Marcin Nowak

Marcin Nowak Handel B2B

Temat: Polsko-japońskie wiadomości gospodarcze

Polsko-japońskie wiadomości gospodarcze serwisu JETRO Poland

http://www.jetro.go.jp/poland/topics/wiadomosci/gospod...

17 wrzesień 2007 - Kolejna japońska inwestycja w Polsce
Toshiba podbija polski rynek

Trzy tysiące nowych miejsc pracy, ponad 100-milionowe inwestycje i zapewnienia, że już wkrótce staniemy się producentem numer jeden telewizorów na świecie - japońska Toshiba z rozmachem planuje swoją przyszłość na polskim rynku.
Minister gospodarki Piotr Woźniak i przedstawiciele Toshiby podpisali dziś umowę w sprawie wieloletniego dofinansowania inwestycji tej firmy w Polsce.
Łączna kwota wsparcia wyniesie 84 miliony złotych, z czego 60 milionów będzie pochodzić z budżetu krajowego. 27 milionów złotych Skarb Państwa przekaże w gotówce, resztę w postaci ulg i finansowania szkoleń pracowniczych. Zdaniem ministra Woźniaka inwestycja ze środków budżetowych powinna zwrócić się po trzech latach.
Wyłączając rządowe dofinansowanie Toshiba zainwestuje w Polsce ponad 167 milionów złotych. Przy produkcji telewizorów ciekłokrystalicznych w fabryce w Kobierzycach pod Wrocławiem znajdzie zatrudnienie ponad 1000 osób, a w bezpośrednim otoczeniu firm kooperujących z fabryką - kolejne dwa tysiące.
Jednym z powodów, dla którego władze firmy zdecydowały się na budowę fabryki w Kobierzycach, jest korzystna infrastruktura drogowa. Ponadto Wrocław jest siedzibą wielu uniwersytetów i szkół wyższych, które stwarzają możliwość pozyskania wykwalifikowanej kadry inżynierskiej.
Fabryka Toshiby będzie produkować telewizory na rynek europejski. Minister Woźniak uważa, że Polska ma szansę w ciągu 3 lat stać się największym producentem telewizorów na świecie. Za kilka lat 80 procent telewizorów sprzedawanych w Europie ma pochodzić z polskich fabryk.
Toshiba należy do światowej czołówki producentów sprzętu elektronicznego. Obecnie firma zatrudnia 172 tysiące pracowników na całym świecie.
Polska to drugi kraj w Europie, w którym inwestuje japoński koncern. Pierwsza europejska fabryka telewizorów Toshiba powstała w Wielkiej Brytanii.

Źródło: TVN 24

17 wrzesień 2007 - Kolejna japońska inwestycja w Polsce
"Ponad 167 mln zł zainwestuje Toshiba w Polsce w produkcję i sprzedaż telewizorów LCD. Docelowo w fabryce w Kobierzycach zatrudnienie znajdzie ponad 1000 osób" – powiedział minister gospodarki Piotr Woźniak podczas przekazania umów o dofinansowanie inwestycji z firmą Toshiba Television Central Europe. Uroczystość miała miejsce 17 września br. w Ministerstwie Gospodarki.
Minister gospodarki Piotr Woźniak poinformował, że zakład w Kobierzycach będzie produkował telewizory LCD. – Ta branża bardzo dobrze rozwija się w Polsce. W przeciągu trzech lat nasz kraj stanie się największym liderem produkcji sprzętu elektronicznego. Około 80 proc. telewizorów nowej generacji na rynku europejskim pochodzić będzie z Polski – powiedział minister.
Dodał również, że jest to dowód na to, że polska gospodarka cieszy się dużym zaufaniem wśród inwestorów. – "Nasze silne strony to stabilny system gospodarczy, prawny oraz umiejętności pracowników" – stwierdził.
Przypomniał również, że list intencyjny w sprawie inwestycji Toshiby w Polsce został podpisany 13 września 2006 r.
"Japoński koncern inwestując w naszym kraju skorzystał z Systemu finansowego wsparcia dużych projektów inwestycyjnych na tworzenie nowych miejsc pracy oraz na nowe inwestycje . Szacujemy, że już po trzech latach realizacji inwestycji wpływy do budżetu państwa przekroczą wartość udzielonej pomocy publicznej" – stwierdził Piotr Woźniak.
Prezes Toshiba Television Central Europe Yuji Komori powiedział, że fabryka w Kobierzycach stanie się centrum produkcyjnym telewizorów LCD w Europie. – "Korzystna infrastruktura, dostęp do autostrad i głównych dróg krajowych oraz wysoko wykwalifikowana kadra to główne powody lokalizacji inwestycji na Dolnym Śląsku" – poinformował.
Na zakończenie uroczystości Prezes Toshiby Yuji Komori podziękował przedstawicielom Ministerstwa Gospodarki, Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, Agencji Rozwoju Przemysłu, gminie Kobierzyce oraz miastu Wrocław za wsparcie i pomoc w realizacji inwestycji.
• • •

Toshiba Corporation jest jednym ze światowych liderów w produkcji sprzętu zaawansowanego technologicznie m.in. telewizorów LCD, komputerów przenośnych, odtwarzaczy i stacji dysków DVD oraz pomocniczych urządzeń elektronicznych. Obecnie firma zatrudnia 172 tys. pracowników na świecie.
Obszar inwestycji spółki Toshiba wynosi 22 tys. metrów kwadratowych i znajduje się na terenie gminy Kobierzyce w województwie dolnośląskim. Budynek fabryki zajmuje powierzchnię 40 tys. metrów kwadratowych.

Źródło: Ministerstwo Gospodarki

13 wrzesień 2007 - Rozmowy Tarnowa z Japończykami
Zakłady Azotowe Tarnów podpisały list intencyjny z japońskimi firmami z grupy Mitsubishi w sprawie zbadania możliwości wspólnej budowy polioksymetylenu, stosowanego w produkcji elementów precyzyjnych dla przemysłu samochodowego i elektronicznego. Powstałaby ona do końca 2010r. i produkowałaby 35tys. ton tworzywa rocznie.

Źródło: Puls Biznesu

12 wrzesień 2007 - Roboty z grodu Kraka
Japoński kontrakt Krakowska spółka ASTOR podpisała umowę z japońskim koncernem Kawasaki na dystrybucję robotów przemysłowych. Najmniejszy robot Kawasaki ma udźwig 3 kg, a sam waży 20 kg, największy ma dźwig 500 kg i waży 2500 kg. Maszyny można stosować do: spawania, zgrzewania, przenoszenia, klejenia, malowania.

Źródło: Puls Biznesu

11 wrzesień 2007 - Ważne dane: Toyota jedzie pierwsza
Po ośmiu miesiącach liderem rynku nowych aut osobowych jest Toyota. Sprzedała 24 491 aut. Według firmy Samar, w sierpniu sprzedaż nowych aut osobowych w Polsce wyniosła 20,9 tys. sztuk, 14 proc. mniej niż w lipcu, ale 20 proc. więcej niż rok wcześniej. Od stycznia do sierpnia Polacy kupili 194, 6 tys. aut (+25 proc.). W sierpniu wyprodukowano w kraju 40,4 tys. samochodów osobowych (+42,6 proc.). Rekordowo wysoka była sierpniowa produkcja samochodów dostawczych (6,2 tys. sztuk).
Od początku roku z taśm polskich fabryk zjechało 488,7 tys. samochodów osobowych i 70,1 tys. dostawczych.

Źródło: Puls Biznesu

7 wrzesień 2007 - Po dwóch latach Mazda wraca na polski rynek
Japoński producent będzie rywalizował m.in. z Nissanem i Hondą Mazda musi zdobyć dilerów, wydać fortunę na marketing i salony. Potem może powalczyć nawet o miejsce w pierwszej dziesiątce.
Potwierdziły się krążące od kilku miesięcy pogłoski, że Mazda ponownie rozpocznie oficjalną sprzedaż samochodów w Polsce. Wczoraj japońska firma poinformowała o podjęciu decyzji w sprawie utworzenia przedstawicielstwa na Polskę.
"Nadszedł czas, aby Mazda stworzyła w Polsce własną sieć sprzedaży. W gospodarce pojawiły się sygnały świadczące o poprawie sytuacji, a rynek motoryzacyjny rozwija się. Utworzenie przedstawicielstwa jest szansą na poszerzenie grupy naszych klientów w Europie. W 2008 r. zaoferujemy polskim klientom m.in. modele Mazda 2 oraz Mazda 6" — poinformował James Muir, prezes i dyrektor generalny Mazda Motor Europe. Firma chce rozpocząć sprzedaż w maju 2008 r.
Zdaniem ekspertów, Mazda od wielu lat jest dobrze postrzegana w Polsce. Sprzedaż nigdy nie była jednak masowa. Według firmy Samar, w 1998 r. Polacy kupili 530 nowych mazd, a w 2005 r. (ostatnim niepełnym roku normalnej sprzedaży) było ich już tylko 28.
"Problem w tym, że firma będzie musiała odbudować teraz zaufanie klientów. Dotąd nie przykładała zbytniej wagi do naszego rynku, czego skutkiem była choćby nieudana próba zadomowienia się na polskim rynku spółki IM Autotrade Holding. Teraz w kraju pozostały serwisy, a auta są sprowadzane przez różnych dilerów tylko na zamówienie" — mówi Marek Konieczny, prezes PIM Consulting.
Japończycy nie powinni mieć jednak problemu z przypomnieniem o sobie klientom.
"Tuż po rozpoczęciu sprzedaży mogą powalczyć o miejsce w drugiej dziesiątce, gdzie rywalem będzie choćby Nissan. Potem w grę wchodzi nawet walka o miejsca na dole pierwszej dziesiątki i rywalizacja np. z Hondą" — dodaje Marek Konieczny.
Podstawowym kluczem do sukcesu będzie sprawne zorganizowanie sieci dilerskiej. To bardzo żmudne zadanie. Jeśli jednak Mazda nie każe dilerom budować na początku salonów po pięć milionów złotych każdy, to sieć kilkudziesięciu salonów może powstać nawet w ciągu 1,5-2 lat. W grę wchodzi też odzyskanie starych dilerów oraz sprzedaż poprzez dilerów innych marek, być może też poprzez sieć Forda, jednego z głównych właścicieli japońskiej marki.
Do pełnego sukcesu to jednak nie wystarczy.
"Firma musi wydać mnóstwo pieniędzy na marketing i wyposażenie salonów. Wreszcie powinna odpowiednio ustalić ceny aut. Jeśli będą zbyt drogie, marka pozostanie niszowa" — mówi Arkadiusz Tomala, dyrektor zarządzający MMC Car Poland, importera aut Mitsubishi.

Źródło: Puls Biznesu

7 wrzesień 2007 - Polska: Schulz razem z Mitsubishi
Agencja Schulz zwyciężyła w przetargu kreatywnym na kompleksową obsługę wszystkich brandów Mitsubishi na rynku polskim.
Współpraca pomiędzy Schulz i MMC Car Poland przewidziana jest na obecny oraz przyszły rok, a obejmować będzie głównie obsługę w zakresie kampanii ATL. Pierwsza kampania dotyczyć będzie modelu L200. Obejmie przede wszystkim outdoor, prasę i radio, a jej początek przewidziany jest na wrzesień.

Źródło: Samar

6 wrzesień 2007 - Mazda utworzy oficjalne przedstawicielstwo w Polsce
Jak poinformowała dziś oficjalnie firma Mazda Motor Corporation, spółka podjęła decyzję na temat utworzenia nowego przedstawicielstwa producenta (NSC) na Polskę. Obecnie Mazda Motor Europe rozpoczyna proces pozyskiwania i negocjacji z potencjalnymi partnerami w branży dealerskiej.
W początkowym okresie obiekty sprzedaży marki będą zlokalizowane przede wszystkim na terenie aglomeracji miejskich takich jak Warszawa, Kraków, Poznań, Wrocław oraz Katowice. Plany mówią o rozpoczęciu działalności handlowej w maju przyszłego roku.
"Nadszedł odpowiedni czas, aby Mazda stworzyła w Polsce swoją własną sieć sprzedaży" - powiedział James Muir, prezes i dyrektor generalny Mazda Motor Europe. "W gospodarce pojawiły się sygnały świadczące o poprawie sytuacji, a rynek motoryzacyjny rozwija się, tak więc utworzenie przedstawicielstwa producenta w kolejnym kraju jest szansą na poszerzenie grupy naszych klientów w Europe. W roku 2008 zaoferujemy polskim klientom najlepszą w naszej dotychczasowej historii gamę modelową wraz z nowej generacji samochodami Mazda2 oraz Mazda6".
Podobny system dystrybucji aut marki Mazda obowiązuje już m.in. na terenie Czech oraz Słowacji.

Źródło: Mazda

5 wrzesień 2007 - Orion - Tajki naprawiają wadliwe telewizory
W japońskiej fabryce Orion Electric pod Toruniem pracownice z Tajlandii drugi miesiąc naprawiają wadliwe oprogramowanie do telewizorów.
W czerwcu do Łysomic trafiła wadliwa partia części. - Nadesłane płyty główne do telewizorów miały złe oprogramowanie. W tej sytuacji mieliśmy dwa wyjścia. Albo odesłać całą partię, co wiązało się z ogromnymi kosztami (transport morski) oraz opóźnieniami, albo naprawić błąd na miejscu przez dostawcę części w ramach gwarancji. Zdecydowaliśmy się na drugi wariant. Błędne oprogramowanie mieli skorygować doświadczeni pracownicy z tajskich zakładów - mówi w rozmowie z "Rz" Dariusz Łyjak, dyrektor generalny Orion Electric Poland.
W lipcu do Łysomic przyjechało 20 Tajek. Zamieszkały w hotelach i wynajętych mieszkaniach. Dyrektor Łyjak ocenia ich pracę bardzo dobrze. Kobiety poradziły sobie już z naprawą kilkudziesięciu tysięcy części. Do domu wracają w najbliższy weekend.
"Nie wiem, ile u nas zarabiały, bo to nie my ich zatrudniamy, tylko fabryka w Tajlandii. Myślę jednak, że są z tego pobytu zadowolone: - dodaje dyrektor.
Główne części do montażu pochodzą z fabryk koncernu w Tajlandii. Orion ma tam trzy zakłady - najstarszy uruchomiony w 1988 roku World Electric Ltd. (3000 pracowników) oraz nowsze Korat Denki Ltd. (dwie fabryki, w sumie 4500 zatrudnionych).
W Łysomicach pracuje dziś ok. 750 osób. Większość to kobiety. One najlepiej sprawdzają się przy montażu elektroniki - czynnościach wymagających cierpliwości i precyzji.
Pod koniec sierpnia w pobliskim Ostaszewie ruszyła fabryka Sharpa. Oba koncerny planują zainwestować pod Toruniem do 2011 roku prawie pół miliarda euro i zatrudnić ponad 5 tys. osób. Japoński koncern Orion Electric jest w Polsce partnerem Sharpa.
Fabryka Orion Electric Poland w podtoruńskich Łysomicach rozpoczęła montaż telewizorów plazmowych i LCD w listopadzie 2006 r. Powstała na terenie Pomorskiej SSE na powierzchni 35 ha.
Orion Electric Co. Ltd. powstał w 1958 r. w mieście Echizen w Japonii. Specjalizuje się w produkcji sprzętu RTV. Zatrudnia około 11 tys. pracowników w Japonii, Tajlandii (najwięcej), Chinach, Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Polsce. Skonsolidowana sprzedaż grupy za 2005 r. to 320 mld jenów (około 7,8 mld złotych).

Źródło: Rzeczpospolita

29 sierpień 2007 - Sharp w Ostaszewie da pracę tysiącom ludzi
Japoński koncern Sharp uruchomił we wtorek pod Toruniem fabrykę produkującą telewizory najnowszej generacji - Sharp Crystal Park.
To pierwszy etap japońskiej inwestycji, która ma być zakończona w 2011 r. Na razie fabryka zatrudnia 1300 osób, a kosztowała 44 mln euro. Koszt całej inwestycji to ok. 250 mln euro. Za cztery lata w pod toruńskim Ostaszewie ma pracować ponad 5000 ludzi, a w całym Sharp Polska 10 tysięcy.
Jak wyjaśnia "Rz" Wawrzyniec Jakubowski, menedżer ds. marketingu koncernu, lokalizacja fabryki w Pomorskiej SSE jest związana m. in z bliskością ośrodków akademickich w Toruniu i Bydgoszczy, a tym samym z dostępnością wysoko kwalifikowanej kadry. Japończycy planują współpracę z polskimi naukowcami i zatrudnianie zdolnych absolwentów.
"Otworzyliśmy pierwszą z pięciu hal produkcyjnych. Są tu produkowane telewizory LCD zaopatrzone w matryce pochodzące z najnowocześniejszej technologicznie na świecie fabryki w japońskiej Kameyamie" - mówi Jakubowski.
Jak dodaje, poza matrycami reszta elektronicznych elementów telewizorów produkowana jest w Polsce. Telewizory z Sharp Crystal Park przeznaczone są na rynek Europy i Rosji.

Źródło: Rzeczpospolita

28 sierpień 2007 - Otwarcie Sharp Crystal Park pod Toruniem
Japoński Sharp oficjalnie otworzył fabrykę telewizorów LCD pod Toruniem. Wstęgę przecięli m.in. prezes Sharp Corporation Mikio Katayama oraz premier Jarosław Kaczyński.
Zakład Sharp Manufacturing Poland powstał w Ostaszewie (gmina Łysomice) z myślą o produkcji i sprzedaży telewizorów LCD na rynek europejski. Mikio Katayama, prezes Sharp Corporation podkreślił, że Europa jest obecnie największym na świecie rynkiem telewizorów LCD. - W Europie popyt na ten rodzaj sprzętu rośnie dynamicznie. W 2011 r. osiągnie poziom 36 mln sztuk, co będzie stanowiło ok. 30 proc. światowego zapotrzebowania. Do tego czasu chcemy zwiększyć wydajność produkcyjną do 10 mln modułów LCD rocznie.
"To nie jest jedna z wielu inwestycji. Tak dużych inwestycji w Polsce dotąd nie było" - mówił premier. - "Docelowo w Sharpie ma pracować 10 tys. osób, a na całym tym obszarze - 20 tys. Dzięki takim inwestycjom nasz kraj będzie już niedługo na czele produkcji telewizorów w Europie. Idziemy do przodu głównie własnym wysiłkiem, ale w niemałym stopniu dzięki inwestycjom firm zagranicznych. Łącznie wynoszą one obecnie 87 mld zł."
Fabryka w podstrefie Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Ostaszewie stanęła w ciągu roku. Inwestycja pochłonęła ok. 44 mln euro. Produkcja modułów ciekłokrystalicznych rozpoczęła się w styczniu 2007 r. Natomiast pierwsze gotowe telewizory LCD Sharp Aquos zjechały z taśm produkcyjnych pod koniec lipca.
Wejście Sharpa przyciągnęło do PSSE w Ostaszewie kolejne japońskie firmy. W liczącym 177 ha Crystal Parku powstają obecnie fabryki koproducentów Sharpa, m.in. Sumika Electronic Materials, Tensho Corporation, U-Tec Poland, Sohbi Craft i Kimoto. Telewizory LCD produkuje też Orion.
W 2008 r. miesięczna produkcja modułów LCD w fabryce Sharpa osiągnie 420 tys. sztuk. Obecnie pracuje tam ok. 1,3 tys. osób.

Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń

23 sierpień 2007 - Kolejna inwestycja Toyoty w Wałbrzychu
Toyota Europe Engineering & Maintenance NV/SA zainwestuje w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej (WSSE) ponad 2,6 mln euro. W fabryce form do produkcji części samochodowych powstanie 10 miejsc pracy.
Spółka-córka Toyoty uzyskała zezwolenie na zakup działki o powierzchni ponad 1,2 ha w podstrefie w Wałbrzychu. Do końca marca 2010 ma powstać tam zakład produkcyjny, który współpracować będzie ze zlokalizowaną także w WSSE siostrzaną spółką - Toyota Motor Manufacturing Poland, wytwarzającą silniki i skrzynie biegów.
W Wałbrzyskiej SSE inwestują już 4 firmy z Grupy Toyota: trzy z nich w Wałbrzychu i jedna w Jelczu. Zakład Toyota Europe Engineering & Maintenance będzie pierwszą inwestycją tej spółki na polskim rynku.
W chwili obecnej Toyota w Polsce jest reprezentowana przez firmy Toyota Motor Poland - dystrybutora samochodów i części zamiennych, Toyota Motor Manufacturing Poland - producenta manualnych skrzyń biegów i silników benzynowych, Toyota Motor Industries Poland - producenta silników Diesla, Toyota Bank Polska - dostawcę usług finansowych oraz Toyota Leasing Polska - dostawcę usług leasingowych.
WSSE istnieje od 1997 roku. Jej 27 podstref leży na terenie 4 województw – dolnośląskiego, opolskiego, wielkopolskiego oraz lubuskiego.

Źródło: PAIiIZ

21 sierpień 2007 - Japończycy chcą 500 osób do szyberdachów
Giełdowy Nidec planuje inwestycję pod Krakowem. Firma chce produkować napędy do szyberdachów i siedzeń samochodowych. Nidec, japoński producent napędów elektrycznych dla branży komputerowej, motoryzacyjnej i AGD, szuka lokalizacji pod nową fabrykę. Ma ona produkować napędy do szyberdachów i siedzeń samochodowych.
"Rozważamy inwestycję w Skawinie. Zwróciliśmy się do rządu polskiego o zachętę inwestycyjną. Jeszcze nie mamy odpowiedzi" - mówi Genichi Aotsuka, rzecznik Nidec. Jego zdaniem, jest zbyt wcześnie na konkrety.
"To inwestycja za 56 mln zł, w wyniku której powstanie 500 miejsc pracy" - twierdzi źródło "PB".
Wiele wskazuje, że projekt trafi do Krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
"Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Nie mogę udzielać informacji na temat klientów, którzy prowadzą z nami rozmowy. Na pewno jestem bardzo zainteresowany, żeby taka firma znalazła się w strefie" - mówi Krzysztof Poradzisz, jej prezes. Skawina jest tylko jedną z rozpatrywanych lokalizacji.
"Na wybranej działce nie zostały uregulowane sprawy własności. Firma może wybrać działkę w Niepołomicach lub nawet poza krakowską strefą" - ujawnia kolejny rozmówca "PB".
Niestety, Adam Najder, burmistrz Skawiny, był wczoraj nieuchwytny. Nidec już produkuje w Polsce. W 2006 r. firma przejęła spółkę Valeo Motors and Actuators (tworząc spółkę Nidec Motors & Actuators), która wynajmuje w Zielonce pod Krakowem halę i produkuje silniki oraz napędy elektryczne dla przemysłu motoryzacyjnego. Nidec Motor & Actuators, który zatrudnia niemal 200 osób, współpracuje z uczelniami wyższymi. Niewykluczone, że jeśli powiedzie się projekt produkcyjny, w Polsce powstanie centrum badawczo-rozwojowe.
To kolejna inwestycja z branży motoryzacyjnej w Polsce. Oprócz dużego projektu Forda, który chce wydać 367,5 mln zł na produkcję Forda Ka w zakładach Fiata w Tychach, w ostatnich latach zainwestowały m.in.: Volkswagen w Polkowicach (232 mln zł), Toyota w Wałbrzychu (134 mln EUR). W Polsce fabryki mają także Isuzu, MAN, Volvo, Michelin i General Motors. Nowi inwestorzy to Grupo Antolin, TRW, Lear, Nord, Voss, NTK, Daicel, NGK, Stahlschmidt & Maiworm czy Faurecia. Polska jest znaczącym producentem ogumienia, silników, foteli i tapicerek. Ośrodki produkcji motoryzacyjnej skupione są wokół Katowic, Wrocławia, Poznania i Warszawy.
Shigenobu Nagamori, obecny prezes, założył z trzema wspólnikami Nidec w 1973 r. Produkuje ona napędy elektryczne dla przemysłów komputerowego, motoryzacyjnego, maszynowego i AGD. Firma jest obecna na giełdach w Osace, Tokio i na NYSE. W roku finansowym zakończonym 31 marca miała 5,3 mld USD przychodów i 338,2 mln USD zysku. Zatrudnia 78 tys. osób.

Źródło: Puls Biznesu

20 sierpień 2007 - Polskie mięso migruje na Daleki Wschód
Zakłady mięsne znad Wisły łączą siły, aby zdobyć Japonię. Jeszcze w tym roku chcą powołać konsorcjum, które zajmie się eksportem na tamtejszy rynek.
Od ponad roku wieprzowinę do Japonii mogą eksportować 42 polskie firmy. Z uprawnień korzysta jednak zaledwie kilka z nich. - Japończycy są bardzo wymagającymi odbiorcami. Chcą za każdym razem otrzymywać duże ilości identycznego towaru - wyjaśnia Witold Choiński, prezes Związku Polskie Mięso.
Odbiorcy z Japonii żądają, aby karkówka, żeberka czy boczek wysyłane do ich kraju miały m.in. odpowiednią wagę i zawartość tłuszczu. Oczekują, że będą one pochodziły ze świń wyhodowanych w Polsce lub w państwach, które mają odpowiednie uprawnienia eksportowe.
Do tej pory wymaganiom Japończyków udało się sprostać giełdowemu Polskiemu Koncernowi Mięsnemu Duda, jednej z największych firm z branży mięsnej w Polsce. Pod koniec 2006 roku podpisał umowę z korporacją amerykańską z Kolorado na sprzedaż wieprzowiny i przetworów do Japonii i Korei Południowej. Do końca 2008 roku wyśle tam produkty za 27 mln dolarów.
Eksport na Daleki Wschód stanowi kilkanaście procent sprzedaży zagranicznej Dudy. - Zależy nam na tamtych rynkach zbytu, ponieważ są przewidywalne i bezpieczne - wyjaśnia Maciej Duda, prezes PKM Duda.
Zaletą rynku japońskiego - mimo wygórowanych wymagań i wysokich kosztów transportu - jest także duża opłacalność. Eksporterzy mięsa mogą pozwolić sobie na znacznie wyższą marżę niż np. w krajach europejskich, gdzie trafia 60 - 70 procent polskiego mięsa.

W ślady PKM Duda zamierzają pójść mniejsze zakłady mięsne. Aby to zrobić, planują stworzyć konsorcjum, które będzie wspólnie eksportować mięso do Japonii. - "Jesteśmy zbyt mali, aby w pojedynkę dostarczać wieprzowinę na tamtejszy rynek" - wyjaśnia "Rz" Henryk Cieśliński, prezes Zakładów Mięsnych Polmeat w Brodnicy.
Firma ta oraz jej większościowy udziałowiec Marlex z Włocławka rozmawiają ze spółką MAT, do której należą dwa zakłady w województwie kujawsko-pomorskim. - Chcielibyśmy nawiązać współpracę z kolejnymi pięcioma lub sześcioma przedsiębiorstwami - wyjaśnia Henryk Cieśliński. Nie jest wykluczone, że konsorcjum zacznie działać jeszcze w tym roku. Eksport mięsa do Japonii koordynować ma Marlex. Firma ma magazyny i chłodnie, w których mogłaby przechowywać mięso dla odbiorców w Japonii.
Henryk Cieśliński nie obawia się problemów ze zbytem. - "Nie brakuje firm japońskich zainteresowanych kupowaniem polskich produktów" - wyjaśnia prezes Polmeatu. Dodaje, że Japończycy wysoko oceniają jakość naszego mięsa. Zdaniem Witolda Choińskiego w najbliższym czasie będzie przybywać konsorcjów tworzonych przez zakłady mięsne. - "Branża jest rozdrobniona i chcąc sprostać konkurencji, firmy będą zmuszone współpracować" - uważa Witold Choiński.
W Japonii największymi konkurentami polskich firm są dostawcy z Danii. Producenci z tego kraju eksportują tam około 300 tys. ton wieprzowiny rocznie. Nieco mniej mięsa sprzedają tam Stany Zjednoczone i Kanada. Tymczasem rosną szanse na eksport naszej wołowiny do Japonii. Polska jest jednym z sześciu krajów członkowskich Unii Europejskiej, z którymi Japończycy rozmawiają w sprawie otwarcia granic dla mięsa wołowego. - "We wrześniu wyślemy do Japonii wypełniony kwestionariusz, który pozwoli ocenić czy jesteśmy w stanie dostarczać bezpieczne produkty" - mówi Ewa Lech, główny lekarz weterynarii.

Źródło: Rzeczpospolita

9 sierpień 2007 - SIIX Corporation – nowy japoński inwestor pod Toruniem
Japońska firma z Osaki, SIIX Corporation, ogłosiła decyzję o budowę fabryki w Polsce. Jest to kolejny japoński inwestor z branży elektronicznje lokujący swój zakład produkcyjny w okolicach Torunia. Firma planuje we wrzśeniu br. uzyskać wymagane pozwolenia od władz lokalnych, w październiku 2007 rozpocząć budowę zakłądu, a jego uruchomienie jest planowane na lipiec 2008r. Główne wytyczne planowanego projektu można znaleźć poniżej:
- Nazwa firmy: SIIX EMS Poland Sp. z o.o.
- Lokalizacja: Toruń, woj. Pomorskie
- Data założenia firmy: wrzesień 2007
- Wartość inwestycji: 1,8 mld YJP (ok. 11 mln EUR).
- Kapitał: 1 mld YJP (ok. 6 mln EUR)
- Profil działalności: montaż podzespołów elektronicznych i ich sprzedaż

Źródło: SIIX Corporation

8 sierpień 2007 - PKN Orlen podpisał kontrakt z Mitsubishi
PKN Orlen SA podpisał kontrakt z Mitsubishi Heavy Industries na projekt techniczny oraz dostawę materiałów, urządzeń i usług technicznych związanych z budową wytwórni kwasu tereftalowego (PTA) - poinformował PKN Orlen w komunikacie.
Podpisana umowa z Mitsubishi umożliwi PKN Orlen rozpoczęcie pracy nad wartym ponad 600 mln euro kompleksem aromatów. W nowo powstałej fabryce Orlen zamierza produkować kwas tereftalowy, mający zastosowanie w produkcji włókien poliestrowych.
Wartość kontraktu nie została ujawniona. Całkowity koszt budowy instalacji produkcyjnej szacowany jest na poziomie około 600 mln euro. Zatrudnienie w nowej firmie znajdzie ponad 200 osób.
Mitsubishi Heavy Industries należy do japońskiej grupy Mitsubishi i do jej zadań należy przemysł ciężki: huty, stocznie, wytwórnia lotnicza i zakłady zbrojeniowe.

Źródło: Portal Onet.pl

8 sierpień 2007 - Polimex buduje dla Bridgestone
Polimex-Mostostal zawarł z Bridgestone Stargart umowę na budowę fabryki opon, biurowca i budynków pomocniczych w Stargardzie Szczecińskim. Wynagrodzenie netto wykonawcy ma przekroczyć 280,9 mln zł. Prace mają się zakończyć w październiku przyszłego roku.

Źródło: Rzeczpospolita

28 lipiec 2007 - Pierwsze polskie produkty żywności ekologicznej w Japonii
Polscy producenci żywności ekologicznej chcą wkroczyć do Japonii. Jesienią na półki japońskich sklepów powinny trafić wiśnie i śliwki w spirytusie produkowane przez firmę Regina z Nowych Ręczajów w województwie mazowieckim. Będzie to pierwszy polski producent żywności ekologicznej, który wkroczy na tamtejszy rynek. -Przygotowujemy się do uzyskania certyfikatu JAS, którego wymagają Japończycy - mówi "Rz" Wojciech Książek, prezes Reginy.
Miesięcznie firma ta będzie wysyłać do Japonii 20 tys. opakowań swoich produktów. Prowadzi także rozmowy z amerykańską siecią Whole Foods. Aby sprostać zamówieniom, będzie musiała zainwestować w nowe linie produkcyjne. Wprowadzi także trzyzmianowy system pracy.
Regina nie jest jedynym producentem ekologicznej żywności, który interesuje się rynkiem japońskim. Kilka firm wybiera się w październiku 2007 roku do Tokio na targi Biofach. - Firmy, które uczestniczyły w targach w Europie, zawarły wiele kontraktów. Jest szansa, że zrobią to także w Japonii -mówi Wiesław Podyma z Ministerstwa Rolnictwa.
Szacuje się, że żywność ekologiczna stanowi blisko jedną trzecią produktów spożywczych kupowanych przez Japończyków. Są oni jednak bardzo wymagający. -Szukają produktów niszowych wysokiej jakości -wyjaśnia Wojciech Książek.
O tym, jak trudny jest rynek japoński, przekonało się kilkadziesiąt polskich zakładów, które mogą od ponad roku eksportować tam wieprzowinę. Mięso sprzedaje tam dziś zaledwie kilka firm. Pod koniec 2006 roku kontrakt na dostawy do Japonii i Korei Południowej zawarł giełdowy Polski Koncern Mięsny Duda. Do końca 2008 r. wyśle tam towary za 27 mln zł. (...)

Źródło: Rzeczpospolita

27 lipiec 2007 - HTL - Strefa już w Japonii
Producent nakłuwaczy poszerza strefę wpływów. Daleki Wschód jest przyczółkiem do dalszej ekspansji w USA i Europie. HTL-Strefa podpisał siedmioletni kontrakt z japońską firmą NIPRO Corporation, która pod własną marką będzie zajmowała się dystrybucją wyrobów polskiej spółki. Na trzech kontynentach.
"Prowadziliśmy rozmowy od roku. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że tak duża firma jak NIPRO zgodziła się firmować nasze produkty" — mówi Andrzej Czernecki, prezes spółki.
Wartość kontraktu wynosi 12 mln euro. Wpływy pojawią się z czasem. W tym roku Japończycy chcą sprzedać kilkanaście milionów nakłuwaczy w Stanach Zjednoczonych, gdzie i HTL, i NIPRO posiadają odpowiednie zezwolenia FDA. Obecnie trwa proces rejestracji dla tych wyrobów w Europie, a niedługo zacznie się w Japonii. Sprzedaż na tym rynku powinna ruszyć w pierwszej połowie 2008 r. W przyszłym ryku HTL dostarczy japońskiej firmie 36 mln nakłuwaczy, a potem, do 2014 r., co roku minimum 45 mln sztuk.
Przychody z kontraktu zostały uwzględnione w tegorocznych wynikach spółki. Dodajmy, że po pierwszym półroczu podtrzymuje ona wcześniejszą prognozę zysku (20,5 mln zł).
Giełda zareagowała na komunikat HTL o kontrakcie dość nietypowo — na pół godziny zawiesiła notowania spółki. Powód? Informacja została upubliczniona już po rozpoczęciu notowań, chociaż niewykluczone, że stało się to z winy giełdy. Być może niedługo HTL opublikuje kolejny komunikat dla inwestorów, tym razem o przejęciu firmy z branży, co zapowiada od kilku miesięcy.
"Mamy na koncie w banku 120 mln zł uzyskane z emisji obligacji. Nie trzymamy ich tam na procent" — mówi Andrzej Czernecki.
Prezes HTL przyznaje, że spółka prowadzi rozmowy na temat przejęć. Nie chce jednak zdradzić, kiedy można spodziewać się ich finału.

Źródło: Puls Biznesu

26 lipiec 2007 - Sprzedaż samochodów wg. modeli – Toyota na 2. miejscu
9,4 tys. - tyle Skód Fabii sprzedano w pierwszym półroczu w Polsce. To najlepiej sprzedający się model w naszym kraju z 15-procentową dynamiką. Na drugim miejscu znajduje się Toyota Yaris (6,8 tys. sztuk, +36,2 proc.), na trzecim Skoda Octavia (6,0 tys. sztuk, +14,7 proc).

Źródło: Puls Biznesu

26 lipiec 2007 - Młoda twarz Sanyo
Tomasz Kliczkowski odkurza markę, o której zapomnieliśmy, gdy zamknęły się drzwi peweksów. Oprócz sekretarki przy jego boku nie ma nikogo. Dopiero po prawie pół roku dostał pozwolenie na organizację małego biura w centrum Warszawy. W prestiżowym biurowcu Atrium zainstalował się w czerwcu.
Tomasz Kliczkowski odbudowuje w Polsce i w Europie Środkowo-Wschodniej wpływy japońskiego giganta elektronicznego Sanyo. Tego samego, którego telewizory i magnetowidy uwielbiali klienci peweksów i Baltony przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych. Kliczkowski te czasy nie za dobrze pamięta. Był dzieckiem. Dwa lata temu skończył marketing i zarządzanie w Szkole Głównej Handlowej. Ma ledwie 27 lat.
Zatrudniając go, Sanyo zrobiło świetny interes. Wyniki przedstawiciela firmy na naszą część Europy są świetne, chociaż z drugiej strony menedżer zaczynał prawie od zera, a wiadomo, że początki w biznesie są najbardziej dynamiczne. (...)

Pełny tekst reportażu Rafał Kergera dostępny jest na str. 11 Pulsu Biznesu (wyd. 2399 z 26.07.2007)

Źródło: Puls Biznesu

25 lipiec 2007 - Japończycy w Ostaszewie zbliżą się do drogi
25-kilometrowa trasa połączy Pomorską Specjalną Strefę Ekonomiczną z autostradą A1, a co najważniejsze - drogi krajowe nr 15 i 80. W 2010 r. skorzystają na niej firmy z Ostaszewa i mieszkańcy okolicznych gmin.
Koncepcja nowej drogi wojewódzkiej powstała na zlecenie Urzędu Marszałkowskiego. Przygotował ją polski oddział brytyjskiej spółki Ove Arup&Partners International Limited. Najważniejszą częścią przedsięwzięcia jest połączenie kompleksu PSSE z publiczną siecią drogową. Spółki, które tam zainwestowały, jeszcze przed wejściem do Łysomic-Ostaszewa otrzymały gwarancje rządowe, że teren będzie miał dogodne połączenie z autostradą. Według dokumentacji poprawi się także komunikacja między fabrykami. Wozy kursujące między nimi już nie będą musiały przejeżdżać przez krajową "jedynkę". - Koncepcja zakłada zmianę przebiegu drogi wojewódzkiej nr 552 - tłumaczy Tomasz Moraczewski, naczelnik marszałkowskiego wydziału transportu. - Obecnie trasa łączy Lubicz z Różankowem. W przyszłości będzie biegła z Gronowa do Górska albo Rozgart. Przewiduje też bezkolizyjne połączenie z węzłem autostradowym w Turznie, a także drogą krajową nr 1.
25-kilometrowa trasa przetnie krajową "jedynkę" w nowym miejscu - ok. 3,5 km na północ od obecnego skrzyżowania tych dróg w Łysomicach. Będzie biegła wzdłuż południowej granicy PSSE. Właśnie tam powstanie węzeł Ostaszewo, na którym skrzyżują się droga krajowa nr 1 i wojewódzka nr 552. Ta pierwsza zostanie poprowadzona po wiadukcie nad nową trasą. Ponadto w odległości ok. 300 m - w kierunku węzła w Turznie - kierowców czeka przejazd przeprawą nad torami kolejowymi. Tam także przewidziano tzw. zintegrowaną platformę przesiadkową, która powstanie z myślą o pracownikach fabryk i mieszkańcach okolicznych miejscowości. Będą się tam zatrzymywać nie tylko pociągi i autobusy, ale także pojazdy wewnętrznej komunikacji PSSE.
Nowa trasa połączy drogę krajową nr 15 i 80. Z tego rozwiązania skorzystają przede wszystkim mieszkańcy gmin leżących na północ od naszego miasta oraz toruńskich osiedli, m.in. Wrzosów, a w przyszłości JAR-u. Droga wojewódzka będzie pełniła rolę północnej obwodnicy miasta. Kierowcy ominą Toruń, aby dostać się na trasy wylotowe do Bydgoszczy i Olsztyna.
Termin rozpoczęcia inwestycji zależy od budowy kujawsko-pomorskiego odcinka A1 - Nowe Marzy-Czerniewice. Według wstępnych szacunków droga będzie kosztowała ok. 80 mln zł. Powstanie ze środków Urzędu Marszałkowskiego i unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego.

Źródło: Gazeta Wyborcza Toruń

24 lipiec 2007 - Fabryka Bosch i Denso w 2009 r.
Po roku poszukiwań Bosch i Denso stworzyły spółkę, która zbuduje we Wrocławiu fabrykę filtrów do silników Diesla. Bez grantu.
Advanced Diesel Particulate Filters — tak nazywa się polska spółka joint venture z kapitałem 30 mln zł (8 mln EUR) założona przez niemiecki koncern Robert Bosch i japoński Denso Corporation. Jej zadaniem będzie produkcja oszczędnych filtrów cząstek stałych do silników Diesla. Fabryka powstanie we Wrocławiu, tuż obok istniejącego już zakładu elementów hydraulicznych układów hamulcowych firmy Robert Bosch.
O planach firm "PB" informował w ubiegłym roku. Z wcześniejszych informacji wynika, że nowa inwestycja sięgnie 225 mln zł (60 mln EUR) i stworzy 250 miejsc pracy.
— "Nie mogę tego potwierdzić. Zakład ruszy w 2009 r., więc mamy jeszcze trochę czasu na opracowanie szczegółów" — mówi Michael Mack, rzecznik Robert Bosch. Jednak nieoficjalnie udało się potwierdzić, że te dane się nie zmieniły.
Zmieniły się natomiast warunki strony polskiej. Bosch i Denso chciały wynegocjować zarówno zwolnienia podatkowe oferowane przez strefę ekonomiczną, jak i grant od rządu, ale skończyło się na samej strefie. Warunkiem grantu było stworzenie działu badawczo-rozwojowego. Firma obiecywała zatrudnienie w nim nawet 60 inżynierów. Ponieważ nie będzie grantu, nie będzie też i centrum R&D, przynajmniej na początku.
Ale i tak jest się z czego cieszyć. — "Firma wprowadza nową technologię w sektorze motoryzacyjnym, która przesuwa Polskę o szczebel wyżej" — podkreśla Wojciech Szelągowski, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. W związku z normą emisji spalin Euro 5, Bosch i Denso liczą, że filtry produkowane we wrocławskiej fabryce będą stosowane we wszystkich silnikach używanych w Europie.
Polska wygrała po dość ostrej selekcji w regionie. — "Przedstawiciele Bosch i Denso byli u nas pierwszy raz rok temu. Inwestor brał pod uwagę także Słowację i Węgry. W Polsce rozważał lokalizację w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej" — mówi Paweł Panczyj, prezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej.
Wybrana przez inwestora działka należy do Agencji Nieruchomości Rolnych. Zostanie sprzedana, gdy wejdzie do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (WSSE).
— "Mam nadzieję, że procedurę uda się zakończyć w ostatnim kwartale tego, a najpóźniej w pierwszym kwartale przyszłego roku" — mówi Mirosław Greber, prezes WSSE.

Źródło: Puls Biznesu

19 lipiec 2007 - Mazda szykuje się do powrotu na polski rynek
Jak dowiedział się z wiarygodnych źródeł prestiżowy magazyn branżowy "Automotive News Europe", Mazda przymierza się do ponownego wejścia na polski rynek motoryzacyjny.
"Nadszedł odpowiedni czas, aby zdobyć pozycję na polskim rynku" - powiedział James Muir, dyrektor generalny w Mazda Europe. - "W gospodarce pojawiły się sygnały świadczące o poprawie sytuacji, a branża motoryzacyjna znowu idzie w górę".
Plany Mazdy dotyczące rynku polskiego zostaną ogłoszone do końca bieżącego roku. Zgodnie z komunikatem opublikowanym pod koniec roku 2004, Mazda Motor Corporation oraz ówczesny dystrybutor pojazdów Mazda w Polsce - IM Autotrade Holding - uzgodniły, że spółka ta zostanie zwolniona z odpowiedzialności za dystrybucję pojazdów Mazda w Polsce z dniem 1 kwietnia 2005 r. Mazda Motor Corporation, poprzez podległe sobie podmioty w Europie, miała utworzyć własną strukturę organizacyjną do spraw dystrybucji i marketingu produktów Mazda w naszym kraju.

Źródło: Samar

18 lipiec 2007 - Kolejna inwestycja Sumitomo Chemical
Japońska firma Sumitomo Chemical zapowiedziała utworzenie w Polsce kolejnej linii produkcyjnej w fabryce wytwarzającej części do ciekłokrystalicznych ekranów. Koszt inwestycji to prawie 9 mln euro. Spółka jest w trakcie tworzenia swojej pierwszej linii produkcyjnej. W sumie wartość obu inwestycji szacuje się na blisko 38 mln euro.

Źródło: Gazeta Prawna

18 lipiec 2007 - Cichy start notebooków Sony
Japoński gigant nieporadnie rozpoczął sprzedaż komputerów. Mała sieć dystrybucji i skromna oferta to dobre wiadomości dla konkurentów.
Polska to drugi po Czechach kraj Europy Środkowej, w którym Sony dystrybuuje note-booki Vaio. Najtańszy kosztuje grubo ponad 4 tys. zł.
"Nie skupiamy się na procentowym udziale w rynku. Interesuje nas udział w świadomości klientów" — mówi Grzegorz Wachowicz, odpowiedzialny za markę Vaio w polskim oddziale Sony.
Komputery można nabyć w salonach sieci Vobis oraz MediaMarkt i Saturn. Według analityków, taka sieć sprzedaży jest za mała, by myśleć o sukcesie.
"Brak rozwiniętych kanałów sprzedaży może być problemem. Wejście do elektronicznych sklepów wielkopowierzchniowych może spopularyzować tę markę, ale zaszkodzić jej reputacji" — tłumaczy Jarosław Smulski, analityk firmy badawczej IDC.
Japończycy dotychczas nie zdecydowali się wykorzystać dystrybutorów IT — tradycyjnego kanału sprzedaży komputerów. Na tle konkurentów oferują też krótki (roczny) okres gwarancji. Strategia wejścia firmy w ten segment rynku budzi wątpliwości.
"Udział Sony w rynku notebooków pozostanie niszowy. Sprzedaż zarówno komputerów, jak i sprzętu RTV uważam za duży błąd" — mówi Piotr Głowiak z firmy Komputronik.
W ubiegłym roku sprzedano w Polsce 500 tys. komputerów przenośnych. W tym nabywców może znaleźć aż 900 tys.

Źródło: Puls Biznesu

13 lipiec 2007 - Japoński boom w Łysomicach
Japońskie przedsiębiorstwa na wyścigi budują zakłady w podtoruńskim Ostaszewie. Kolejne fabryki stawiają firmy: Tensho Corporation, U-Tec Poland, Sohbi Craft i Kimoto.
"Dwie fabryki już działają, siedem kolejnych obiektów jest w budowie" - mówi Stefan Fojucik, naczelnik wydziału architektury i budownictwa starostwa powiatowego w Toruniu.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy wydział Fojucika wydał pięć pozwoleń na budowę zakładów na terenie strefy ekonomicznej w Ostaszewie (gmina Łysomice).
Przy krajowej "jedynce" budowlańcy zaczęli już prace przy fabryce spółki Tensho Corporation Poland. W zakładzie o powierzchni niemal 17 tys. m kw. z halą produkcyjno-magazynową, zapleczem technicznym i biurami powstawać będą obudowy do telewizorów z tworzywa sztucznego dla partnera Tensho - Sharpa. Japończycy chcą zatrudnić 250 osób.
Kolejny koproducent Sharpa - firma U-Tec Poland wytwarzająca opakowania kartonowe - stawia w sąsiedztwie halę o powierzchni 7,5 tys m kw. Sohbi Craft Poland ruszyła z pracami przy budowie mierzącego ponad 8 tys. m kw. zakładu produkującego metalowe części do telewizorów LCD. Japończycy interesowali się halą po Merinoteksie przy szosie bydgoskiej w Toruniu, ale ostatecznie zdecydowali się na Łysomice. Zamierzają stworzyć 300 miejsc pracy. To nie wszystko. Warszawska spółka Eurinpro buduje potężny magazyn i biuro o łącznej powierzchni 14,9 tys. m kw. Ostatnim przedsiębiorstwem, które dostało pozwolenie na budowę - 27 czerwca - jest Kimoto Poland produkujące folie dyfuzyjne do monitorów ciekłokrystalicznych.
Efekt śnieżnej kuli wywołało pojawienie się pod Toruniem koncernów Sharp i Orion. Pierwsze telewizory LCD zjechały z linii produkcyjnych Oriona w listopadzie ub.r. Pod koniec kwietnia ruszyła budowa fabryki Sumika Electronic Materials Poland, która ma pochłonąć ok. 130 mln zł. W zakładzie Sumiki produkowane będą polaryzatory i dyfuzory do monitorów ciekłokrystalicznych LCD montowanych w pobliskiej fabryce Sharpa. Produkcja ruszy jesienią. Zatrudnienie w nowej fabryce znajdzie ok. 400 osób.

Źródło: Gazeta Wyborcza

13 lipiec 2007 - Toyota i Isuzu myślą o Polsce
Toyota i Isuzu planują powołanie do życia joint venture, które produkowałoby przyjazne dla środowiska silniki diesla, poinformował japoński dziennik Yomiuri Shimbun. Nowa fabryka może powstać w Polsce. Toyota i Isuzu chcą produkować w nowej fabryce silniki diesla o pojemności 1,6 i 1,8 litra. Konkurentem Polski jest japońska wyspa Hokkaido.
Puls Biznesu

30 marzec 2007 - NTT Communications otwiera biuro w Warszawie
Japońska firma telekomunikacyjna NTT Communications ogłosiła, iż z dniem 1 kwietnia 2007 rozpocznie działalność biuro tej firmy w Polsce. Będzie ono zlokalizowane w Warszawie, jego działalnośc ma koncentrować się na badanich rynku oraz promocji rozwiązań ICT (Information and Communications Technology). NTT Communications należy do grupy NTT Group. Wg. strony internetowej firmy, NTT (Nippon Telegraph and Telephone Corporation) jest największą firmą telekomunikacyjną na świecie, zatudnia ok. 200 tys osób i osiągą przychody warte ponad 100 mld USD (dane z 2005r.).

Źródło: NTT Communications

27 marzec 2007 - MOL otwiera oddział w Polsce
Japońska firma z branży transportu morskiego, Mitsui O.S.K. Lines, Ltd. ogłosiła, iż 1 kwietnia 2007 rozpocznie działaności odział tej firmy w Polsce pod nazwą MOL (Europe) BV Sp. z.o.o. Oddzial w Polsce. Oddział ten przejmie działalność dotychczasowego agenta firmy MOL w Polsce – Vector Shipping. , biuro spółki będzie miała swoją siedzibę w Gdyni, a zatrudnienie wyniesie 16 osób.

Źródło: MOL

26 marzec 2007 - TOSHIBA poszukuje pracowników
TOSHIBA, znana japońska firma, światowy potentat w dziedzinie telewizorów LCD, organizuje dla mieszkańców Bielawy i okolic giełdę pracy. Giełda odbędzie się w środę, 4 kwietnia w sali bielawskiego kina MOKiS, przy ul. Piastowskiej 19. Podczas spotkania będzie można uzyskać informacje na temat warunków pracy, wypełnić ankietę rekrutacyjną oraz odbyć rozmowę kwalifikacyjną. Początek giełdy zaplanowano na godzinę 10.00.
Toshiba w ciągu najbliższych trzech lat planuje zatrudnić w fabryce położonej w Biskupicach Podgórnych około tysiąca pracowników. W firmie zatrudnienie mogą znaleźć osoby w każdym wieku bez specjalistycznego wykształcenia i doświadczenia zawodowego.

Źródło: Doba.pl

23 marzec 2007 - Wiosenne oblężenie salonów samochodowych-Toyota prognozuje wzrost popytu
W marcu popyt na nowe auta osobowe będzie o 10-12 proc. większy niż w lutym - prognozują sprzedawcy. Pierwszy kwartał roku będzie dla branży bardzo udany.
Przed Wielkanocą Polacy ruszają po nowe samochody. Dilerzy zaobserwowali tę prawidłowość już jakiś czas temu, ale efekty przedświątecznego ruchu w salonach są w tym roku wyjątkowe. Największego wzrostu popytu w marcu spodziewa się Toyota, która dzięki wprowadzeniu nowych modeli Auris i Corolla chce sprzedać o jedna trzecią więcej aut niż w lutym. Podwojenia popytu oczekuje też dla marki Lexus. Przedstawiciele Toyoty szacują, że w marcu chętnych na leksusy będzie dwa razy więcej niż w styczniu i lutym razem. - Marzec jest pierwszym miesiącem dostaw aut wyprodukowanych już w 2007 roku, dlatego zawsze w tym miesiącu notujemy wzrost sprzedaży. Poza tym zainteresowanie polskich klientów samochodami Lexusa rośnie. W marcu zeszłego roku sprzedaliśmy 82 sztuk, w tym roku może to być już 140 -wyjaśnia Monika Małek z Toyota Motor Poland.

Źródło: Rzeczpospolita

21 marzec 2007 - Pierwsza w Europie bankowość elektroniczna banku Toyoty
20 marca Toyota Bank Poland zorganizował konferencję prasową, na której przedstawiono szczegóły dotyczące rozpoczęcia nowego etapu działalności firmy. Spotkanie, w którym udział wzięli dziennikarze, kluczowi partnerzy spółki oraz goście specjalni, zbiegło się w czasie z uruchomieniem oferty bankowości elektronicznej.
Propozycja finansowa Toyota Bank Poland, wzbogacona o e-banking oraz ukierunkowana na klientów marki Toyoty, jest jednym z trzech elementów programu “Złota Era dla Klientów Toyoty”. Polska jest pierwszym europejskim krajem, w którym instytucja ta uruchamia bankowość elektroniczną, czyli usługi dostępne dla klientów drogą telefoniczną i internetową. Celem projektu jest rozszerzenie działalności o usługi bankowości detalicznej. Toyota Bank Poland wychodzi naprzeciw oczekiwaniom zarówno klientów indywidualnych jak i korporacyjnych, oferując m.in. karty płatnicze, konta osobiste i oszczędnościowe, pożyczki, lokaty, całodobowy dostęp do konta przez bezpieczny internet oraz automatyczny serwis telefoniczny, możliwość ubezpieczeń czy finansowania pojazdów i urządzeń. Spółka zdecydowała się na zaoferowanie klientom wielu ciekawych usług niedostępnych jeszcze na rynku, takich jak chociażby sejf elektroniczny, czyli system elektronicznej archiwizacji dokumentów.
Kluczowym celem przedsięwzięcia jest "Perfect Banking". Strategia Toyota Bank Poland opiera się na trzech zasadniczych założeniach:
- jakość i długotrwałość relacji z klientami
- wynagradzana lojalność klienta
- wyniki efektywności dzielone z klientami.
Toyota Bank Poland zamierza promować nowe usługi m.in. dzięki korzyściom, jakie daje współpraca między Toyota Bank a Toyota Motor Poland w ramach realizacji programu partnerskiego „Toyota More”, którego celem jest zwiększenie lojalności klientów Toyoty.

Źródło: Samar

20 marzec 2007 - Zajączkowo - Pierwsza japońska inwestycja w czystą energię
Japońska firma z branży energetycznej J-POWER (Electric Power Development Co., Ltd.), wraz z firmą firmą Mitsui & Co., Ltd. oraz szwajcarskim partnerem WFL Windfarmer AG ogłosiły utworzenie spółki joint venture Zajączkowo Windfarm Sp. z o.o. (ZWS). Powołany projekt ma na celu utworzenie elektrowni wiatrowej w miejscowości Zajączkowo (woj.zachodniopomorskie) o mocy 48,000 kW (2,000kW ×24 turbiny). Spółka została utworzona w styczniu 2007 a jej struktura własnościowa przedstawia się następująco: J-POWER (45%), Mitsui (45%), and WFL (10%). Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest na kwiecień 2007r., a działalność operacyjna w pełni rozpocznie się w lipcu 2008r. Energia wytwarzna przez elektrownię będzie sprzedawana do polskiego dystrybutora - koncernu energetycznego ENERGA S.A. Spółka ZWS jest pierwszym w Polsce projektem elektrowni wiatrowej, w którym biorą udział japońskie firmy, a tym samym pierwszą japońską inwestycją w branży czystej energii.
Dalsze informacje nt. projektu można znaleźć w komunikacie prasowym firmy J-POWER pod poniższym linkiem (tekst w jęz. angielskim):
http://www.jpower.co.jp/english/news_release/news/news...

Źródło: J-Power

19 marzec 2007 - Złota Era dla klientów Toyoty
15 marca Toyota uruchomiła w Polsce partnerski program dla swoich obecnych i przyszłych klientów. Jest to unikatowa na skalę europejską inicjatywa. Gwarantem jakości i stabilności programu są Toyota Motor Poland oraz Toyota Bank Polska.
Program "Złota Era dla Klientów Toyoty" składa się z trzech elementów:
- specjalnej oferty limitowanych modeli serii Gold
- wzbogaconej o e-banking oraz ukierunkowanej na klientów Toyoty propozycji finansowej Toyota Bank Polska
- premierowego programu partnerskiego Toyota More.
Najważniejszym modelem grupy Gold jest oczywiście Auris (nazwa pochodzi od łacińskiego słowa aurum czyli złoto) - samochód zastępujący dotychczasową generację Corolli hatchback. Nowoczesny, dynamiczny i młodzieżowy samochód zadebiutuje już 24 marca w polskich salonach marki podczas dni otwartych.
"Jednak oferta złotych modeli nie kończy się na Aurisie. W salonach pojawił się już Yaris Gold, za chwilę zadebiutuje także Aygo Gold. Wszystkie limitowane modele charakteryzować będzie korzystna cena w stosunku do zaoferowanego wyposażenia. Wystarczy powiedzieć, że każde z aut dysponować będzie klimatyzacją, a wspomniany Yaris występuje w wersji Gold jedynie z dynamicznym silnikiem benzynowym 1.3. Takie opracowanie oferty modeli limitowanych jest efektem naszych przewidywań. Uważamy że właśnie za 4-5 lat tak specyfikowane samochody będą najbardziej pożądane na rynku i obecni właściciele będą mogli sprzedać je po możliwie najbardziej korzystnej cenie - twierdzi dyrektor handlowy Toyota Motor Poland, Witold Nowicki.
Toyota Bank Polska, należący do Toyota Financial Services, również przygotował w ramach tej oferty innowacyjny program. Polska jest pierwszym europejskim krajem, w którym instytucja ta uruchamia bankowość elektroniczną, czyli usługi dostępne dla klientów drogą telefoniczną i internetową. Nowy program banku rusza 20 marca.
Trzecim i najważniejszym elementem Złotej Ery jest pionierski program partnerski przeznaczony dla klientów Toyoty - More. Dzięki specjalnej karcie uczestnika pozwala on użytkownikowi Toyoty gromadzić na swoim koncie punkty przy każdej wizycie na stacji dealerskiej, podczas każdego zakupu w serwisie lub podczas robienia zakupów np. w hipermarkecie (warunkiem koniecznym jest w tym wypadku skorzystanie z karty płatniczej lub kredytowej banku). Oczywiście, sam zakup nowego auta u dealera jest również honorowany przelewem znacznej ilości punktów na konto uczestnika programu.
Podsumowując zalety programu, gromadząc punkty można korzystać z wielu atrakcji związanych z rabatami partnerów firmy (obecnie trwa selekcja i nabór), odbierać wymieniane na punkty nagrody, otrzymywać zniżki podczas wizyt na stacjach dealerskich oraz w trakcie przeglądów serwisowych, a na koniec sprzedać korzystnie dotychczas użytkowaną Toyotę (wersja Gold powinna zapewnić w przyszłości korzystną cenę sprzedaży auta dzięki atrakcyjnemu wyposażeniu) i nabyć nowy samochód, uzyskując dzięki zdobyczy punktowej na koncie More korzystny rabat.

Źródło: Samar

16 marzec 2007 - Rachunki w Toyota Bank
Toyota Bank Polska, który zajmował się wyłącznie kredytowaniem zakupu aut, przestaje być bankiem samochodowym.
Odwtorku wprowadzi do oferty rachunki dla klientów indywidualnych i firm, karty płatnicze, depozyty, pożyczki i sprzedaż ubezpieczeń. Dotąd na podobny krok zdecydował się tylko Volkswagen Bank. Polska będzie pierwszym krajem,w którym Toyota zaproponuje tak rozbudowaną ofertę.
Klienci będą się kontaktowali z bankiem przede wszystkim przez Internet, SMS i call centre. -Salon może być miejscem pierwszego kontaktu klienta z bankiem, ale nie zamierzamy robić z punktów dilerskich placówek bankowych, bo nie taka jest ich rola -powiedział Piotr Juda, prezes Toyota Bank Polska.

Źródło: Rzeczpospolita

15 marzec 2007 - Toyota uruchomi w Polsce bankowość elektroniczną
Koncern samochodowy Toyota wybrał Polskę jako rynek, na którym wdrożona zostanie platforma bankowości elektronicznej. Celem projektu jest rozszerzenie działalności w branży finansowej o usługi bankowości detalicznej. Data uruchomienia bankowości elektronicznej została wyznaczona na 20 marca 2007 roku.
Toyota zdecydowała się na uruchomienie projektu w Polsce ze względu na silną pozycję, jaką ta marka zajmuje na krajowym rynku samochodowym, bardzo duży potencjał rozwoju rynku samochodów i usług bankowych oraz lokalny know-how. Po uruchomieniu projektu w Polsce Koncern zamierza powielić nowy model biznesowy także w innych krajach na świecie. Platforma bankowa jest wdrażana w oparciu o struktury Toyota Bank Polska S.A., który działa w Polsce od 2000 roku.
Po rozszerzeniu oferty Toyota Bank będzie oferował usługi w obszarze bankowości indywidualnej, a także małych i dużych przedsiębiorstw. Klientom zaoferowane zostaną konta osobiste i oszczędnościowe, lokaty, pożyczki i karty płatnicze. Jednym z kluczowych atutów banku jest nowy system bankowości elektronicznej. Konkurencja w bankowości powoli przenosi się z obszaru ceny na jakość obsługi. W związku z tym szczególnie ważne jest dla banku dostarczanie rozwiązań, które wyznaczają nowe standardy w obsłudze klientów.
Bardzo ważnym elementem działalności Toyota Bank jest współpraca z dystrybutorem samochodów Toyota w Polsce – Toyota Motor Poland. Najlepszym przykładem wspólnych działań jest rozpoczęcie kampanii reklamowej Złota Era Toyoty oraz przygotowanie dla klientów Programu Partnerskiego Toyota More. Celem obu organizacji jest realizacja głównej wizji Koncernu Toyota. Dzięki współpracy marketingowej możliwe jest osiągnięcie realnej synergii działań. Dla banku ważnym obszarem współpracy marketingowej z Toyota Motor Poland będzie koordynacja działań w ramach Programu Partnerskiego Toyota More.

Źródło: Bankier.pl

14 marzec 2007 - 50 rocznica wznowienia stosunków dyplomatycznych pomiędzy Polską i Japonią
W dniu 14 marca br. w rezydencji Ambasadora Japonii Ryuichi Tanabe w Warszawie odbyła się uroczystość inaugurująca obchody 50. rocznicy wznowienia stosunków dyplomatycznych pomiędzy Japonią i Polską.
Uroczystego otwarcia imprezy dokonał pan Ryuichi Tanabe, Ambasador Nadzwyczajny i Pełnomocny Japonii w Rzeczypospolitej Polskiej. Następnie głos zabrał pan Witold Waszczykowski, Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, a po nim prof. Ewa Pałasz-Rutkowska, Kierownik Zakładu Japonistyki i Koreanistyki Uniwersytetu Warszawskiego.
Kolejnym punktem programu była prezentacja oficjalnego logo stworzonego specjalnie z okazji jubileuszu, które jest połączeniem flag Japonii i Polski ułożonych w stylizowany kwiat wiśni. Oficjalnego odsłonięcia tablicy z logo dokonali pan Ambasador wraz z twórcą znaku prof. Marianem Nowińskim, Dziekanem Wydziału Sztuk Nowych Mediów Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych.
Po prezentacji logo nastąpiło oficjalne podpisanie umowy na przyznanie Polskiemu Związkowi Karate Tradycyjnego grantu kulturalnego rządu Japonii. Przyznane przez rząd japoński środki zostaną przeznaczone na zakup mat - tatami do hali treningowej - Dojo w Ośrodku 'Dojo - Stara Wieś'. Podczas uroczystości zorganizowano również wernisaż 'JAPONIA - POLSKA (1957-2007). Na wystawę składa się seria plansz ilustrujących ponad stuletnią historię kontaktów japońsko-polskich.
Cały jubileuszowy rok 2007 będzie poświęcony pogłębianiu współpracy i przyjaźni pomiędzy Japonią i Polską poprzez organizację szeregu imprez z dziedziny kultury, sztuki, nauki, turystyki, edukacji i sportu.

Źródło: Polski Związek Karate Tradycyjnego

14 marzec 2007 - Grant dla Polskiego Związku Karate Tradycyjnego
Umowę o przekazaniu przez rząd Japonii grantu dla Polskiego Związku Karate Tradycyjnego (PZKT) podpisali w środę w Warszawie ambasador Japonii, Ryuichi Tanabe i prezes PZKT, Włodzimierz Kwieciński.
Grant w wysokości 59 499 euro został przyznany PZKT w ramach programu wspierania projektów kulturalno-naukowych na małą skalę. Umowę podpisano przy okazji uroczystej inauguracji obchodów 50. rocznicy wznowienia stosunków dyplomatycznych między Polską i Japonią.
"Po II wojnie światowej Japonia z prochów i ruin stała się druga potęgą gospodarczą świata. To duch narodu japońskiego pomógł zbudować tę potęgę. Duch ten był przekazywany także dzięki japońskim sztukom walki. Mamy nadzieję, że nauki, jakie będziemy przekazywać w tworzonym Ośrodku Japońskich Sztuk Walki, pomogą naszym adeptom odnaleźć w sobie tego ducha" - powiedział prezes PZKT, Włodzimierz Kwieciński.
Ambasador Japonii, Ryuichi Tanabe zaznaczył, że strona japońska ma nadzieję, iż dzięki funduszom na zakup wyposażenia sportowego będzie możliwe dalsze upowszechnianie karate w Polsce, a zakupione sprzęty będą wykorzystywane podczas ćwiczeń i zawodów sportowych.
Fundusze zostaną przeznaczone na zakup 18 zestawów mat (każdy z zestawów składa się z 50 mat), które będą wykorzystywane podczas treningów w Ośrodku Japońskich Sztuk Walki w Starej Wsi nie tylko podczas ćwiczeń karate, ale także kendo czy łuczniczych.
Polski Związek Karate Tradycyjnego powstał w 1971 roku, od 1997 roku działa jako związek sportowy. Podczas mistrzostw świata w karate tradycyjnym w 2006 roku zawodnicy PZKT wywalczyli 7 medali (dwa złote, srebrny i cztery brązowe).

Źródło: Portal Onet.pl

9 marzec 2007 - Tania Toyota może wyjechać z Polski
Tanie auto rodzinne Toyoty będzie prawdopodobnie produkowane w Polsce. DZIENNIK dotarł do informacji o rozmowach japońskiego koncernu z przedstawicielami polskich władz.
"Projekt budowy zakładu produkującego taniego sedana pojawił się wstępnie przy okazji rozmów o rozbudowie fabryk silników skrzyń biegów koncernu w Wałbrzychu" - mówi Andrzej Kantchak, do niedawna prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.
Negocjacje w tej sprawie były prowadzone jeszcze w ubiegłym roku. Czyli na kilkanaście tygodni przed oficjalnym ogłoszeniem przez Toyotę planów wprowadzenia na rynek taniego auta rodzinnego. Sam koncern na razie nie komentuje informacji, do których dotarł DZIENNIK. Ale też im nie zaprzecza. "Jeszcze chwila cierpliwości" - usłyszeliśmy od Witolda Nowickiego, dyrektora Toyota Motor Poland.
Gdyby inwestycja japońskiej firmy doszła do skutku, Polska stałaby się motoryzacyjnym gigantem w tej części Europy. Już dziś zresztą ma mocną pozycję w regionie. W ubiegłym roku wszystkie nasze fabryki samochodów wyprodukowały 715 tysięcy aut. Prawie 609 tys. z nich to samochody osobowe, a ponad 106 tys. - dostawcze. To rekordowo wysokie wyniki w historii polskiej motoryzacji. A będzie jeszcze lepiej.
"W tym roku z polskich fabryk wyjedzie 790 - 800 tys. samochodów " - zapowiada Rafał Orłowski z Polskiej Izby Motoryzacyjnej grupującej producentów aut. Jednak prawdziwy boom jest jeszcze przed nami. Już za dwa lata w tyskiej fabryce Fiata pełną parą ruszy produkcja Fiata 500 i Forda Ka. Wcześniej, bo pod koniec tego roku na warszawskim Żeraniu powstaną pierwsze Chevrolety. Gdy dołączy do nich produkcja Toyoty, przekroczymy magiczną barierę miliona aut rocznie.

Źródło: Dziennik

8 marzec 2007 - Japonia: Wałęsa zachęca Azję do unijnego modelu politycznego
Były prezydent Polski Lech Wałęsa zachwalał w czwartek w Tokio unijny model polityczny jako zapobiegający napięciom w regionie.
"Powinna się narodzić idea wspólnoty azjatyckiej podobnej do Unii Europejskiej, struktury pozwalającej zachować pokój na całym kontynencie" - oświadczył Wałęsa na konferencji prasowej.
Wałęsa ostrzegł przed niebezpieczeństwem napięć między Unią Europejską i państwami azjatyckimi, które zaczynają odgrywać coraz istotniejszą rolę w świecie: Chinami i Indiami.
"Kontynent, który obejmuje Chiny i Indie, jest tak różny od kontynentu europejskiego, że trudno o wzajemne zrozumienie. Może to w konsekwencji prowadzić do konfliktów" - podkreślił.
"Jeśli kontynenty świata nie zdołają się sprzymierzyć, jestem pewien, że nastąpi nowa epoka konfliktów" - ostrzegł Wałęsa.

Źródło: Portal Onet.pl

8 marzec 2007 - Toshiba rozpoczyna rekrutację pracowników
Kilkaset osób w ciągu najbliższego pół roku zamierza przyjąć do pracy japoński producent telewizorów LCD Toshiba. Azjatycki koncern budujący pod Wrocławiem fabrykę, rozpocznie rekrutację w przyszłym tygodniu.
Małgorzata Dzieszkowska z Toshiby powiedziała PAP w czwartek, że już rekrutowani są specjaliści do działów: produkcji, inżynierii produkcji, planowania i kontroli jakości. Z kolei na przełomie kwietnia i maja rozpoczną się przyjęcia na stanowiska robotnicze tak, aby w lipcu można było rozpocząć produkcję.
"Trudno powiedzieć, ile zarobią nasi pracownicy, bo po pierwsze nie ma jeszcze przyjęć, a po drugie wynagrodzenie jest sprawą indywidualną, dostosowaną do kandydata. W każdym razie mogę powiedzieć, że mamy bardzo dużo aplikacji, z całego Dolnego Śląska. Jeżeli będzie taka potrzeba, uruchomimy linie autobusowe dowożące do nas pracowników" - stwierdziła Dzieszkowska.
Toshiba buduje swój zakład w sąsiedztwie fabryk koreańskich koncernów LG Electronics oraz LG Philips LCD, wraz z kooperującymi firmami. Dzięki inwestycji LG Philips LCD, LG Electronics, Toshiby oraz ich poddostawców, zatrudnionych zostanie około 14 tys. osób, a zainwestowany kapitał wyniesie ponad 900 mln euro.
Jesienią ubiegłego roku Koreańczycy z LG zwrócili się do wójta Kobierzyc, aby pomóc im w rekrutacji pracowników do swoich firm. Okazało się, że azjaci mają kłopoty z organizacją naboru. Podczas październikowego spotkania z dolnośląskimi samorządowcami ustalono, że wyjazdowe punkty rekrutacyjne powstaną w wielu gminach.
Jak powiedział wójt Ryszard Pacholik, wymiernym efektem tamtego spotkania jest to, iż codziennie 15 autobusów dowozi pracowników do koreańskich fabryk z całego Dolnego Śląska. Ludzie dojeżdżają m.in. z Jeleniej Góry, Lubina, Dzierżoniowa, Ząbkowic Śląskich i Kłodzka.
"Do tej pory nie miałem sygnałów od Toshiby, że również potrzebują podobnej pomocy w rekrutacji. Jednak jestem, jak najbardziej otwarty. Takie spotkanie w sprawie zatrudnienia jesteśmy gotowi zorganizować" - mówił Pacholik.
LG Philips - należący do koreańskiego koncernu LG Electronics - zamierza zainwestować na Dolnym Śląsku 429 mln euro do końca 2011 r. Koreańskie przedsiębiorstwo będzie pierwszą międzynarodową firmą sektora LCD (monitorów ciekłokrystalicznych, używanych m.in. w telewizorach, komputerach i laptopach), rozpoczynającą tego typu produkcję w Europie. Fabryka LG Philips koło Wrocławia, ma rozpocząć działalność w pierwszej połowie 2007 roku.

Źródło: Portal Onet.pl

5 marzec 2007 - Fabryka Toshiby rośnie w oczach
Dość łagodna zima sprawiła, że szybciej niż planowano powstaje fabryka firmy Toshiba w Biskupicach Podgórnych (Dolnośląskie). Dobiegają końca prace przy budowie hali, a wkrótce rozpoczną się roboty wykończeniowe.
"Japoński zakład w najbliższym czasie będzie potrzebował wielu pracowników" - mówi Małgorzata Czachor, szefowa departamentu personalnego w Toshibie.
Zaznacza, że kończy się rekrutacja kadry inżynieryjnej i menadżerskiej. Od marca trwa poza tym rekrutacja pracowników, którzy będą bezpośrednio zatrudnieni przy produkcji. Przejdą oni w najbliższym czasie szkolenia w zakładzie Toshiba w Anglii. Planowane jest zatrudnienie 470-ciu pracowników produkcji. Podstawowe wymagania to zdolności manualne, gotowość do uczenia się i chęć do pracy.

Portal Onet.pl

Źródło:http://www.jetro.go.jp/poland/topics/wiadomosci/gospod...[edited]Marcin Nowak edytował(a) ten post dnia 25.09.07 o godzinie 23:56