konto usunięte

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Ciekawy wpis o psychopatach, którzy czają się wokół nas :)

Czy przyszłość należy do psychopatów? Są wyrachowani, pozbawieni emocji, poczucia winy i wyrzutów sumienia. Znakomicie sobie radzą w zawodach wymagających chłodnej głowy i logicznego myślenia. Robią wielkie kariery jako politycy, prawnicy, biznesmeni, policjanci i wojskowi.

przeczytaj cały wpis

I także na ten temat
artykuł w GWMartyna M. edytował(a) ten post dnia 23.03.10 o godzinie 07:59
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Psychopaci są wokół nas...

thx :)

Skoro wywołałaś temat, to dodam ten artykuł:

Określenie socjopata czy psychopata często przywodzi na myśl obraz sadystycznych, gwałtownych osobników, takich jak seryjny morderca Ted Bundy czy fikcyjna postać doktora Hannibala „Kanibala“ Lectera z książki i filmu Milczenie owiec.

Wierzę jednak, że zdefiniowane charakterystyczne cechy socjopatów w rzeczywistości kryją znacznie szersze spektrum jednostek, niż większość z nas mogłaby sobie kiedykolwiek wyobrazić. Niestety.

Socjopata to pochłonięty sobą osobnik, pozbawiony sumienia i uczuć do innych ludzi, dla którego społeczne reguły nie mają żadnego znaczenia. Jestem przekonany, że większość z nas zna lub miała styczność z socjopatycznymi jednostkami nawet o tym nie wiedząc.

http://www.cassiopaea.com/cassiopaea/psychopath_2.htm
Marcin Krukar

Marcin Krukar Szkolenia z pasją...
Poszukuję nowych
wyzwań zawodowych!

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Nie ma ludzi zdrowych, są tylko niezidentyfikowane przypadki... i jak mawia moja koleżanka, "Nie ma wnętrz straszniejszych, niż mózgu korytarze kryjome".

Sądzę, że w każdym z nas tkwi "psychopata", tylko skutecznie przytłumia go socjalizacja, wychowanie, samoświadomość. Ale właśnie dzięki temu, w sytuacji zagrożenia potrafimy przekroczyć ograniczenia naszego "normalnego" wcielenia.

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Przyszłość, przeszłość i teraźniejszość.
Znam parę osób wysoko postawionych w strukturach bardzo dużych firm, i tam nie ma normalnych ludzi.
W okolice szczytu docierają same dobrze zakamuflowane świry.
Mogę przypuszczać że jest to prawidłowośc, dotycząca każdej dziedziny działalności dużych grup ludzkich, od politykę do środków masowego przekazu.
To nie jest przypadek, że gwiazdami muzyki, estrady i massmediów zostają ludzie z poważnymi zaburzeniami psychicznymi.
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Wojciechowski M.:

Biznes odczłowiecza - Arystoteles Sokrates Onasis

Niestety musimy się liczyć z tym, że w biznesie aleksytymików będziemy spotykać, zwłaszcza im wyżej się pniemy

TPS
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Tomasz Piotr Sidewicz:
Wojciechowski M.:

Biznes odczłowiecza - Arystoteles Sokrates Onasis

Niestety musimy się liczyć z tym, że w biznesie aleksytymików będziemy spotykać, zwłaszcza im wyżej się pniemy

TPS

Na samej górze są - w zasadzie - wyłącznie oni. I jeśli My tam dotrzemy, oznacza to, że...no właśnie ;)
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Wojciechowski M.:
Na samej górze są - w zasadzie - wyłącznie oni. I jeśli My tam dotrzemy, oznacza to, że...no właśnie ;)

Zgadza się - tak jest. Biznes nigdy nie będzie miał ludzkiego oblicza. Ci, którzy uważają, że biznes ma szanse mieć ludzka twarz są naiwni i nieprzystosowani do biznesu :)

TPS
Artur Kucharski

Artur Kucharski Zajmuję się rozwojem
ludzi i firm

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Tomasz Piotr Sidewicz:
Wojciechowski M.:
Na samej górze są - w zasadzie - wyłącznie oni. I jeśli My tam dotrzemy, oznacza to, że...no właśnie ;)

Zgadza się - tak jest. Biznes nigdy nie będzie miał ludzkiego oblicza. Ci, którzy uważają, że biznes ma szanse mieć ludzka twarz są naiwni i nieprzystosowani do biznesu :)

TPS
...albo wyginą albo ich zabiją. Zapewne Ryszard Stocki, który promuje zarządzanie personalistyczne nigdy się z tym nie zgodzi. Jednak co raz częsciej zastanawiam się czy jest możliwość polaryzacji w biznesie. Jesteśmy skazani na mutanta, który ma ludzką twarz i tułów ze stali (albo odwrotnie).

Miłego
Tomasz Piotr Sidewicz

Tomasz Piotr Sidewicz Ponad 20 lat
doświadczeń w handlu
w tym 14 w handlu
zagra...

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Artur Kucharski:
...albo wyginą albo ich zabiją. Zapewne Ryszard Stocki, który promuje zarządzanie personalistyczne nigdy się z tym nie zgodzi. Jednak co raz częsciej zastanawiam się czy jest możliwość polaryzacji w biznesie. Jesteśmy skazani na mutanta, który ma ludzką twarz i tułów ze stali (albo odwrotnie).

Miłego

Powiążmy bezwzględność w biznesie z filantropią, która ma uspokoić sumienia :)

:-)TPS
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Tomasz Piotr Sidewicz:
Zgadza się - tak jest. Biznes nigdy nie będzie miał ludzkiego oblicza. Ci, którzy uważają, że biznes ma szanse mieć ludzka twarz są naiwni i nieprzystosowani do biznesu :)

TPS

Pełna zgoda :)
Znamienne jest to, Tomku, że o etyce w biznesie, jej konieczności, najgłośniej wypowiadają się Ci, którzy... przegrali. To oni dostrzegają wokół popiół i dymy Sodomy, choć jeszcze przed chwilą gotowi byli brać w tym udział. Tyle, że ich wyproszono ;)

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Marcin Krukar:
Sądzę, że w każdym z nas tkwi "psychopata", tylko skutecznie przytłumia go socjalizacja, wychowanie, samoświadomość. Ale właśnie dzięki temu, w sytuacji zagrożenia potrafimy przekroczyć ograniczenia naszego "normalnego" wcielenia.

Może w każdym z was ;)
Zwykle ludzie mają wbudowaną biologicznie empatię i awersję do agresji wewnątrz gatunkowej, w przeciwnym wypadku nie przetrwali by jako gatunek.
Jest kilkanaście procent populacji, którzy są psychicznie ułomni i pozbawieni tych zabezpieczeń. Nie raz okazywało się, że ludzie bo uwypadkach w których doznali obrażeń mózgu, zaczęli przejawiać takie właśnie objawy jak psychopaci.
To dlatego zawsze w historii ok. 10-12 procent społeczńestwa żyła z wojny a reszta ich raczej unikała.
Jeśli ty należysz do tych kilkunastu procent, i muszisz się starać żeby to się nie wydało, to masz przed sobą wielką przyszłość.
Alicja Jankowska

Alicja Jankowska Projekty z klasą

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Tomku, Arturze,
niestety, muszę się z Wami zgodzić,choć wiele bym dała, żebyście się mylili - macie rację.
Właśnie macie przed sobą wizerunek jednej z tych naiwnych i nieprzystosowanych ...

Inna sprawa, aczkolwiek jak najbardziej na rzeczy, to motywy, ze względu na które weszłam do biznesu.

To, że się do tego nie nadaję, wiedziałam od dawna.
Ale kiedy tylko Ty czujesz się w pełni odpowiedzialny za los Najbliższych Ci Osób , nie zastanawiasz się nad tym, czy się nadajesz, czy nie.
Idziesz tam, gdzie dostajesz pieniądze dające poczucie bezpieczeństwa...

Wytrwałam - wbrew sobie - blisko 10 lat.
Prawda, którą znam od podszewki,jest taka, że z jednej strony,Tomku , prawie w czystej postaci- bezwzględność biznesu uspakajana , zagłuszana filantropią.
Z drugiej zaś , młodzi, bardzo często wrażliwi, prawi Ludzie, którzy ( bardzo często oderwani od domu, sami i samotni)potrzebują zwyczajnej, życzliwej rozmowy.POświęcenia Im dosłownie chwili uwagi w ciągu dnia.
To dla Nich chciało mi się wiele rzeczy robić i nigdy nie patrzyłam na zegarek...

No, ale wyszło na to, że... nieprzystosowana jestem. Nie pasuję.
Z innej bajki.

Pozdrawiam,

Alicja
Tomasz Piotr Sidewicz:>
Artur Kucharski:
...albo wyginą albo ich zabiją. Zapewne Ryszard Stocki, który promuje zarządzanie personalistyczne nigdy się z tym nie zgodzi. Jednak co raz częsciej zastanawiam się czy jest możliwość polaryzacji w biznesie. Jesteśmy skazani na mutanta, który ma ludzką twarz i tułów ze stali (albo odwrotnie).

Miłego

Powiążmy bezwzględność w biznesie z filantropią, która ma uspokoić sumienia :)

:-)TPS
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Robert Radoń:
Może w każdym z was ;)
Zwykle ludzie mają wbudowaną biologicznie empatię i awersję do agresji wewnątrz gatunkowej, w przeciwnym wypadku nie przetrwali by jako gatunek.
Jest kilkanaście procent populacji, którzy są psychicznie ułomni i pozbawieni tych zabezpieczeń. Nie raz okazywało się, że ludzie bo uwypadkach w których doznali obrażeń mózgu, zaczęli przejawiać takie właśnie objawy jak psychopaci.
To dlatego zawsze w historii ok. 10-12 procent społeczńestwa żyła z wojny a reszta ich raczej unikała.
Jeśli ty należysz do tych kilkunastu procent, i muszisz się starać żeby to się nie wydało, to masz przed sobą wielką przyszłość.

Ojojoj, dosyć ryzykowna teza. Sprowadzać problem psychopatyczny do ofiar wypadków - hmmm...odważne i nowatorskie ;)

Rzecz w tym, że tak naprawdę norma w psychologii nie istnieje. Bo cóż nią jest? Zawsze determinuje ją - kontekst. Społeczny, kulturowy, cywilizacyjny.Wojciechowski M. edytował(a) ten post dnia 23.03.10 o godzinie 13:53
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Alicja Jankowska:
No, ale wyszło na to, że... nieprzystosowana jestem. Nie pasuję.Z innej bajki.

Bogatsza o te doświadczenia, znajdziesz swoją bajkę. Wierzę w to! :)

konto usunięte

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Alicja Jankowska:
No, ale wyszło na to, że... nieprzystosowana jestem. Nie pasuję.
Z innej bajki.

Pozdrawiam,

Alicja
ciężko przystosować się bezwzględności i psychopatycznych zachowań ...
Świadomość ich nagminności pozawala jednak nauczyć się nie odwracania plecami do innych, poza pieleszami własnego domostwa.

Dasz radę ! trzymaj się ;)Żaneta Kowalska edytował(a) ten post dnia 23.03.10 o godzinie 13:58

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Wojciechowski M.:
Ojojoj, dosyć ryzykowna teza. Sprowadzać problem psychopatyczny
do ofiar wypadków - hmmm...odważne i nowatorskie ;)
A kto tak sprowadza?
Czy ten fragment, że ludzie z uszkodzeniem mechanicznym mózgu też
wykazują zachowania psychopatyczne, to jest właśnie takie sprowadzanie?
Gdzieś napisałem, że tylko ludzie po wypadkach zachowują się jak psychopaci?
Napisałem wyraźnie, że zachowania psychopatyczne są kalectwem i
odchyleniem od normy, a nie normą, więc nie zgadzam się z twierdzeniem, że wszyscy jesteśmy psychopatami tylko boimy się kary.

Rzecz w tym, że tak naprawdę norma w psychologii nie istnieje.
Bo cóż nią jest? Zawsze determinuje ją - kontekst. Społeczny,
kulturowy, cywilizacyjny.
Bez żartów, to akurat jest dość oczywiste, sam wkleiłeś definicję zachowań psychopatycznych, zapoznaj się z nią, to będziesz wiedział, o czym piszesz.
Ja w każdym razie uważam, że psychopatia sprowadza się do braku odczuwania emocji międzyludzkich, przy świadomości ich istnenia.
Jesli psychopata jest głupi, to zostaje wyrzutkiem, często przestępcą, a jeśli ubóstwo emocjonalne połączne jest z przyzwoitą inteligencją, to mamy doczynienia z kimś, kto ma szanse zrobić karierę w biznesie i polityce, jeśli tylko nauczy się dobrze symulować emocje i potrafi zastosować tę wiedzę w praktyce.Robert Radoń edytował(a) ten post dnia 23.03.10 o godzinie 14:04
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Robert Radoń:
Wojciechowski M.:
Ojojoj, dosyć ryzykowna teza. Sprowadzać problem psychopatyczny
do ofiar wypadków - hmmm...odważne i nowatorskie ;)
A kto tak sprowadza?
Czy ten fragment, że ludzie z uszkodzeniem mechanicznym mózgu też
wykazują zachowania psychopatyczne, to jest właśnie takie sprowadzanie?
Gdzieś napisałem, że tylko ludzie po wypadkach zachowują się jak psychopaci?
Napisałem wyraźnie, że zachowania psychopatyczne są kalectwem i
odchyleniem od normy, a nie normą, więc nie zgadzam się z twierdzeniem, że wszyscy jesteśmy psychopatami tylko boimy się kary.

A ja nie zgadzam się z tezą, że ofiary wypadków mają skłonności (nawet jeśli tylko w jakimś tam statystycznym %) psychopatyczne. Człowiek mający jedynie połowę mózgu ( tak, tak - są takie przypadki) nie musi być w najmniejszym stopniu groźny dla otoczenia. Ten z całym - częstokroć bywa. Od wieków trwa spór co jest tak naprawdę powodem zaburzeń - geny, wrodzoność czy taka bądź owaka socjalizacja.
Rzecz w tym, że tak naprawdę norma w psychologii nie istnieje.
Bo cóż nią jest? Zawsze determinuje ją - kontekst. Społeczny,
kulturowy, cywilizacyjny.
Bez żartów, to akurat jest dość oczywiste, sam wkleiłeś definicję zachowań psychopatycznych, zapoznaj się z nią, to będziesz wiedział, o czym piszesz.

No tak, nie wiem. Tym razem, ja zacytuję - Ciebie - "bez żartów"
Ja w każdym razie uważam, że psychopatia sprowadza się do braku odczuwania emocji międzyludzkich, przy świadomości ich istnenia.

Wielu zdefiniowanych psychopatów odczuwało więzi międzyludzkie. W światowej kryminalistyce jest wiele takich znanych przypadków.
Jesli psychopata jest głupi, to zostaje wyrzutkiem, często przestępcą, a jeśli ubóstwo emocjonalne połączne jest z przyzwoitą inteligencją, to mamy doczynienia z kimś, kto ma szanse zrobić karierę w biznesie i polityce, jeśli tylko nauczy się dobrze symulować emocje i potrafi zastosować tę wiedzę w praktyce.

Nie bardzo, wielu psychopatów morderców miało wysoki stopień inteligencji, co więcej zajmowało w hierarchii społecznej wysokie miejsce.

konto usunięte

Temat: Psychopaci są wokół nas...

polecam wszystkim "Zdrowie Psychiczne" - Dąbrowskiego lata 80'te

oraz zdanie P Janusza Palikota "Ani biznes, ani polityka nie są miejscem dla niewinnych i cnotliwych, a skuteczność wymaga ubrudzenia sobie rąk"

Ale osobiście nie dotknąłem żadnego brudu w życiu ( takie miałem szczęście ) i śpię spokojnie.. choć skuteczność wykazywana przez osoby opisywane jako typ psychopatyczny - rzeczywiście jest i czasami jest pożądaną.

ps. każdy z nas ma takiego "bydlaka" w sobie... ale nie każdy spuszcza go ze smyczy... ;)

edit : wypowiedź PROSZĘ traktować jako przemyślenia psa fafika .Paweł K. edytował(a) ten post dnia 23.03.10 o godzinie 14:22

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Wojciechowski M.:
A ja nie zgadzam się z tezą, że ofiary wypadków mają skłonności (nawet jeśli tylko w jakimś tam statystycznym %) psychopatyczne. Człowiek mający jedynie połowę mózgu ( tak, tak - są takie przypadki)
Ja też się nie zgadzam, ale takie są fakty.
Uszkodzenie mechaniczne pewnych części mózgu prowadzi do zaniku odczuwania emocji.
Widocznie człowiek o którym piszesz, stracił tę druga połowę mózgu ;)
nie musi być w najmniejszym stopniu groźny dla otoczenia.
Psychopata nie musi być kimś automatycznie groźnym dla otoczenia, może być kimś nieprzystosowanym do życia w spóleczeństwie, bo nie odbiera pewnych niewerbalnych sygnałów, oczywistych dla reszty grupy.
Ten z całym - częstokroć bywa.
Niekoniećznie całym, tzn. w całkości funkcjonującym.
Od wieków trwa spór co jest tak naprawdę powodem zaburzeń - geny,
wrodzoność czy taka bądź owaka socjalizacja.
To vhyba nie prawda, zwykle nik się tym nie przejmował, dopiero teraz zaczęto zwracać na to uwagę.
No tak, nie wiem. Tym razem, ja zacytuję - Ciebie - "bez żartów"
Tośmy sobie pożartowali.
Wielu zdefiniowanych psychopatów odczuwało więzi międzyludzkie. W światowej kryminalistyce jest wiele takich znanych przypadków.
Podaj parę przykładów.
Jesli psychopata jest głupi, to zostaje wyrzutkiem, często przestępcą, a jeśli ubóstwo emocjonalne połączne jest z przyzwoitą inteligencją, to mamy doczynienia z kimś, kto ma
szanse zrobić karierę w biznesie i polityce, jeśli tylko nauczy się dobrze symulować emocje i potrafi zastosować tę wiedzę w praktyce.

Nie bardzo, wielu psychopatów morderców miało wysoki stopień inteligencji, co więcej zajmowało w hierarchii społecznej wysokie miejsce.
A co ja niby napisałem?
My chyba jakoś się mijamy, piszesz to samo co ja, tylko na początku dodajesz "Nie bardzo".
Wojciechowski M.

Wojciechowski M. Psycholog biznesu |
szkolenia &
consulting sprzedaży

Temat: Psychopaci są wokół nas...

Robert Radoń:
My chyba jakoś się mijamy, piszesz to samo co ja, tylko na początku dodajesz "Nie bardzo".

Na szczęście dodajemy < ;) > i to odróżnia nas od psychopatów ;)



Wyślij zaproszenie do