Temat: Czy kobiety chcą, by mężczyźni myśleli tak jak one?

Katarzyna B.:

Katarzyna B.:

...Nieładnie...., zwłaszcza że Marek tyle napracował się, żeby w końcu zainaugurować porozumienie w sprawie wypracowania kompromisu w kwestii damskiego i męskiego ego, likwidacji wzajemnych uprzedzeń sięgających czasów Adama i Ewy, tudzież tej papierówki, która Ewa zerwała wiedziona podszeptami Głównego Gada.

A skąd niby wiadomo, że to papierówka była? :)

Rodzi się "babska koalicja na rzecz prawdy o odmianie owocu"!

Coś Ty Kasia, przecież to musiała być papierówka - McCintosh'ów wtedy nie było. Na pewno - Adam i Ewa mieszkali w raju, a Pan Bóg nie stworzył podróbek typu McCintosh - ten ostatni to wymysł człowieka.

Temat: Czy kobiety chcą, by mężczyźni myśleli tak jak one?

>

Coś Ty Kasia, przecież to musiała być papierówka - McCintosh'ów wtedy nie było. Na pewno - Adam i Ewa mieszkali w raju, a Pan Bóg nie stworzył podróbek typu McCintosh - ten ostatni to wymysł człowieka.

Pierwsze były zwykłe "psiary"! Papierówka to też ludzki wymysł. :)

Temat: Czy kobiety chcą, by mężczyźni myśleli tak jak one?

pół żartem, pół serio, ale drodzy mężczyźni czyż nie jest właśnie tak:

http://www.kobietologia.pl/

;)

Temat: Czy kobiety chcą, by mężczyźni myśleli tak jak one?

Anita Ciesielska:
pół żartem, pół serio, ale drodzy mężczyźni czyż nie jest właśnie tak:

http://www.kobietologia.pl/

;)

!!!!!!!!! oj punkt 1'szy - 100% !!!!!!!!!!!!!!!!

doskonałe :)

Temat: Czy kobiety chcą, by mężczyźni myśleli tak jak one?

Dlaczego kobieta, wchodząc do niemal pustego kina, wybiera krzesło, na którym niedawno siedział mężczyzna?
Dlaczego wśród kobiet mieszkających i pracujących razem, po niedługim czasie wyrównuje się cykl biologiczny?
Dlaczego mężczyzna, patrząc na rząd nieznanych mu, równie atrakcyjnych, podobnych do siebie kobiet, czuje pociąg do jednej, a obojętność do innej?

Odpowiedź tkwi w feromonach.
klik

Temat: Czy kobiety chcą, by mężczyźni myśleli tak jak one?

albo tak ?

Co kobieta poświęci, żeby uniknąć seksu?
Dwóch żonatych kumpli spotkało się w barze przy drinku. Pogadali o tym i o tamtym, wreszcie rozmowa zeszła na temat żon. Jeden zwierz się drugiemu:
– Słuchaj, nie wiem co jeszcze mogę zrobić. Zawsze jak wracam nocą do domu po naszym piciu, zachowuję wszelkie środki ostrożności, żeby tylko nie budzić żony. Podjeżdżam na wyłączonych światłach i zgaszonym silniku. Zdejmuję buty przed wejściem i po cichutku wślizguję się do domu. Na paluszkach wchodzę po schodach, rozbieram się w łazience, odświeżam oddech płynem do ust i bezgłośnie kładę się do łóżka. A mimo to moja żona ZAWSZE się obudzi i robi mi wymówki, że znowu wracam za późno i czuć ode mnie piwo.
Kumpel spojrzał na niego z politowaniem i powiedział:
– Wiesz co, popełniasz podstawowy błąd! Ja wjeżdżam pod dom z piskiem opon. Walę trzy razy z buta w drzwi, w końcu znajduję klucze, które trzy raz głośno upuszczam i spadają po schodach, tupię schodząc po nie i wracając. Potem, jak już głośno rozprawię się z zamkiem trzaskam drzwiami, drę się KOCHANIEEEEEE, DEMON SEKSU WRÓCIŁ. Potem wskakuję do łóżka, chwytam żonę za cycka i szepczę jej “Zróbmy szybki numerek!”
I wiesz co? Ona zawsze śpi jak zabita!

kobieta = meżczyzna, żona = mąż ;)

Temat: Czy kobiety chcą, by mężczyźni myśleli tak jak one?

Dziś Trójka rzuciła mnie na kolana ;))

O seksie - wstyd przed Rysikiem

Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek…
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek…
Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo.
Facet w szafie myśli: “Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!”.
Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie.
Facet w szafie myśli: “szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!”.
Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora.
Facet w szafie myśli: “ten Rysiek, to ekstra gość!”.
Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu "sprzęt" cudowny - pierwsza klasa.
Facet w szafie myśli: “O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny”
W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy…
Facet w szafie myśli: “Ja pi^%$&^%$&^! Ale wstyd przed Ryśkiem”.

żona = mąż, Rysiek = Jadwiga ;)) Imiona wybrano w drodze losowania ;)) ach te priorytety ;))

Wszystkim dobrej nocy ;))