołgać się do stóp tak wspaniałego źródła mądrości:P

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

Strasznie dużo napisałeś...rozpisałeś się...
Zastanawiam się po co?

Prócz (wybacz za słowa) bla, bla, bla "mistrza NLP"...mało co wynika...
A już posługiwanie się wikipedią no wiesz...trudno mi to komentować.

Zarzucasz mi brak logicznego myślenia, jak również to, ze się mylę.

Skąd wiesz czy Twoje są słuszne?

Piszesz polemika, dyskusja...ja nazywam to perswazją.

Do bycia dobrym można zaliczyć również akceptację poglądów innych oraz szanowanie tego.

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

Poprzez zło, rozumiemy znaczenie słowa dobro.

Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego?

Rozumiem znaczenie dobra. Nie potrzebna mi do tego znajomość zła. Nie muszę obcinać sobie jednego palca, by docenić całą piatkę. Nie muszę ukraść by docenić, poznać, zrozumieć uczciwość.
Mam w sobie jakiś organiczny opór przed tym pomysłem, jakkolwiek podoba mi się myśl, że gdyby nie było mnie nie byłoby też mojej ukochanej góry. Kosmosu by nie było. A to z tym złem to chyba z tej, lub podobnej szkoły.
Nie wiem.
Nie chcę znać zła. Nie potrzebne mi do niczego.

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

Barbara Hanff:
Poprzez zło, rozumiemy znaczenie słowa dobro.

Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego?

Rozumiem znaczenie dobra.
Tak ale do tego doszłaś poprzez doświadczenia zła.
Mam rację?
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

Po co ? Dla wprawy, dzielenia sie i nauczenia sie czegoś :) I dlatego, że to bardzo częsta grupa poglądów, a ja jestem za coraz precyzyjniejszym testowaniem otaczającej rzeczywistości zewnetrznej i wewnętrznej i to dla mnie stanowi istotną wartość.
Mogę się mylić, dyskusje też służą mi wyłapywaniu tego, kiedy się mylę i zmianie zdania, osoba z boku jest w stanie czesto dostrzec to bardziej precyzyjnie. Wiki - sie przydaje jako źródło argumentów już będących obiegu społecznym.
Szanowanie poglądów innych oraz akceptowanie ze inni mają inne światopoglądy, a przyjęcie ich za własne czy obowiązujące idee w trakcie dyskusji to dwie różne rzeczy.
Brakuje argumentów, że bierzesz sie za ad personam? "bla bla bla mistrza nlp" i sugerowanie mi ze jesli chce być dobrym mam akceptować i szanować twoje poglądy jak rozumiem siedząc cicho, pisząc mniej lub przytakując? Kiedy ja pisze to perswaduje, a kiedy ty to polemizujesz ? Dziękuje, nie, wole być tym złym, nieznośnym i upierdliwym elementem świata :-)

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

Piotr Jaczewski:
za ad personam? "bla bla bla mistrza nlp"
Przeczytaj Twoje słowa "myśloodporna"
czekam na przeprosiny :)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

To było pytanie na "perswazjoodporną", uważasz się za myśloodporną ? :)

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

A to już jest odwracanie kota ogonem :)
(napisała po polsku) bez wielkich słów :)

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

Ewa A.:
Barbara Hanff:
Poprzez zło, rozumiemy znaczenie słowa dobro.

Dlaczego? Dlaczego? Dlaczego?

Rozumiem znaczenie dobra.
Tak ale do tego doszłaś poprzez doświadczenia zła.
Mam rację?
Kurcze, chyba tak, zdecydowanie tak.
Chociaż, kiedy byłam małą dziewczynką mówiono mi, co jest dobre a co złe. W niewinności (sic!) dziecka przyjmowałam, przyjęłam jakiś kanon moralny, który potem korygowało życie, i tu masz rację, ponieważ doświadczając skutków dobra, czy zła, kształtowało się moje JA.
Chyba mój protest dotyczy trochę innej sprawy a mianowicie tego, że jestem przekonana, że nie ma zła w dzieciach. To dorosłe życie może się stać takie lub inne, myślę jednak, że głównie za sprawą świadomych wyborów. A więc, w konkluzji, ujęłabym to tak: bywamy żli - nie jesteśmy, bo to nasz, i mój wybór. Chciałabym żyć w świecie, w którym doświadczanie dobra nie byłoby warunkowane istnieniem zła, ale to już inna bajka, bardzo życzeniowa :)
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

Ewa A.:
A to już jest odwracanie kota ogonem :)
(napisała po polsku) bez wielkich słów :)
Zwykle jestem symetryczny i działam na zasadzie lustra: odwracasz moje słowa sprowadzając je tylko do perswazji, ja odwracam twoje sprowadzając je do bycia też elementem perswazyjnym.
U mnie prosto: mówisz i masz. Ale na gre w tupanie nóżką bym był posłuszny się nie zgadzam.

Barbaro, skoro już zostałaś w tą dyskusję to ja zadam Ci swoje pytanie: czy do swojego rozumienia dobra nie doszłaś POMIMO "zła", które cie spotkało a nie "dzięki niemu"? Czy owo "zło" to nie tylko jedno z wielu doświadczen i procesów i z perspektywy czasu zupełnie zbędny?

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

:DDDD
Walka o duszę Barbary między Diablicą a Aniołem?
:))))
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

Znów qrcze zawłaszczasz sobie role:) Może miedzy Dziabołem a Anielicą ta gra się toczy ? :P

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

:)))
Wszak więcej razy napisałam słowo "zło"...no i jestem ...czarna :))))

A Ty dobro, dobrem...
i masz taaaaakie anielskie spojrzenie :)))
:P
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

Dziękuję, o kolejna co się dała nabrać na anielskie spojrzenie:-) Ja tam kobiet nie oceniam po kolorze włosów(to w dzisiejszych czasach niezbyt pewne) czy sukienki(wolę ocenę bez;-)).

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

Bo odporna na perswazję a nie na urok osobisty :)))
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

Urok osobisty jest narzędziem perswazyjnym ;)

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

Nie dla mnie.
I tutaj można by zacząć kolejną dyskusję...:)))
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

Patrz Cialdini i efekt halo;)
Wiele kolejnych dyskusji możnaby zacząć ..

konto usunięte

Temat: Zło jest w nas?

Piotrze, no właśnie o to mi też chodziło: z perspektywy czasu i doświadczenia mogę stanowczo stwierdzić, że całe doświadczone przeze mnie zło do niczego mi się nie przydało, pozostawiło tylko blizny i gorzki osad. Dziś wydaje mi się, że być może nie musiało się wydarzyć. A z drugiej strony, diabli wiedzą, może jestem taka, jaka jestem, bo doświadczyłam zła???
Nie wiem, doprawdy nie wiem.
Piotr Jaczewski

Piotr Jaczewski Ciebie, Twoich
handlowców i resztę
pracowników
sprowokuję...

Temat: Zło jest w nas?

Ja obstawiam ze jest niepotrzebne etykietkowanie w ten sposób:) Ludzie szybciej sie uczą gdy się bawią i rozwijają oczekiwania i sprawności które już mają, niż gdy są wytykane im błedy, krytykowane zachowania i etykietkowane postawy.
I myślę, że całościowe postrzeganie świata w ten sposób pozwala osiagnąć więcej, nie tylko dla siebie.
Taka myśl.



Wyślij zaproszenie do