konto usunięte
Temat: Ten pierwszy raz... czy pamiętacie?
Czy pamiętacie Wasz pierwszy kawałek biżuterii? Ten od którego się wszysko zaczęło?Ja miałam taką bransoletkę z fasetowanych obsydianów przywiezionych z Wysp Liparyjskich. Jako bransoletka się nienadawała, bo źle nawleczona rolowała się po ręce i szczypała skórę ;///
Miałam też naszyjnik z nieregularnych tzw. "opali" kupiony gdzieś na stoisku w centrum handlowym.
No i siedząc i nudząc się strasznie na afrykańskiej wsi, rozmontowałam oba kawałki i wykonałam sobie naszyjnik z obsydianów poprzedzielanych "opalami" - myślałam, że pęknę z zachwytu - tak mi się podobał! I jeszcze SAMA go zrobiłam! Co za satysfakcja!