Wojciechowski
M.
Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży
Temat: Zgadnij gdzie wielkie firmy mają Twoje maile :)?
Teoria Mehrabiana ma także zastosowanie w tak specyficznej (pozornie tylko ubogiej) formule komunikacji jaką jest mail.Poza tym - co jest w nim napisane, jest jeszcze zagadnienie - jak jest napisane. I tutaj jest ogromne, kreatywne pole do popisu, tak aby forma, formuła naszego maila czyniła z niego obiekt niekoniecznie lądujący w koszu. Istnieją na ten temat całe teorie, sprawdzające się w praktyce. Mail ma tytuł - a więc to jest ten "na pierwszy rzut oka", to jest jego twarz, wygląd. Tytułem można wygrać maila u jego odbiorcy, spowodować, że (raczej) nie wyląduje w koszu, że wzbudzi nasze zainteresowanie, wciągnie nas w swoją treść.
Sam mail nie musi i nie powinien być tzw. blachą - mrowiem zapisanych literek. Może mieć swoją dynamikę, nieszablonowość, może i powinien nas zaskoczyć swoją formą, formułą...wyglądem, układem, grafiką. Wówczas w połączeniu z treścią stworzą mieszankę, która z całą pewnością zostanie zapamiętana, wywoła - zamierzoną przez nas - reakcję u jego odbiorcy, czytelnika.