Marcin Nowak

Marcin Nowak Handel B2B

Temat: Rozwój winnic w okolicach Qinhuangdao. - CRI

Rozwój winnic w okolicach Qinhuangdao. - CRI

http://polish.cri.cn/581/2011/10/20/28s106931.htm

Autor: CRI

Miasto Qinhuangdao położone jest w chińskiej prowincji Hebei, nad Zatoką Bohai. Okolice te słyną w Chinach z produkcji wina. Qinhuangdao, położone na tej samej szerokości geograficznej jak Bordeaux, nazywane bywa "Bordeaux Orientu". Warunki naturalne bardzo sprzyjają tu uprawie winogron. Dlatego też właśnie w Qinhuangdao wyprodukowano w roku 1983 pierwszą butelkę chińskiego wytrawnego czerwonego wina.
Rozwój chińskiego rynku wina, który zaobserwować można było w ostatnich latach, pociągnął za sobą szybki rozwój winnic w okolicach Qinhuangdao. W dwóch należących do miasta powiatach: Changli i Lulong działają cztery wielkie firmy winiarskie, których roczna produkcja ma wartość ponad 100 milionów juanów. Produkowane tu marki win są w Chinach bardzo znane. Łączny areał winnic w okolicach Qinhuangdao wynosi 6700 hektarów. Produkcją wina zajmuje się tutaj 81 przedsiębiorstw, które są w stanie rocznie wytworzyć 210 ton tego trunku. Udział win z Qinhuangdao w krajowym rynku zbliża się do 1/3. Branża ta stała się ważną gałęzią lokalnej gospodarki, która łączy elementy produkcji, turystyki i wypoczynku.
Powiat Changli to jeden z głównych ośrodków produkcji wina w okolicach Qinhuangdao. W początku lat 80-tych ubiegłego wieku posadzono tu sprowadzone z Bordeaux winogrona szczepu cabernet sauvignon. Tu również wyprodukowano pierwszą w Chinach butelkę wytrawnego czerwonego wina. Chen Xiangdong, szef Komitetu Zarządzającego lokalnego zagłębia produkcji wina, wspomina:
"Najwcześniej wprowadziliśmy cabernet sauvignon. Teraz ten szczep jest uprawiany w Chinach na dużą skalę, a najlepiej rośnie tutaj, w powiecie Changli."
Produkowany w południowochińskiej prowincji Guizhou "Maotai" to bardzo znana chińska marka wódki. W roku 2002 koncern wytwarzający "Maotai" działa również w Changli. Należąca do niego winnica produkuje rocznie 10 tysięcy ton wina. W 2011 roku wino "Maotai" uznawane było za jedno z dziesięciu najlepszych w Chinach win produkcji krajowej.
Zhong Huaili kieruje lokalną filią koncernu Maotai w Changli. Twierdzi on, że wódkę "Maotai" i wino łączy dbałość o wysoką jakość, jak również przywiązanie do zdrowego trybu życia. Jak mówi Zhong, pojawienie się wina marki "Maotai" zmieniło jedynie kolor alkoholu. Otwarcie winnicy "Maotai" zakończyło, jak mówi Zhong Huaili, proces budowania zupełnie nowego wizerunku marki:
„Chcemy, aby w przyszłości nasze wina były cenione jak najlepsze roczniki wódki 'Maotai'. Dlatego musimy produkować według metod stosowanych w tradycyjnych winnicach. W ubiegłym roku wyprodukowaliśmy we współpracy z kanadyjską firmą 'Royal Oak' wino lodowe, które już pojawiło się na rynku. Planujemy też objąć udziały w winnicach położonych poza granicami Chin, aby produkować wysokiej jakości wina w opraciu o połączenie kultury winnic i kultury chińskiej."
Wprawdzie wino przywędrowało do Chin z krajów Zachodu, jest tu jednak coraz bardziej popularne. W roku 1999 austriacka rodzina Swarovski zainwestowała w budowę w Changli winnicy wzorowanej na tych europejskich. Stosuje się w niej tradycyjne metody produkcji. Winogrona przeznaczone do fermentacji starannie się wybiera, a ich przetwarzanie opiera się na tradycyjnej technice wykorzystującej grawitację, a nie pompy. Taka metoda gwarantuje pełne wykorzystanie naturalnego potencjału winogron.
Roczna produkcja należącej do Swarovskich winnicy wynosi zaledwie 300 ton, a wytwarzane tam wina nie są dostępne w sklepach. Sprzedaje się je poprzez specjalne kanały dystrybucji, które wymagają od nabywców członkostwa w pewnego rodzaju klubie. Stąd też, mimo niewielkiej produkcji, zyski z winnicy są dosyć wysokie.
Zainspirowane takim przykładem, inne chińskie winnice również stawiają na najdroższy segment rynku.
Rozwój branży winiarskiej jest korzystny dla rozwoju miast i wsi. Powiat Lulong obfituje w uprawy słodkich ziemniaków, orzechów włoskich i winogron. Tutejsze winnice zajmują powierzchnię około 2600 hektarów. Kiedyś rozwój produkcji wina utrudniał brak infrastruktury transportowej, która utrudniała przewożenie winogron z winnic do zakładów wytwarzających wino. Infrastruktura uległa jednak proprawie, co przyniosło duże korzyści właścicielom winnic i wytwórcom wina. Lokalne władze nadal inwestują w infrastrukturę.
Starosta powiatu Lulong Sun Yusheng zapewnia, że władze powiatowe energicznie wcielają w życie projekt kompleksowego rozwoju przemysłu winiarskiego. Planowane inwestycje z tym związane będą miały łączną wartość trzech miliardów juanów. Władze Lulong chcą wykorzystać winnice do przyciągania turystów. Urzędnik powiatowego Urzędu ds. Turystyki Wang Jie mówi:
"Opierając się na istniejących tu winnicach, doskonałych warunkach przyrodniczych oraz gorących źródłach, chcemy stworzyć nowe zagłębie turystyczne."
W ubiegłym roku lokalną branżą winiarską wstrząsnęły skandale wywołane pojawieniem się na rynku podrabianych win. Było to dla winnic w okolicach Qinhuangdao poważnym problemem. Lokalne władze nakazały wszystkim przedsiębiorstwom z branży, również tym największym, wstrzymanie produkcji i sprzedaży.
Chen Xiangdong, szef Komitetu Zarządzającego zagłębia produkcji wina w Changli, zapowiada rychłe ogłoszenie przez władze nowych standardów produkcji i dopuszczania do produkcji wina:
"Kiedyś winogrona używane do produkcji wina były kupowane przez producentów od rolników, co powodowało istnienie dwóch różnych grup interesu. To nie sprawiło, że jakość winogron osiągnęła najwyższy poziom. Jak rozwiązać te problemy? Władze pracują nad wprowadzeniem subsydiów do upraw, aby rolnicy, w ścisłej współpracy z producentami wina, produkowali jak najlepszy surowiec."
Po skandalu wokół podrabianych win wiele przedsiębiorstw szybko wznowiło produkcję, ale niektóre małe firmy wypadły z rynku. Branża winiarska w Qinhuangdao kroczy teraz drogą zdrowego rozwoju.

http://polish.cri.cn/581/2011/10/20/28s106931.htm

konto usunięte

Temat: Rozwój winnic w okolicach Qinhuangdao. - CRI

Marcin Nowak:
"Planujemy też objąć udziały w winnicach położonych
poza granicami Chin, aby produkować wysokiej jakości
wina w opraciu o połączenie kultury winnic i kultury
chińskiej."

Strach się bac! Mam nadzieję, że nie dożyję dnia, w którym Gigondas, Souternes czy Pessac-Leognan będą robione przez chińczyków ;)Piotr C. edytował(a) ten post dnia 25.10.11 o godzinie 23:22
Kamil Dąbrowski

Kamil Dąbrowski Junior Management
Consultant

Temat: Rozwój winnic w okolicach Qinhuangdao. - CRI

Wina z nowego swiata nigdy nie byly zagrozeniem dla francuskich czy wloskich, a juz zwlaszcza nie Azjatyckie/Wschodnio Europejskie - nikt nie ugania sie za Gruzinskimi, czy Bulgarskimi winami mimo tego ze slowo "wino" pochodzi prawdopodobnie z Gruzji i tam zostalo wino wynalezione. Ostatnio nawet na poludniu UK (okolice Surrey) zaczynaja pedzic wino, oczywiscie brytyjczycy potrafia ladnie o tym na BBC rozprawiac mimo ze wino jest poprostu gorzkie bo nawet najmniej wymagajace winorosle nie daja rady w takim klimacie.

Dalbym szanse temu Chinskiemu jabolowi, Chinczycy czesto mawiaja "potrafimy zrobic wszystko 10 razy taniej, ale tylko polowe tak dobre" w przypadku wina taka "filozofia" moze byc nieskuteczna.

Jesli ktos ma butelke chetnie odkupie.

Następna dyskusja:

Redakcja Polska CRI




Wyślij zaproszenie do